Nie wpuścili Romów do lokalu, będzie śledztwo

 
Nie wpuścili Roma do lokalu w Poznaniu
Źródło: TVN24

Będzie śledztwo w sprawie niewpuszczenia Romów do jednego z lokalów w Poznaniu. Prokuratura uznała zażalenie Stowarzyszenia Romów w Polsce.

Śledztwo jest prowadzone w sprawie m.in. publicznego znieważenia z powodu przynależności rasowej i stosowania przemocy lub groźby bezprawnej wobec osoby z powodu jej przynależności narodowej. Grozi za to kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Ukarali ochroniarzy

W lutym prokuratura uznała, że nie można mówić o przestępstwie, a tylko o wykroczeniu polegającym na "bezzasadnej odmowie wyświadczenia usługi przez osobę zajmującą się zawodowo świadczeniem usług, względnie o naruszeniu dóbr osobistych".

Na tej podstawie w marcu sąd ukarał dwóch ochroniarzy, którzy w styczniu nie wpuścili Romów do jednego z poznańskich lokali, grzywną w wysokości tysiąca złotych.

Były inne przypadki

Wniosek o zbadanie sprawy niewpuszczania do lokali gastronomicznych w Poznaniu osób narodowości romskiej złożył w styczniu poznański radny Norbert Napieraj. Jego zdaniem, mogło dojść do popełnienia przestępstwa.

Powoływał się na doniesienia prasowe dotyczące zdarzenia, do jakiego doszło w dwóch lokalach na terenie Poznania, skąd wyproszono lub w ogóle nie wpuszczono klientów wyłącznie z uwagi na ich romskie pochodzenie.

W sądzie w Poznaniu czeka na rozpatrzenie wniosek o zadośćuczynienie za niewpuszczenie do jednego z lokali w centrum miasta Roma Adama G. Domaga się on opublikowania przez właścicielkę lokalu przeprosin w prasie oraz na stronie internetowej lokalu, a także zasądzenia kwoty 10 tys. zł zadośćuczynienia na rzecz Wielkopolskiego Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego Polskich Romów w Swarzędzu.

Źródło: PAP

Czytaj także: