Mieszkańcy wioski Gietrzwałd protestują przeciw decyzji swoich radnych, którzy postanowili wprowadzić w miejscowości nazwy ulic. We wtorek w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym rusza w tej sprawie proces.
Mieszkańcy Gietrzwałdu (warmińsko-mazurskie) domagają się unieważnienia uchwały rady gminy, która nadała ulicom nazwy. Mieszkańcy twierdzą, że samorząd podjął taką decyzję bez konsultacji społecznych.
Wśród powodów odrzucenia pomysłu radnych wskazują także koszty wymiany dokumentów po zmianie adresu i mało ciekawe nazwy ulic - m.in.: Szkolna, Stadionowa, Spacerowa, Ogrodowa, Leśna, Łąkowa, Źródlana i Kościelna.
Żeby straż miała łatwiej
Przewodniczący rady gminy Krzysztof Wysocki powiedział, że uchwała nadająca 22 ulicom nazwy została podjęta w trzeciej próbie w sierpniu 2008 roku, bo wcześniej samorząd chciał dopełnić wszelkich wymogów. Według niego miejscowość wciąż się rozbudowuje, a numery nieruchomości nie zawsze nadawane są w kolejności. Jego zdaniem to może opóźnić przyjazd wezwanej do chorego karetki pogotowia, czy straży pożarnej do gaszenia ognia.
Gietrzwałd, który liczy 520 mieszkańców, jest jedną z najbardziej znanych wiosek warmińskich głównie z powodu Sanktuarium Maryjnego.
jk/sk/k
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24