PiS chce odwołania Stefana Niesiołowskiego (PO) z funkcji szefa sejmowej komisji obrony narodowej, złoży także wniosek do komisji etyki - zapowiedzieli politycy Prawa i Sprawiedliwości. Ma to związek z "haniebną" - według nich - wypowiedzią Niesiołowskiego. - Niech sobie posłowie PiS składają wnioski. To bezczelne - skomentował poseł PO.
We wtorek w Sejmie posłowie Mariusz Antoni Kamiński i Jarosław Sellin z PiS na konferencji prasowej odnieśli się do wypowiedzi Stefana Niesiołowskiego z poniedziałkowego programu "Kropka nad i" w TVN24. Polityk PO komentował spotkanie premier Ewy Kopacz z mieszkańcami Pasłęka, podczas którego padły okrzyki: "Hańba! Smoleńsk - pamiętamy!". - Obrażanie pani Kopacz to jest hańba, to, co robi (Joanna) Lichocka (dziennikarka związana m.in. z Telewizją Republika) i inne PiS-owskie śmiecie - powiedział Niesiołowski.
"Sfrustrowany, ziejący nienawiścią"
- To niedopuszczalne, aby przewodniczący komisji obrony po raz kolejny używał mowy nienawiści, tego typu sformułowań. Apelujemy do premier Ewy Kopacz, żeby raz na zawsze zrobiła porządek ze Stefanem Niesiołowskim, aby odsunęła go na margines polskiej polityki. Przepraszała już za ministra Sawickiego, który nazwał rolników frajerami, przepraszała za marszałka Sikorskiego. Czy teraz przeprosi za słowa Stefana Niesiołowskiego o PiS-owskich śmieciach? - pytał na konferencji Kamiński. Poinformował, że jeżeli PO nie doprowadzi do odwołania Niesiołowskiego z funkcji szefa komisji obrony narodowej, wniosek w tej sprawie złożą posłowie PiS. - Tak sfrustrowany, ziejący nienawiścią do opozycji polityk nie może stać na czele tak poważnej komisji, zwłaszcza w tak trudnych czasach, kiedy mamy konflikt na wschodnich granicach Ukrainy, kiedy mówimy cały czas o bezpieczeństwie Polski - podkreślił Kamiński.
Niesiołowski: szkalują mnie
Niesiołowski zaznaczył w rozmowie z PAP, że jego wypowiedź była dużo szersza i odnosiła się szerzej do prawicowych mediów. - Niech sobie posłowie PiS składają wnioski. To bezczelne. Plują cały czas na mnie, szkalują mnie, panią premier, Platformę. Co oni właściwie chcą? - powiedział poseł PO. Powodów do odwołania Niesiołowskiego z funkcji szefa komisji obrony narodowej nie widzi rzecznik klubu PO Paweł Olszewski. - PiS niech się zajmie najpierw swoimi ludźmi, pod tytułem pani Pawłowicz, a dopiero później niech komentują wypowiedzi naszych polityków - powiedział Olszewski.
Autor: db//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24