"Nie byłem załatwiaczem ani źródłem przecieku"

Aktualizacja:
Kepma do Drzewieckiego: Czy zna pan włoski?
Kepma do Drzewieckiego: Czy zna pan włoski?
TVN24, fot. PAP
Kepma do Drzewieckiego: Czy zna pan włoski?TVN24, fot. PAP

10 godzin trwało przesłuchanie Mirosława Drzewickiego przed hazardową komisją. Były minister sportu zapewniał, że nie był ani hazardowym lobbystą, ani źródłem przecieku, a "partyjny fanatyk" Mariusz Kamiński nie ma żadnych dowodów. Śledczy z kolei pytali go o znajomość włoskiego, rozmowę z Silvio Berlusconim i znajomość z Ryszardem "Rysiem" Sobiesiakiem.

Posłowie mieli do Drzewieckiego wiele pytań. Wśród tych o ustawę hazardową, Zbigniewa Chlebowskiego i Ryszarda Sobiesiaka - bohaterów afery hazardowej - były też i takie, które rozbawiły zarówno posłów, jak i świadka.

- Czy jest panu znany taki pseudonim "Ricardo" - zapytała posłanka PiS Beata Kempa z uśmiechem na twarzy. - Nie umiem na to odpowiedzieć - stwierdził były minister sportu. - Ale kogo tak nazywano? - dociekała posłanka. - Może jakichś Ryszardów, Ronaldów. Nie wiem - stwierdził Drzewiecki. - Panie pośle, to pytanie może się panu wydać dziwne, ale ja muszę je zadać. Czy zna pan język włoski? - zapytała Kempa, nie przestając się uśmiechać. Nie uśmiechał się za to Drzewiecki, który lekko zirytowany pytaniem, stwierdził: - Nie, nie znam. - A czy rozmawiał pan z panem Berlusconim?. - Raz - przyznał świadek. - Ale pani poseł, czy premier Berlusconi jest także zaangażowany w proces legislacyjny ustawy o grach losowych. Proszę uzasadnić, że to ma związek, bo ja mam wątpliwości - włączył się w dyskusję przewodniczący komisji hazardowej Mirosław Sekuła z PO. - Musielibyśmy przejść na posiedzenie zamknięte - ripostowała Kempa. - To ma związek. Pan Drzewiecki wie, o czym mówimy - dodała posłanka PiS. - O Berlusconim - odpowiedział Drzewiecki, już nie powstrzymując się od śmiechu.

"To była nagonka"

Wcześniej - w czasie przeznaczonym na swobodną wypowiedź - Drzewiecki był poważny. Starannie się zresztą do swojego wystąpienia przygotował: miał tekst przemówienia, który odczytał, i liczne dokumenty.

Ze strony byłego ministra sportu - podobnie, jak z ust zeznającego tydzień wcześniej byłego szefa klubu PO Zbigniewa Chlebowskiego - wielokrotnie padały zapewnienia, że nie jest lobbystą i załatwiaczem działającym na rzecz kogokolwiek, ani sprawcą afery hazardowej.

Zarzuty, które pod jego adresem sformułowało CBA, były - jak przekonywał - jedynie insynuacjami i domysłami byłego szefa Biura Mariusza Kamińskiego. - Ja przedstawię fakty - zapowiedział Drzewiecki.

A potem zapewniał, że choć jest posłem od pięciu kadencji, to nigdy nie wpływał na kształt ustaw hazardowych. - Od 1 października 2009 r. trwa medialno-polityczne zjawisko pod nazwą afera hazardowa. W myśl propagandowej zasady, że kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą, podjęto próbę uznania mnie za jednego z głównych bohaterów tego widowiska - stwierdził były minister sportu.

"Nie byłem źródłem przecieku"

Drzewiecki: Nie byłem źródłem przecieku
Drzewiecki: Nie byłem źródłem przeciekuTVN24

Były minister sportu kategorycznie zaprzeczył, by był źródłem przecieku z akcji CBA ws. afery hazardowej (według Kamińskiego źródłem przecieku mógł być premier lub sekretarz Kolegium ds. Służb Specjalnych Jacek Cichocki, jeden z nich powiedział o sprawie Drzewieckiemu, a ten swojemu współpracownikowi Marcinowi Rosołowi, ten zaś miał powiedzieć o akcji CBA córce Sobiesiaka - Magdalenie).

Podobnie, jak Chlebowski, wysnuł tezę, że działania CBA ws. afery hazardowej były gruntem pod "wysadzenie premiera i rządu", a Kamiński wykonywał polecenia PiS-u. - Barwnie i sugestywnie przedstawił komisji śledczej scenariusz wymyślonych wydarzeń. Problem w tym, że działy się one jedynie w jego głowie. Nie miał żadnych dowodów - stwierdził Drzewiecki.

Zapewnił, że ani podczas spotkania 19 sierpnia 2009 r., ani później premier nie informował go o toczącym się postępowaniu CBA (według CBA wtedy premier lub sekretarz Kolegium ds. Służb Specjalnych Jacek Cichocki mogli wspomnieć o akcji CBA). O spotkaniu z 19 sierpnia mówił, że składało się z dwóch części, a ówczesny wicepremier i szef MSWiA Grzegorz Schetyna uczestniczył tylko w drugiej.

Według kalendarium opublikowanego przez kancelarię premiera - w październiku po wybuchu afery hazardowej - 19 sierpnia 2009 r. Tusk spotkał się z Drzewieckim i poprosił go o wyjaśnienie zmiany jego stanowiska w sprawie dopłat do gier. Autor tego kalendarium, sekretarz Kolegium ds. Służb Specjalnych Jacek Cichocki wyjaśniał, składając zeznania przed komisją, że nie uwzględnił informacji o udziale Schetyny w tym spotkaniu, bo nie wiedział o tym.

- Zostałem poproszony przez pana premiera. Był sam w gabinecie i poprosił mnie o przedstawienie, co się dzieje z ustawą o grach i zakładach wzajemnych - powiedział były szef resortu sportu. Dodał, że potem do kancelarii premiera dojechał Schetyna. - W drugiej części rozmawialiśmy o dofinansowaniu stadionu narodowego - powiedział Drzewiecki.

"Znam Sobiesiaka, zajeżdżał do mnie po golfie"

Nie bywałem w domu Ryszarda Sobiesiaka, ani w jego pensjonacie. Nigdy nie rozmawiałem z nim na temat jego interesów, także tych związanych z hazardem Mirosław Drzewiecki

Były minister sportu przyznał - wielokrotnie pytany przez sejmowych śledczych o ten wątek - że zna biznesmena od hazardu Ryszarda Sobiesiaka, "Rysia". Ale zaprzeczył, by była ona tak zażyła, jak na to wskazywały stenogramy z rozmów podsłuchanych przez CBA. Jak mówił, ich znajomość sprawdzała się do spotkań na imprezach sportowych, wynikających ze wspólnej pasji do golfa

- Nie bywałem u niego w domu, ani w pensjonacie (był tam Chlebowski - red.) - zapewnił Drzewiecki, przyznał jednak że Sobiesiak bywał u niego w domu, wracając z golfa, albo jadąc na golfa, przejeżdżając przez Łódź. Ale ani wtedy, ani w żadnej innej sytuacji - jak stwierdził Drzewiecki - nie rozmawiał z nim na temat jego interesów, także tych związanych z hazardem.

Zaprzeczył, by spotkał się z Sobiesiakiem 20 i 24 sierpnia 2009 r. (tego dnia według Kamińskiego doszło do przecieku, biznesmeni od hazardu dowiedzieli się, że są w zainteresowaniu CBA), jak wskazywało CBA. - To kolejna manipulacja - stwierdził.

Były minister sportu przyznał, że Sobiesiak prosił go o pomoc w znalezieniu pracy dla córki (według CBA chodziło o stanowisko członka zarządu w Totalizatorze Sportowym), ale jak zastrzegł, nie zajmował się tą sprawą, a CV przekazał swojemu asystentowi Marcinowi Rosołowi. - Od lat mój telefon komórkowy jest znany w Łodzi, ale nie tylko w Łodzi i wielu wyborców dzwoni do mnie z różnymi prośbami. Staram się pomóc tak często, jak to jest możliwe - tłumaczył prośbę Sobiesiaka.

Na koniec swobodnej wypowiedzi raz jeszcze podkreślił, że afera hazardowa to jedna wielka mistyfikacja, a Kamiński jest "chorobliwie ambitny i niebezpieczny, fanatycznie oddany partii, nienawidzący swoich politycznych przeciwników". - Wierzę w państwo prawa i liczę, że komisja wszystko wyjaśni. Nawet to, czy to przypadkiem Kamiński nie jest źródłem przecieku - powiedział Drzewiecki.

"Kamiński się nie zna"

Od 1 października 2009 r. trwa medialno-polityczne zjawisko pod nazwą afera hazardowa. W myśl propagandowej zasady, że kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą, podjęto próbę uznania mnie za jednego z głównych bohaterów tego widowiska Mirosław Drzewiecki

Były minister sportu - nawiązując do sedna afery hazardowej, czyli dopłat od gier, które miały iść na sport - długo mówił o swoich dokonaniach w resorcie i zasługach w tym, że udało mu się nadrobić zaległości w przygotowaniach do Euro 2012. - Groziła nam kompromitacja, ale udało się jej uniknąć - stwierdził, zapewniając jednocześnie, że finansowanie Euro 2012 nie jest zagrożone i nigdy nie było.

Innego zdania było CBA. Jego szef Mariusz Kamiński ostrzegał, że biznesmenom z branży hazardowej zależało na tym, by nie został rozszerzony katalog gier objętych dopłatami, w tym na automaty o niskich wygranych, tymczasem pieniądze z dopłat miały być przeznaczone na inwestycje sportowe, m.in. przygotowania do Euro 2012.

W sprawie dopłat Drzewiecki - jako minister sportu - wysłał cztery pisma do resortu finansów, który przygotowywał zmiany w ustawie hazardowej. Dwa pochodziły z 2008 r.: w jednym – tym z kwietnia - stwierdził niecelowość rozszerzenia katalogu gier objętych dopłatami, w drugim - z maja - opowiedział się za takim rozwiązaniem.

Również w 2009 r. Drzewiecki napisał do Ministerstwa Finansów dwa pisma w sprawie dopłat: 30 czerwca zaproponował wykreślenie dopłat z projektu i 2 września, kiedy zmienił zdanie i wycofał się z wcześniejszych uwag.

Drzewiecki o Sobiesiaku
Drzewiecki o SobiesiakuTVN24
Drzewiecki: Nie wpływałem na przepisy hazardowe
Drzewiecki: Nie wpływałem na przepisy hazardoweTVN24

Drzewiecki stanowczo zaprzeczył scenariuszowi nakreślonemu przez CBA, po raz kolejny zarzucając Kamińskiemu kłamstwo, manipulacje, brak dowodów ws. afery hazardowej i brak zrozumienia ustawy hazardowej oraz mechanizmów finansowania inwestycji związanych z Euro 2012.

Aby sejmowi śledczy zrozumieli to, co mówi, były minister sportu przygotował kolorową tablicę, na której zaprezentował daty związane z pracami nad ustawą hazardową i inwestycjami Euro 2012.

"Nie miałem nic wspólnego z dopłatami"

Przekonywał, że jedynym źródłem ich finansowania miał być budżet państwa, a nie dochody z nieistniejącej noweli ustawy hazardowej, czyli dopłat od gier, jak twierdził Kamiński. Dopłaty - według Drzewieckiego - miały pójść inwestycje wokół stadionów i Narodowego Centrum Sportu. - Kamiński nie mógł tego zrozumieć - ocenił były minister sportu.

Drzewiecki przekonywał, że nie mógłby liczyć na pieniądze z dopłat, bo nie był znany termin ewentualnego wejścia w życie nowych przepisów hazardowych i wysokość dochodów z dopłat (kwota 469 mln złotych - jaką zdaniem CBA - miał stracić budżet państwa, gdyby dopłat nie było w noweli ustawy hazardowej, była - zdaniem Drzewieckiego - wzięta z mediów).

Były minister sportu zapewniał, że nigdy nie inicjował żadnych rozmów z Ministerstwem Finansów ws. dopłat od gier. A gospodarzem nowelizacji ustawy hazardowej i inicjatorem wprowadzenia dopłat był resort finansów, a nie sportu.

- Minister finansów przekonywał mój resort do zmiany stanowiska, czyli poparcia finansowania inwestycji Euro 2012 z dopłat do gier. My stanowczo podtrzymywaliśmy nasze stanowisko, że w grę wchodzi jedynie finansowanie budżetowe, jeśli projekt Euro 2012 ma być zrealizowany na czas - powiedział Drzewiecki.

I dodał, że minister Rostowski zaakceptował konieczność finansowania stadionów z budżetu państwa. - Wspólnie ustaliliśmy, że środki z dopłat do gier gromadzone w Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej będą przeznaczone na inwestycje sportowe wokół stadionu narodowego - wyjaśnił Drzewiecki.

Odnosząc się do pisma z 30 czerwca 2009 r., w którym wycofał się z dopłat, stwierdził, że był to rutynowy dokument, a powstał tylko dlatego, że zrezygnowano z budowy drugiego etapu Narodowego Centrum Sportu, więc pieniądze z dopłat nie były potrzebne na związane z tym inwestycje. – Poinformowałem wiceministra finansów Jacka Kapicę, że cel ustał – powiedział. A potem dodał, że okazało się, iż pismo było błędnie przygotowane. – Nie mogło wpłynąć na ustawę - podkreślił.

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24, fot. PAP

Pozostałe wiadomości

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk usłyszał zarzuty w ramach śledztwa dotyczącego podejrzenia przestępstw i nieprawidłowości w Collegium Humanum - informuje Przemysława Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej.

Prezydent Wrocławia usłyszał zarzuty

Prezydent Wrocławia usłyszał zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Mamy najsilniejsze w historii polsko-amerykańskie stosunki. Patrzę bardzo optymistycznie na sprawy Polski - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski.

Ambasador Brzezinski: Trump ma ogromną miłość dla Polski i Polaków 

Ambasador Brzezinski: Trump ma ogromną miłość dla Polski i Polaków 

Źródło:
TVN24

Pogoda na jutro. Noc w części kraju upłynie pod znakiem opadów deszczu i śniegu. W piątek 15.11 padać nie powinno, choć czeka nas pochmurna aura. Będzie można liczyć na przejaśnienia. Termometry pokażą do 10 stopni.

Pogoda na jutro - piątek, 15.11. Nocą miejscami spadnie śnieg

Pogoda na jutro - piątek, 15.11. Nocą miejscami spadnie śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk został zatrzymany przez CBA i usłyszał zarzuty w związku ze sprawą Collegium Humanum. 46-latek urząd prezydenta miasta sprawuje już drugą kadencję. Co warto wiedzieć o Jacku Sutryku?  

Jacek Sutryk z zarzutami. Kim jest prezydent Wrocławia?

Jacek Sutryk z zarzutami. Kim jest prezydent Wrocławia?

Źródło:
PAP, Radio ZET, tvn24.pl, wroclaw.pl

Od 1 stycznia osobom, które ukończyły 100 lat, będzie przysługiwać świadczenie honorowe w wysokości 6246,13 złotych brutto miesięcznie, które co roku zostanie zwaloryzowane - wynika z ustawy podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP

- Każdy, kto sprzedaje truciznę osobom, które nie są do tego przeszkolone, moim zdaniem ma krew na rękach tych osób, tych dzieci - mówił w rozmowie z Magdą Łucyan wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak. Jego zdaniem sklepy internetowe nie weryfikowały osób kupujących środki do zwalczania gryzoni. Powiedział, że złożył zawiadomienie w tej sprawie do prokuratury. Później po południu wiceminister przekazał, że rozmawiał z platformami OLX i Allegro, i te zgodziły się na wycofanie ze sprzedaży internetowej środków do deratyzacji. Śledczy nadal ustalają, czy powodem śmierci i zatruć wśród dzieci w ostatnich dniach był środek do zwalczania gryzoni.

Nie żyje troje dzieci, dwoje jest w szpitalu. Wiceminister zawiadamia prokuraturę. Portale aukcyjne reagują

Nie żyje troje dzieci, dwoje jest w szpitalu. Wiceminister zawiadamia prokuraturę. Portale aukcyjne reagują

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Robert Fico i Donald Tusk spotkali się nieformalnie w Jaworzynie Tatrzańskiej przy granicy słowacko-polskiej. Kancelaria słowackiego szefa rządu poinformowała, że premierzy rozmawiali między innymi o zbliżającej się polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.

Nieformalne spotkanie premierów. Trzy godziny Tuska na granicy

Nieformalne spotkanie premierów. Trzy godziny Tuska na granicy

Źródło:
PAP

Na terenie wrocławskiego lotniska zatrzymano kolejną osobę w sprawie nieprawidłowości w nieistniejącym już Collegium Humanum. Prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska z biura prasowego Prokuratury Krajowej potwierdziła, że chodzi o Mariana Dymalskiego, przewodniczącego rady nadzorczej portu lotniczego we Wrocławiu.

Kolejne zatrzymanie w sprawie Collegium Humanum

Kolejne zatrzymanie w sprawie Collegium Humanum

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polecenie Prokuratury Krajowej zatrzymali Grzegorza W. - ustalił reporter "Czarno na białym" Artur Warcholiński. Mężczyzna jest podejrzewany w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Informację potwierdził rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. "Obecnie trwają czynności procesowe z zatrzymanym" - napisał. Firma W. opłacała reklamy Dariusza Mateckiego, szczecińskiego posła PiS, w mediach społecznościowych - wynika z materiałów, które zgromadziła prokuratura.

Kolejne zatrzymanie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Kolejne zatrzymanie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
TVN24

Kilkanaście ostatnich dni upływało nam pod znakiem stabilnej chłodnej i pochmurnej pogody. Od czasu do czasu padał deszcz, miejscami sypał także drobny śnieg. W świetle najnowszych prognoz już niedługo "sypnąć ma konkretnie". O nadchodzącym przedzimiu pisze dla nas synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

"Sypnąć ma konkretnie". Model pokazuje, że do Polski zbliża się śnieżyca

"Sypnąć ma konkretnie". Model pokazuje, że do Polski zbliża się śnieżyca

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na ulicy generała Władysława Andersa doszło do dwóch kolizji. Najpierw zderzyły się dwa samochody osobowe, potem autobus oraz tramwaj.

Najpierw zderzyły się dwa auta, potem autobus i tramwaj. Kolizje na Andersa

Najpierw zderzyły się dwa auta, potem autobus i tramwaj. Kolizje na Andersa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sytuacja pogodowa w Maladze powoli stabilizuje się. Dzień wcześniej te regiony Hiszpanii nawiedziły ulewy. Trwa akcja sprzątania ulic, które znalazły się pod wodą, a szkoły od piątku mają wznowić lekcje. Policja pokazała nagrania z ulic zalanego miasta. Minionej nocy cztery tysiące osób spędziło noc poza domem po ewakuacji.

Zalane ulice i pola. Pokazali zniszczenia po ulewach

Zalane ulice i pola. Pokazali zniszczenia po ulewach

Aktualizacja:
Źródło:
El Mundo, El Pais, tvnmeteo.pl, TVE

Przedstawiciele służby zdrowia z Kolumbii Brytyjskiej potwierdzili pierwszy przypadek zakażenia ptasią grypą w Kanadzie. Zainfekowanym jest nastolatek. W ubiegłym tygodniu dziecko przyjęto do szpitala w Vancouver. Jego stan jest krytyczny. Źródło infekcji pozostaje nieznane.  

Nastolatek w stanie krytycznym z powodu ptasiej grypy. Źródło zakażenia nieznane 

Nastolatek w stanie krytycznym z powodu ptasiej grypy. Źródło zakażenia nieznane 

Źródło:
CNN, NBC News, tvn24.pl

Wiele wydatków podkomisji Antoniego Macierewicza budzi zdumienie. Jeden z członków podkomisji miał przejechać samochodem w sumie 314 tysięcy kilometrów. Tytułem zwrotu kosztów podróży pobrał z państwowej kasy, czyli z pieniędzy podatników, prawie 240 tysięcy złotych. Zresztą nie tylko on, bo wysoki zwrot otrzymała także sekretarz podkomisji i jej rzeczniczka prasowa.

Podkomisja Macierewicza wydała fortunę na przejazdy i hotele. Jeden z członków niemal osiem razy okrążył Ziemię

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W czwartek agenci CBA zatrzymali prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka, którego w wyborach samorządowych poparły Koalicja Obywatelska i Nowa Lewica. Mariusz Witczak z KO powiedział, że "w tej kwestii nie może być świętych krów". Szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska przekazała, że jest zaniepokojona tym, że polityk z poparciem jej ugrupowania "być może parał się działalnością o charakterze korupcyjnym". Do sprawy odnosili się też Sławomir Mentzen (Konfederacja) oraz Cezary Tomczyk (KO).

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. "W tej kwestii nie może być świętych krów"

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. "W tej kwestii nie może być świętych krów"

Źródło:
TVN24, PAP

Ryan Borgwardt, zaginiony przed trzema miesiącami kajakarz, może przebywać w Europie Wschodniej – informują służby Green Lake w stanie Wisconsin. Zdaniem śledczych istnieje prawdopodobieństwo, że mógł sfingować własną śmierć i uciec z kraju. Świadczyć o tym mogą m.in. rejestry straży granicznej.  

Policja: poszukiwany od miesięcy kajakarz mógł upozorować własną śmierć i uciec do Europy Wschodniej

Policja: poszukiwany od miesięcy kajakarz mógł upozorować własną śmierć i uciec do Europy Wschodniej

Źródło:
CNN, BBC

Były wicemarszałek województwa śląskiego Bartłomiej Sabat pozostanie w areszcie. W czwartek zdecydował o tym katowicki sąd. Samorządowiec został aresztowany w związku z zarzutami korupcji. Ze stanowiska zrezygnował, jednak do przyjmowania łapówek się nie przyznał i złożył zażalenie na decyzję o areszcie.

Aresztowanie Bartłomieja Sabata. Jest decyzja sądu

Aresztowanie Bartłomieja Sabata. Jest decyzja sądu

Źródło:
PAP

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

W październiku Rada Polityki Pieniężnej ponownie odrzuciła wniosek o podwyżkę stóp procentowych o 200 punktów bazowych, który poparła jedynie członkini RPP Joanna Tyrowicz, a pozostali obecni na posiedzeniu byli przeciw - podał Narodowy Bank Polski. Innych wniosków nie składano.

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Podano wyniki głosowania RPP

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Podano wyniki głosowania RPP

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W czwartek przed południem Łukasz Ż. został przekazany polskim służbom na granicy z Niemcami. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. W piątek ma zostać przesłuchany przez prokuraturę.

Ekstradycja Łukasza Ż. Został przekazany polskim służbom

Ekstradycja Łukasza Ż. Został przekazany polskim służbom

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Kierująca samochodem osobowym najechała na tył ciągnika rolniczego. Kierowca stracił panowanie nad maszyną i wpadł do rowu. Zginął na miejscu.

Ciągnik wpadł do rowu, kierowca nie żyje

Ciągnik wpadł do rowu, kierowca nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Podczas budowy nowego komisariatu policji w Lublinie znaleziono niewybuch pochodzący najprawdopodobniej z okresu II wojny światowej. W związku z tym w piątek ewakuowani zostaną okoliczni mieszkańcy – ponad 2,8 tysiąca osób.

Niewybuch pod komisariatem. Ewakuują prawie trzy tysiące mieszkańców

Niewybuch pod komisariatem. Ewakuują prawie trzy tysiące mieszkańców

Źródło:
PAP

Do niecodziennej sytuacji doszło na Pradze-Południe. Strażnicy miejscy patrolujący dzielnicę dostrzegli mężczyznę, któremu brakowało dolnej części garderoby. Okazało się, że zamierzał wstrzyknąć sobie heroinę.

Stał bez spodni, zamierzał wstrzyknąć sobie heroinę

Stał bez spodni, zamierzał wstrzyknąć sobie heroinę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tej nocy w części kraju na drogach może tworzyć się gołoledź. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed ryzykiem wystąpienia marznących opadów. Obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia.

Niebezpieczna aura w części kraju. IMGW ostrzega

Niebezpieczna aura w części kraju. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Delegacja współpracowników Donalda Trumpa, w tym były sekretarz do spraw armii oraz dwóch emerytowanych generałów, przybyła do Warszawy, gdzie spotkała się w czwartek z prezydentem Andrzejem Dudą, a także Rafałem Trzaskowskim. Jak ocenił wcześniej wiceszef Cezary Tomczyk, ta wizyta "pokazuje, że Amerykanie są bardzo dalekowzroczni".

Ludzie Trumpa w Warszawie. Rozmowy z Dudą i Trzaskowskim

Ludzie Trumpa w Warszawie. Rozmowy z Dudą i Trzaskowskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Tulsi Gabbard służyła w Iraku, zasiadała w Kongresie, a teraz ma zostać szefem amerykańskich służb wywiadowczych. "Nikt się nie spodziewał, że zostanie wybrana na to stanowisko" - wskazuje agencja Reutera, pisząc o jej niewielkim doświadczeniu w pracy wywiadowczej. Były ambasador Polski w USA Marek Magierowski widzi w tym "bardzo niepokojący sygnał". Kim jest Gabbard i dlaczego budzi kontrowersje?

Tulsi Gabbard ma być szefem Wywiadu Narodowego USA. "Bardzo niepokojący sygnał"

Tulsi Gabbard ma być szefem Wywiadu Narodowego USA. "Bardzo niepokojący sygnał"

Źródło:
Reuters, CNN, PAP, tvn24.pl

Były dziennikarz Fox News Pete Hegseth ma zostać sekretarzem obrony w nowej administracji Donalda Trumpa. Nominacja ta wywołała konsternację w Waszyngtonie. Niektórzy urzędnicy nie mieli pojęcia, kim jest Hegseth i przyjęli tę decyzję ze sporym zaskoczeniem. Zauważa się, że wybór Hegsetha może budzić niepokój wśród europejskich sojuszników z powodu jego stanowiska wobec NATO.

NATOsceptyk, Amerykę nazwał "numerem alarmowym Europy". Pete Hegseth ma być szefem Pentagonu

NATOsceptyk, Amerykę nazwał "numerem alarmowym Europy". Pete Hegseth ma być szefem Pentagonu

Źródło:
CNN, Reuters, Politico, tvn24.pl

W środę w miejscowości Jedlińsk koło Radomia dachowała karetka pogotowia ratunkowego. W wyniku wypadku na miejscu zginął ratownik z pogotowia w Białobrzegach, a kierowca ambulansu trafił do szpitala. W mediach społecznościowych tragicznie zmarłego pożegnali koledzy po fachu.

Zginął w wypadku karetki pod Radomiem. "Setki osób przeszkolił, tysiące uratował"

Zginął w wypadku karetki pod Radomiem. "Setki osób przeszkolił, tysiące uratował"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kto byłby lepszym kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta - Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski? Według najnowszego sondażu IBRiS dla Radia ZET większość badanych stawia na prezydenta Warszawy. Co mówią inne badania?

Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski. Najnowszy sondaż

Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski. Najnowszy sondaż

Źródło:
tvn24.pl
Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Źródło:
tvn24.pl, Onet
Premium