- Prawa strona sceny politycznej zakłada dziś, że przyspieszone wybory parlamentarne mogą odbyć się w każdej chwili.
- Podczas październikowego kongresu Prawa i Sprawiedliwości planowana jest m.in. debata dotycząca zmiany konstytucji.
- Poseł PiS Krzysztof Szczucki, zwany "prawniczym mózgiem" partii, w drugiej połowie września wydaje książkę "Tyrania praworządności". A w niej - jak ustalił dziennikarz TVN24 - przyznanie się do błędów w reformie wymiaru sprawiedliwości i postulaty dotyczące nowej konstytucji.
- Nowa ustawa zasadnicza miałaby wprowadzić w Polsce system semiprezydencki na wzór francuski, o połowę mniejszy Sejm oraz sędziów pokoju rozstrzygających najprostsze spory cywilne. A to dopiero początek zmian.
Na okładce książki posła Krzysztofa Szczuckiego widnieje grafika autorstwa Cezarego Krysztopy, znanego z twórczości dla prawicowych mediów. Należy jednak raczej do prac z gatunku symetrystycznych, a nie jednoznacznie konserwatywnych. Widnieją na niej barwy narodowe, symbolicznie zszywane w jedną flagę.
"Terror praworządności" - tak działania obecnej koalicji nazwał już po miesiącu jej rządów ówczesny prezydent Andrzej Duda. Tym tropem poszedł Krzysztof Szczucki, doktor habilitowany nauk prawnych, nadając swojej książce tytuł "Tyrania praworządności". Jak przekonuje autor - to pod tą tyranią Polacy żyją co najmniej od 2015 roku. Najpierw miała ona mieć na celu obalenie rządu PiS, a potem - gdy w 2023 roku to się już dokonało - ostateczne zniszczenie tego ugrupowania.