Nie żyje policjant, który ranił żonę i zabarykadował się w mieszkaniu. Nie chciał negocjować

Mężczyzna targnął się na własne życie
Antyterroryści na Jagiellońskiej
Źródło: tvn24

Nie żyje policjant, który w mieszkaniu na warszawskiej Pradze Północ zranił nożem żonę, a potem zabarykadował się. Mężczyzna nie podjął negocjacji z policją, zastrzelił się zanim wkroczyli antyterroryści.

16:14

CZYTAJ WIĘCEJ NA TVNWARSZAWA.PL: "PROBLEMY RODZINNE PRAWDOPODOBNĄ PRZYCZYNĄ TRAGEDII"

16:11

Jak poinformowała reporterka TVN24, żonie policjanta, która przebywa w szpitalu nie zagraża niebezpieczeństwo.

15:51

Mariusz Sokołowski zazanczył, że postępowanie, które będzie prowadzone ustali co zdarzyło się w tej rodzinie. - Nie było żadnych szans, żeby uratować tego człowieka, bo najprawodopodobniej zginął on zanim została podjęta cała akcja, zanim antyterroryści przyjechali na miejsce - powiedział rzecznik KGP.

Zaznaczył, że policjanci będą też rozmawiać z żoną męczyzny. Wtedy będą wiedzieć wiecej na temat samej awantury, która doprowadziła do tragedii. - Ze wstępnych oględzin lekarza wiemy, że ten człowiek popełnił samobójstwo najprawdopodobniej zaraz po awanturze - dodał Sokołowski.

15:45

- Ten policjant to funkcjonariusz z 19-letnim stażem. Pracował w policji kryminalnej. Człowiek, z którym nie było żadnych problemów - powiedział w TVN24 rzecznik Komendanta Głównego Policji Mariusz Sokołowski.

Dodał, że "jakieś problemy były jednak w samej rodzinie". - Problemy, które skutkowały olbrzymią tragedią tej rodziny. Dziś jest to tragedia także policjantów, którzy razem z nim pracowali - dodał Sokołowski.

Mariusz Sokołowski o akcji policji w Warszawie

Mariusz Sokołowski o akcji policji w Warszawie

15:01

Żonie policjanta nie zagraża niebezpieczeństwo. Zakończyła się jej operacja.

14:33
Jerzy Dziewulski o akcji funkcjonariuszy

Jerzy Dziewulski o akcji funkcjonariuszy

14:29

Policjant bał się odpowiedzialności, bo popełnił przestępstwo. Miał świadomość, że będzie musiał za nie odpowiedzieć, poza tym jest to też problem pewnego wstydu przed kolegami i dlatego wolał popełnić samobójstwo. W niektórych środowiskach traktuje się je jako wyjście honorowe z trudnej sytuacji - powiedział na antenie TVN24 prof. Brunon Hołyst, kryminolog.

14:21

Dzisiejsza sytuacja mogła się zacząć znacznie wcześniej - uważa psycholog Tomasz Kozłowski. W TVN24 mówił, że choć osoby pracujące w służbach mundurowych są odporne na stres, to "musimy pamiętać, że to też są ludzie". Zdaniem Kozłowskiego "bardzo często osoby, które pracują w służbach mundurowych są obarczone społeczną etykietą twardych ludzi". - Oni mają z tego powodu większe trudności, żeby się przyznać do kłopotów psychologinczych niż przecietny obywatel. Właśnie dlatego dzisiejsza sytuacja mogła się zacząć znacznie wczesniej - ocenił psycholog.

14:15
Policja: mężczyzna zastrzelił się najprawdopodobniej tuż po kłótni z żoną

Policja: mężczyzna zastrzelił się najprawdopodobniej tuż po kłótni z żoną

14:01

Mężczyzna najprawdopodobniej zastrzelił się tuż po awanturze z żoną i zabarykadowaniu się w mieszkaniu. Do jego śmierci doszło na kilka godzin przed interwencją policji.

14:00
Huki granatów podczas konferencji rzecznika policji

Huki granatów podczas konferencji rzecznika policji

13:46

Jak dowiaduje się tvnwarzawa.pl, mężczyzna pracował kiedyś jako dzielnicowy, później przeszedł do wydziału kryminalnego w KGP.

Z informacji przekazanych przez sąsiadów wynika, że miał dwójkę dzieci: trzy- i 14-letnie.

Jego żona pracuje jako strażniczka miejska.

13:29

Mężczyzna nie podejmował rozmów z policjantami.

13:26

Akcja antyterrorystów prawdopodobnie zakończyła się.

13:26

Mężczyzna strzelił do siebie zanim policja weszła do mieszkania. Gdy antyterroryści weszli, już nie żył.

13:24

Blok nie został ewakuowany. Ludzie nie musieli opuszczać swoich mieszkań.

13:22

Mężczyzna jako policjant kryminalny pracuje od kilkunastu lat

13:21

Do awantury przy ul. Jagiellońskiej doszło w godzinach przedpołudniowych - mówi policjant. W tle słychać wybuchy granatów hukowych.

13:21

Policjant nie chce jak na razie rozmawiać z negocjatorami.

13:19

Mężczyzna ranił kobietę nożem w klatkę piersiową i plecy - przekazał rzecznik stołecznej policji.

13:19

Według informacji policji mężczyzna posiada w domu broń.

13:19
Na miejscu pracuje straż pożarna

Na miejscu pracuje straż pożarna

13:18

Policja potwierdza: to jeden z policjantów stołecznej policji.

13:15

Przed chwilą przy ul. Jagiellońskiej słychać było sześć głośnych wybuchów.

13:02

Na razie nie wiadomo czy funkcjonariusze nawiązali kontakt z mężczyzną.

12:57
12:52

Mężczyzna, który zabarykadował się w mieszkaniu to policjant Komendy Stołecznej w Warszawie - dowiedziała się nieoficjalnie TVN24.

12:52

O WYDARZENIACH CZYTAJ TEŻ NA TVNWARSZAWA.PL

12:51

Antyterroryści weszli do bloku. Nie wiadomo jednak, czy zamierzają przeprowadzić szturm

12:51
Na miejscu są antyterroryści

Na miejscu są antyterroryści

12:50

Policjanci odgrodzili taśmą parking, który znajduje się przy bloku. Strażacy postawili również poduszkę antyuderzeniową, która amortyzuje upadek z wysokości.

12:49

Na miejscu jest kilka radiowozów policyjnych, straż pożarna oraz antyterroryści. Na okolicznych budynkach pozycje zajęli snajperzy.

12:45

Wiadomo, że mężczyzna w mieszkaniu przebywa sam.

- Mężczyzna targnął się na swoje życie. W momencie gdy funkcjonariusze weszli do mieszkania już nie żył - poinformował rzecznik komendanta stołecznego policji aspirant Mariusz Mrozek.

Zanim mężczyzna zabarykadował się w mieszkaniu przy ulicy Jagiellońskiej w Warszawie, wcześniej doszło tam do awantury. Policjant ranił nożem żonę, kobieta jest operowana w jednym z warszawskich szpitali.

Policjanci zabezpieczyli teren wokół bloku i klatkę schodową. - Mężczyzna zamknął się w mieszkaniu. Nie chce wpuścić policjantów do środka. Prawdopodobnie przebywa tam sam. Staramy się z nim rozmawiać. Na miejscu są policyjni negocjatorzy - relacjonował na początku akcji Mrozek.

Autor: nsz/jaś / Źródło: PAP, TVN24

Czytaj także: