- Mamy szacunek do tego, co Stefan Niesiołowski zrobił w przeszłości, ale nie zawsze podoba nam się, co robi dzisiaj. Taki ma jednak temperament - przyznał Jacek Protasiewicz z PO we "Wstajesz i wiesz" w TVN24. Odniósł się do niedawnej wypowiedzi Niesiołowskiego o "PiS-owskich śmieciach".
Protasiewicz stwierdził, że politycy z takim dorobkiem jak Niesiołowski lubią chodzi swoimi ścieżkami.
- Poseł jest w Polsce niezależny i nikt mu nie ma prawa wydawać instrukcji - dodał polityk Platformy.
W opinii Protasiewicza temperament ponosił Niesiołowskiego już w latach 60., kiedy walczył z komuną.
- W gruncie rzeczy mamy szacunek do tego, co zrobił w przeszłości, ale nie zawsze podoba nam się, co robi dzisiaj - przyznał Protasiewicz.
Mimo to, jak się wyraził, "każda partia chciałaby mieć takiego posła jak Niesiołowski".
Poza tym, zdaniem Protasiewicza, to, co mówi Niesiołowski, nie odbiega od tego, jak się wypowiadają niektórzy politycy opozycji, np. Joachim Brudziński.
- Niektórym to się podoba, niektórzy oczekują od polityki, że będzie areną starć - stwierdził Protasiewicz.
Do komisji etyki
W poniedziałkowej "Kropce nad i" Niesiołowski skomentował spotkanie premier Ewy Kopacz z mieszkańcami Pasłęka, podczas którego padły okrzyki: "Hańba! Smoleńsk - pamiętamy!".
- Obrażanie pani Kopacz to jest hańba, to, co robi (Joanna) Lichocka (dziennikarka związana m.in. z Telewizją Republika) i inne PiS-owskie śmiecie - powiedział Niesiołowski.
Według PiS wypowiedź polityka PO jest haniebna. Partia Kaczyńskiego chce odwołania Niesiołowskiego z funkcji szefa sejmowej komisji obrony narodowej, złoży także wniosek do komisji etyki.
Autor: MAC / Źródło: tvn24