Nie żyje pilot i pasażer motolotni. Prokuratorzy sprawdzą, dlaczego zginęli

W wypadku zginęli pilot i pasażer
W wypadku zginęli pilot i pasażer
Źródło: tvn24
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wtorkowego wypadku motolotni w pobliżu lotniska aeroklubu w Rybniku. Zginęli w nim pilot i pasażer. Sprawę wyjaśniają też eksperci Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.

- Postępowanie zostało wszczęte pod kątem spowodowania wypadku w ruchu powietrznym. Zleciliśmy wykonanie sekcji zwłok ofiar, na miejscu jeszcze trwają oględziny - powiedział szef Prokuratury Rejonowej w Rybniku Jacek Sławik.

Motolotnia wystartowała z lotniska rybnickiego aeroklubu i kierowała się w stronę Żor. Spadła ok. godz. 19.20. W wypadku zginęli dwaj mężczyźni w wieku 52 i 47 lat.

- Najprawdopodobniej doszło do awarii motolotni, w wyniku czego maszyna z dwoma osobami: pilotem i pasażerem spadła lasu - poinformowała Aleksandra Nowara ze śląskiej policji w rozmowie z TVN24.

Śledczy zaznaczają, że awaria silnika to wstępne, niepotwierdzone ustalenia. Pewną odpowiedź na temat przyczyn wypadku dadzą eksperci z Państwowej Komisji Wypadków Lotniczych po zbadaniu sprzętu.

- Będziemy czekać na wyniki ich ustaleń - powiedział prokurator Sławik.

Motolotnia runęła na ziemię koło Rybnika. Nie żyje pilot i pasażer

Motolotnia runęła na ziemię koło Rybnika. Nie żyje pilot i pasażer

Autor: pk, MAC/mtom / Źródło: tvn24

Czytaj także: