"Nie wierzymy w żadne samobójstwo"

Aktualizacja:
Danuta Olewnik- Cieplińska: Pazik zginął, bo za dużo wiedział
Danuta Olewnik- Cieplińska: Pazik zginął, bo za dużo wiedział
TVN24/Robert Gardziński Fotorzepa
Danuta Olewnik- Cieplińska: Pazik zginął, bo za dużo wiedziałTVN24/Robert Gardziński Fotorzepa

Ojciec i siostra Krzysztofa Olewnika nie wierzą, że jego porywacze sami targęli się na własne życie. - Za tym wszystkim stoi ktoś, kto rozdaje karty - stwierdziła Danuta Olewnik-Cieplińska. Także zdaniem Włodzimierza Olewnika Robert Pazik, który powiesił się nad ranem w więzieniu w Płocku "zginął, bo za dużo wiedział".

- Jestem zaskoczona, zszokowana. Przeraża mnie, że ktoś władny nad tym wszystkim czuwa i że jego ręce gdzieś dochodzą - mówiła na antenie TVN24 siostra Olewnika. Kobieta podkreśliła, że nie wierzy w "przypadkową" śmierć skazanego. - Za tym wszystkim stoi ktoś, kto rozkłada karty - przekonywała.

Tego samego zdania jest ojciec zamordowanego Włodzimierz Olewnik. - Pomyślałem od razu, ze to likwidacja następnego świadka, który ma dużą wiedzę w tej sprawie. Oczywiście przez zleceniodawców tego uprowadzenia, bo tam nie chodziło o tylko okup, ale o coś więcej - stwierdził w TVN24. Jak dodał, ma podejrzenia co do osób odpowiedzialnych za śmierć jego syna oraz jego porywaczy, ale nie będzie ich zdradzał ze względu na śledztwo.

Olewnik: nie wierzymy w samobójstwo
Olewnik: nie wierzymy w samobójstwoTVN24

"Bo za dużo wiedział"

Także zdaniem Danuty Olewnik-Cieplińskiej, Robert Pazik musiał mieć większą wiedzę na temat okoliczności porwania i zabójstwa Olewnika, której wcześniej podczas rozpraw sądowych nie zdradził. - Myślę, że Pazik wiedział więcej, był trzecią osobą od góry - stwierdziła siostra Krzysztofa Olewnika.

Jak dodała, wciąż jeszcze żyją osoby, które wiedzą, kto stoi za zabójstwem Olewnika. Siostra zamordowanego wymieniła tu Ireneusza Piotrowskiego - skazanego w tej sprawie na 14 lat więzienia, z możliwością przedterminowego wyjścia po 12 latach.

"Nie wierzę w wyrzuty sumienia zabójcy"

Siostra Olewnika: Pazik wiedzial, kto stoi za zabójstwem Krzysztofa
Siostra Olewnika: Pazik wiedzial, kto stoi za zabójstwem KrzysztofaTVN24

Olewnik-Cieplińska podkreśliła też, że nie wierzy, by ludzie, którzy więzili, znęcali się i zamordowali jej brata - "nagle dostali takich wyrzutów sumienia", które doprowadziły ich do śmierci samobójczej. - Znaliśmy go - był silną osobowością, był wyzuty z ludzkich odczuć - mówiła siostra Olewnika. Według niej, jest możliwe, iż do śmierci Pazika bezpośrednio nie przyczyniły się osoby trzecie, ale ktoś mógł go do tego skłonić.

W przypadki nie wierzy też Włodzimierz Olewnik. - Trzej bandyci bez skrupułów targają się na własne życie? Ja w to nie wierzę. Zawsze albo kamera się zepsuje, albo nie będzie kogoś na miejscu - to bardzo dziwne - stwierdził.

Będzie jeszcze trudniej

Okoliczności śmierci Krzysztofa Olewnika można byłoby ustalić łatwiej, gdyby Robert Pazik żył - to z kolei głos mecenasa Bogdana Borkowskiego, pełnomocnika rodziny Olewników. Oczywiście pod warunkiem, że skazany zacząłby mówić o sprawie (w czasie procesu milczał).

Borkowski przyznał, że jest zszokowany śmiercią kolejnej osoby odpowiedzialnej za śmierć syna biznesmena z Drobina. - Wyobrażałem sobie, że organy odpowiedzialne, czyli służba więzienna, ministerstwo sprawiedliwości, będą miały właściwy nadzór nad tym skazanym. Ta wiadomość mnie zszokowała z dwóch powodów. Po pierwsze chodzi o sam fakt domniemanej samobójczej śmierci. Po drugie, że to już trzeci przypadek w sprawie porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika - oświadczył.

Mecenas zaznaczył, że istotnym elementem wyjaśnienia okoliczności śmierci Pazika byłoby ustalenie wszystkich szczegółów dotyczących jego osadzenia w więzieniu po wyroku, w tym np. czy korzystał z widzeń. - Musimy zastanowić się na tym, czy rzeczywiście mamy do czynienia z przypadkową samobójczą śmiercią, czy jednak - tak jak myśli Włodzimierz Olewnik - w tej sprawie komuś bardzo zależy na tym, żeby prawda nie została ujawniona - powiedział Borkowski.

Wyrok po 7 latach

Do porwania Krzysztofa Olewnika, syna przedsiębiorcy branży mięsnej z Drobina (mazowieckie), doszło w październiku 2001 roku. Wkrótce potem sprawcy zażądali okupu. Kilkadziesiąt razy kontaktowali się z rodziną uprowadzonego. W lipcu 2003 roku okup w wysokości 300 tys. euro przekazano porywaczom. Jednak porwany nie został uwolniony. Jak się później okazało, miesiąc po odebraniu przez przestępców pieniędzy został zamordowany.

Dopiero w marcu 2008 r. skazał 10 oskarżonych w sprawie uprowadzenia i zabójstwa Olewnika. Kary dożywocia sąd wymierzył Sławomirowi Kościukowi i Robertowi Pazikowi, dwóm oskarżonym odpowiadającym bezpośrednio za zabójstwo.

Pozostałych ośmioro oskarżonych sąd skazał na kary od jednego roku w zawieszeniu na trzy lata do 15 lat pozbawienia wolności - w przypadku najwyższych wyroków w większości z możliwością ubiegania się o przedterminowe zwolnienie po kilkunastu latach. Jeden z oskarżonych został uniewinniony.

Trzy samobójstwa

W czerwcu 2007 r. w olsztyńskim areszcie powiesił się Wojciech Franiewski, któremu prokuratura miała postawić zarzut sprawstwa kierowniczego zbrodni. Kilka dni po wyroku I instancji, 4 kwietnia 2008 r., w celi aresztu płockiego Zakładu Karnego znaleziono powieszonego na prześcieradle w kąciku sanitarnym Kościuka.

W poniedziałek w płockim więzieniu samobójstwo popełnił Robert Pazik. Jego ciało znalazł strażnik przed godziną 5 w jego celi. Lekarz potwierdził zgon więźnia.

Źródło: TVN24, "Przegląd Sportowy"

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/Robert Gardziński Fotorzepa

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium