Edukacja obywatelska i patriotyczna, odbudowa szkolnictwa zawodowego, powstrzymanie zmian w szkolnictwie wyższym, przywrócenie dyscypliny - takie postulaty zgłaszali członkowie Towarzystwa Nauczycieli Szkół Polskich na spotkaniu w Sejmie zorganizowanym we współpracy z klubem PiS. Posłowie partii Jarosława Kaczyńskiego szeroko skrytykowali dokonania rządu w dziedzinie edukacji.
- Przekonanie, iż edukacja i nauka należą do najważniejszych zadań państwa, okazuje się przekonaniem, które nie jest powszechne, szczególnie w ostatnich latach, wśród rządzących w Polsce - zapewniał uczestników spotkania wicemarszałek Sejmu Marek Kuchciński (PiS).
Wizja słuszna
Minister edukacji w rządzie Jarosława Kaczyńskiego a obecnie europoseł, prof. Ryszard Legutko, mówił o potrzebie
Nasza młodzież ani nie czyta, ani nie pisze. Rodzice też nie, wobec czego nie czują wagi tego problemu - mówił Legutko. - Czytanie i pisanie to są te umiejętności, dzięki którym człowiek staje się coraz bardziej indywidualny, niepowtarzalny i oryginalny Ryszard Legutko
- Nasza młodzież ani nie czyta, ani nie pisze. Rodzice też nie, wobec czego nie czują wagi tego problemu - mówił Legutko. - Czytanie i pisanie to są te umiejętności, dzięki którym człowiek staje się coraz bardziej indywidualny, niepowtarzalny i oryginalny - mówił profesor.
Jeszcze gorzej jest, jego zdaniem, z wychowaniem w polskich szkołach. Nauczyciele i dyrektorzy boją się, jak mówił, utrzymywać dyscyplinę wśród uczniów, bo nie chcą narażać się rodzicom. - Z kategorii wychowawczych, pozostaje tylko walka z przemocą oraz wychowanie do tolerancji. Ale ponieważ walka z przemocą w szkole często stoi w sprzeczności z ideą tolerancji, idea tolerancji wygrywa i nawet z przemocą w szkole się nie walczy - powiedział Legutko.
Szkoła nie promuje więc, jak mówił profesor, fundamentalnych wartości, takich jak odwaga, prawdomówność czy dobre obyczaje.
Zanik świadomości
Z kolei posłanka PiS Marzena Machałek, wiceprezes Towarzystwa Nauczycieli Szkół Polskich, że jednym z podstawowych problemów dzisiejszej szkoły jest z jednej strony zanik szkolnictwa zawodowego. Jako przykład podała wyjazdy polskich uczniów do szkół zawodowych do Niemiec.
Z drugiej strony, jak podkreśliła, coraz bardziej profilowane są szkoły ogólnokształcące, co jej zdaniem nie jest dobre. - To ogranicza naukę podstawowych dla tożsamości polskiej młodzieży przedmiotów, języka polskiego i historii - stwierdziła posłanka PiS.
- Od lat 90. ciągle mówimy, że mamy wykształcić człowieka, który ma umiejętności, np. liczenia procentów, prowadzenia samochodu i obsługi komputera. To prawda, że jest to potrzebne człowiekowi. Tylko że człowiek, który to wszystko umie, ale nie zna swojej historii, jest niepełny, nie wie kim jest - powiedziała Machałek.
Nauka w centrum zainteresowania
W pierwszej ogólnopolskiej konferencji Towarzystwo Nauczycieli Szkół Polskich uczestniczyło ok. 200 osób. Byli to głównie nauczyciele szkolni i akademiccy, będący członkami towarzystwa lub jego sympatykami. Pojawili się także przedstawiciele innych organizacji, w tym Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. Lecha Kaczyńskiego, sekcji oświaty oraz sekcji nauki NSZZ "Solidarność" oraz Towarzystwa im. Stanisława ze Skarbimierza.
Towarzystwo Nauczycieli Szkół Polskich powstało w październiku 2009 r. Jest organizacją skupiającą nauczycieli, w tym nauczycieli akademickich. Za cel stawia sobie przywrócenie prestiżu i godności zawodu nauczycielskiego.
Na czele zarządu głównego organizacji stoi dyrektorka jednej z krakowskich szkół podstawowych Barbara Nowak. Wśród członków zarządu są m.in. posłanka PiS Marzena Machałek, wiceminister edukacji w rządzie Jarosława Kaczyńskiego Andrzej Waśko i zdobywca tytułu "Nauczyciel Roku 2005 r." Jacek Świerkocki.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24