Niezrealizowana recepta jak wyrok. Przez nieuczciwych aptekarzy

Śmiertelny brak
Śmiertelny brak
tvn24
Śmiertelny braktvn24

Chorzy na cukrzycę, serce, raka, zakrzepicę, astmę lub będący po przeszczepach w całym kraju mają problemy z kupnem leków, bo nieuczciwym właścicielom aptek lub hurtowni bardziej opłaca się sprzedawać je za granicę. Oto trzy historie, w których niezrealizowana recepta może być jak wyrok.

Cierpią pacjenci, ale kłopot mają też uczciwi aptekarze. Chorym, z którymi rozmawiała reporterka "Czarno na białym", leki te codziennie ratują życie. Nie mogą na nie czekać dzień, tydzień lub dłużej.

Historia Kingi

- Trzynastego stycznia, w piątek, o drugiej w nocy dostałam telefon, że czeka na mnie wątroba. To był taki prezent na 40. urodziny, bo pięć dni po miałam 40. urodziny - opowiada Kinga.

To był rok 2012. Wtedy wydawało się, że najgorsze ma już za sobą, że teraz będzie mogła normalnie żyć, przyjmując leki immunosupresyjne, czyli takie, które pomagają organizmowi przyjąć nową wątrobę.

- Często zdarza się, że nie jestem w stanie zrealizować całej recepty. Recepta jest ważna 30 dni od momentu wypisania i w ciągu tych 30 dni często nie udaje mi się zgromadzić odpowiedniej ilości leków - opisuje Kinga.

Jeśli któregoś razu zabraknie leków, znów trafi do szpitala, a tam czeka ją powtórka z 2012 roku. - W najlepszym wypadku na początku będzie potrzebny kolejny przeszczep, no ale jeśli tych leków dalej by nie było, drugi przeszczep wiązałby się ze śmiercią - wyjaśnia.

Jak ponury żart, w sytuacji Kingi, brzmi to, że jest ona... właścicielką apteki.

- Nic nie jestem w stanie poradzić - mówi.

Dodaje: - Leki dla chorych na chorobę parkinsona, leki dla osób po przeszczepie, niektóre leki kardiologiczne, bardzo popularny lek przeciwzakrzepowy. Wszystkie te leki, o których mówimy są na cito, są na już. To nie są leki, na które możemy czekać.

Historia Beaty

Mieszka w Łodzi, do 2010 roku myślała, że jest zupełnie zdrową kobietą. Kiedy nagle straciła wzrok, na szczęście tylko na jedną noc, okazało się że ma cukrzycę. Zaczęła przyjmować leki na stałe.

- Kupowałam insulinę wtedy kiedy była na ukończeniu, więc zdarzało się, że byłam w dużym kłopocie, ponieważ w aptekach insuliny nie ma zwykle, a się okazuje, że w hurtowniach również, więc musiałam wtedy zmienić insulinę - wyjawia Beata.

Z tego powodu wylądowała w szpitalu, bo ta nowa insulina działała w inny sposób niż poprzednia - dostawała się do organizmu szybciej, ale utrzymywała się w nim krócej. Tego Beata nie wiedziała i przyjmowała za małe dawki. A brak insuliny w organizmie cukrzyka może skończyć się dramatycznie.

- Wszystkie tkanki, narządy odczuwają głód energii i w związku z tym organizm ratując się spala tłuszcz, ale produktem ubocznym są ciała ketonowe, które zatruwają organizm i to prowadzi do śmierci - wyjaśnia.

Trudno powiedzieć czy taka śmierć to kwestia tygodnia czy dwóch, ale można być pewnym, że brak insuliny na rynku może do takiej sytuacji doprowadzić. Dlatego teraz Beata już nie czeka do ostatniej chwili, by wykupić leki na kolejne tygodnie.

- Już nie doprowadzam do takiej sytuacji, że już nie mam insuliny, dużego zapasu w lodówce i wiem jak się ratować przy pomocy innych cukrzyków. W grudniu zgromadziłam sobie insulinę. Zapas od pół roku do roku - zaznacza.

Historia Łukasza

Ja rozumiem, że można robić interesy na witaminach, na suplementach diety. Na tym można zarabiać jak się chce. Ale nie na lekach ratujących życie. Łukasz

- Przyjmując lek może pożyję 10 czy 15 lat, a nie tylko dwa. No to chyba warto - podkreśla Łukasz.

Ma 37 lat, choruje na mielofibrozę - chorobę, która powoduje, że jego organizm produkuje płytki krwi ponad normę, która u dorosłego człowieka mieści się między 140 a 440 tysięcy płytek na milimetr sześcienny krwi.

- Jak trafiłem na oddział Instytutu Hematologii z milionem sto płytek to nie zostałem wypuszczony nawet po szczoteczkę do zębów. Poza tym tak duża ilość płytek powoduje dramatyczny rozrost śledziony, która w pewnym momencie przestaje się mieścić w jamie brzusznej - opowiada.

Śmierć nie przychodzi nagle, jak w przypadku wspomnianej cukrzycy.

- Jak nie wezmę preparatu to nie przewrócę się na chodniku i ktoś nie wezwie pogotowia, bo ustanie tętno - wyjaśnia.

- Jedna zaprzyjaźniona apteka poszukiwała dla mnie tego leku we wszystkich hurtowniach, które z nimi współpracują. Także to nie był problem tylko województwa mazowieckiego czy Warszawy. We wszystkich hurtowniach, do których się apteka zwracała otrzymywała odpowiedź, że specyfik jest niedostępny, że producent ma trudności z produkcją - mówi Łukasz.

Kinga twierdzi, że to tylko wymówka, że tak naprawdę to wynik nielegalnego procederu, jaki w ostatnim czasie rozwinął się na rynku farmaceutycznym - mechanizm odwróconej dystrybucji, który doprowadza do sytuacji, w której na polskim rynku brakuje leków, bo te nielegalnie trafiają za granicę.

- Ja rozumiem, że można robić interesy na witaminach, na suplementach diety. Na tym można zarabiać jak się chce. Ale nie na lekach ratujących życie - oburza się Łukasz.

Autor: Karolina Nowak / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Nowy premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer potwierdził, że jego rząd zrezygnuje z planu wysyłania nielegalnie przybyłych na Wyspy imigrantów do Rwandy. Wyjaśnił, że forsowany przez jego poprzedników plan nie działa odstraszająco.

Nowy premier Wielkiej Brytanii ogłasza zmianę w polityce migracyjnej kraju

Nowy premier Wielkiej Brytanii ogłasza zmianę w polityce migracyjnej kraju

Źródło:
PAP

Dwóch Polaków zmarło w sobotę na Malcie. Do tragicznego wypadku z ich udziałem doszło podczas eksploracji wraku statku u wybrzeży plaży Żonqor na wschodzie kraju. Obaj mężczyźni zmarli w szpitalu. O śmiertelnym wypadku Polaków donosi "Times of Malta".

Pod wodą pojawiły się "problemy". Media: dwóch Polaków zmarło po nurkowaniu na Malcie

Pod wodą pojawiły się "problemy". Media: dwóch Polaków zmarło po nurkowaniu na Malcie

Źródło:
"Times of Malta"

865 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Grupa wrogich dronów Shahed zaatakowała w nocy obwody: charkowski, sumski, połtawski i kirowohradzki. Ukraińcy apelują o ochronę przestrzeni powietrznej przez polskie systemy powietrzne nad przygranicznymi regionami kraju. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ukraina. Podsumowanie najważniejszych wydarzeń ostatniej doby

Ukraina. Podsumowanie najważniejszych wydarzeń ostatniej doby

Źródło:
PAP, Suspilne, Ukraińska Prawda

Jon Landau, laureat Oscara, producent filmów "Titanic", "Avatar" oraz "Avatar: istota wody", nie żyje. Miał 63 lat. O jego śmierci poinformowała rodzina.

Zmarł Jon Landau, producent trzech z czterech najbardziej kasowych filmów w historii kina

Zmarł Jon Landau, producent trzech z czterech najbardziej kasowych filmów w historii kina

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W sobotę nad Polską przechodziły silne burze. Wiele pracy mieli strażacy z zachodnich województw, gdzie grzmiało najmocniej. W Międzychodzie drzewo przewróciło się na samochód, a w pobliskiej Radogoszczy wichura poderwała dwa dmuchane zamki. Niebezpiecznie było także na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej.

Pękł ponad stuletni dąb, wiatr porwał dmuchane zamki. Są ranni

Pękł ponad stuletni dąb, wiatr porwał dmuchane zamki. Są ranni

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

W sobotę w Lotto padły dwie główne wygrane. Do graczy trafi prawie po 1,4 miliona złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 6 lipca 2024 roku.

Padły dwie szóstki w Lotto

Padły dwie szóstki w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. We wschodniej Polsce dzień zapowiada się upalnie, a miejscami obowiązują alarmy drugiego stopnia przed skwarem. Nadchodzące godziny przyniosą również burze z gwałtownymi ulewami.

Ostrzeżenia IMGW. Uważajmy na skwar i burze

Ostrzeżenia IMGW. Uważajmy na skwar i burze

Źródło:
IMGW

Rosyjscy najemnicy przejmą kontrolę nad bazą lotniczą 101 w stolicy Nigru, Niamey. Amerykańskie wojsko zakończy wycofywać się z tego miejsca w niedzielę. Jednostki stacjonujące w bazie dronów opuszczą Niger w sierpniu, przed uzgodnionym wcześniej terminem - przekazał generał dywizji sił powietrznych USA Kenneth Ekman.

Z bazy 101 odlecą ostatni Amerykanie. Zostaną rosyjscy najemnicy

Z bazy 101 odlecą ostatni Amerykanie. Zostaną rosyjscy najemnicy

Źródło:
PAP, BBC

Rok temu wzięła ślub, a kilka miesięcy temu została uznana za funkcjonariuszkę miesiąca w dzielnicy Queens. Emilia Rennhack z domu Kowalczyk - policjantka z Nowego Jorku - została pochowana. Kilka dni wcześniej zginęła w salonie kosmetycznym, jako jedna z czterech osób, w które wjechał kompletnie pijany kierowca.

Emilia pożegnana przez rodzinę, burmistrza Nowego Jorku i wielu policjantów

Emilia pożegnana przez rodzinę, burmistrza Nowego Jorku i wielu policjantów

Źródło:
PAP

W trzeciej rundzie Wimbledonu Iga Świątek przegrała z Julią Putincewą i odpadła z turnieju. Dwa śmiertelne wypadki na polskich jeziorach - utonęli 12-latek i 17-latka. We Francji rozpoczyna się II tura wyborów do Zgromadzenia Narodowego. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 7 lipca.

Przegrana Igi Świątek, II tura wyborów we Francji. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć w niedzielę

Przegrana Igi Świątek, II tura wyborów we Francji. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć w niedzielę

Źródło:
tvn24.pl, PAP, eurosport

17-latka w Skorzęcinie (Wielkopolskie) utonęła w sobotę po tym, jak wyskoczyła z rowera wodnego do jeziora bez kapoku.

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

17-latka zeskoczyła z roweru wodnego. Nie żyje 

Źródło:
PAP

Rodzice trzymiesięcznego chłopca, u którego "stwierdzono liczne obrażenia mózgu powstałe na przestrzeni co najmniej kilku tygodni", usłyszeli zarzuty znęcania się fizycznego nad dzieckiem i spowodowania ciężkich obrażeń. To 35-letnia adwokatka i 37-letni lekarz. Ich pełnomocnik przekazał, że nie przyznali się do stawianych zarzutów.

Zarzuty dla rodziców niemowlaka z obrażeniami mózgu. Ojciec dziecka, lekarz, był karany

Zarzuty dla rodziców niemowlaka z obrażeniami mózgu. Ojciec dziecka, lekarz, był karany

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Strażnicy graniczni interweniowali na pokładzie samolotu, który miał odlecieć z Lotniska Chopina do Wenecji. Powodem był agresywny pasażer, który nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej i nie stosował się do poleceń personelu.

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego - powiedział w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński, komentując problemy z wyborem przez PiS marszałka w Małopolsce, gdzie ma większość w sejmiku. - To nie jest tak, że to się wydarzyło nagle. To jest taki długotrwały proces, którego w tej chwili widzimy spektakularny koniec - stwierdziła Joanna Kluzik-Rostkowska (KO).

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

"To jest efekt wyczerpania się modelu przywództwa Jarosława Kaczyńskiego"

Źródło:
TVN24
"Jeżeli mamy rozmawiać o pokoju, o państwie palestyńskim, to musimy zacząć od Jerozolimy"

"Jeżeli mamy rozmawiać o pokoju, o państwie palestyńskim, to musimy zacząć od Jerozolimy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W nowej kadencji brytyjskiej Izby Gmin Partia Pracy będzie mieć 411 posłów, Partia Konserwatywna – 121, a Liberalni Demokraci – 72. Dopiero w sobotę późnym południem zakończyło się ponowne przeliczanie głosów oddanych w czwartkowych wyborach parlamentarnych w ostatnim z okręgów.

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wszystkie głosy przeliczone, exit poll nie dla wszystkich się sprawdził

Wybory w Wielkiej Brytanii. Wszystkie głosy przeliczone, exit poll nie dla wszystkich się sprawdził

Źródło:
PAP

Burza tropikalna Beryl zmierza w stronę Teksasu, a jej dotarcie do amerykańskiego lądu prognozowane jest na poniedziałek. Przedtem może ona przybrać na sile i ponownie stać się huraganem, choć już nie tak silnym, co można było zaobserwować w ostatnich dniach na Karaibach. Tam wciąż trwa usuwanie skutków silnego wiatru i ulewnych opadów.

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NHC
Pan miał swój Excel, a chłop - zespół stresu pourazowego

Pan miał swój Excel, a chłop - zespół stresu pourazowego

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl