- Twórcy Naszej Klasy w sposób profesjonalny podeszli do bezpieczeństwa danych użytkowników. Problem w tym, ze ludzie nie czytają regulaminu, a informacje o sobie podają przerażająco lekkomyślnie – stwierdził Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych. Mimo tej oceny GIODO skontroluje zabezpieczenia portalu.
Informując przez Internet o swoich danych osobowych musimy mieć świadomość, że mogą być one narażone na atak hakerów. Ta lekkomyślność jest przerażająca, przed urzędem skarbowym nikt by takich danych nie podał. A tam z rozbrajająca szczerością informujemy o wszystkim. Andrzej Serzycki, GIODO
Serzycki przypomniał, że swoje dane zamieszczone na Naszej Klasie można częściowo utajnić, udostępniając je tylko znajomym.
"Ta lekkomyślność jest przerażająca"
- Informując przez Internet o swoich danych osobowych musimy mieć świadomość, że mogą być one narażone na atak hakerów. Ta lekkomyślność jest przerażająca, przed urzędem skarbowym nikt by takich danych nie podał. A tam z rozbrajająca szczerością informujemy o wszystkim. Musimy mieć świadomość tego, że po trosze rezygnujemy z prywatności – ostrzegł inspektor.
Zdaniem Serzyckiego należy także zachować ostrożność przy publikacji zdjęć. – Nigdy nie wiadomo, czy osoby które oglądają zdjęcia naszych pociech, będą tylko podziwiać piękne rysy ich twarzy, czy poświęcą im więcej niezdrowej ciekawości – stwierdził. - Można się pod kogoś podszyć, zrobić krzywdę, wykorzystać je by uszczuplić konto – dodał.
"Nie chcemy zamykać Naszej Klasy"
Ja też jestem zalogowany na tym portalu, jak najbardziej pozytywnie jako urząd się do niego odnosimy, ale już tam jest 6 milionów użytkowników. To druga co do wielkości, po TP SA, baza danych w Polsce Andrzej Serzycki, GIODO
Jeśli kontrola stwierdzi nieprawidłowości, GIODO nakaże zastosowanie lepszych zabezpieczeń. Gdyby administratorzy portalu zignorowali te zalecenia, Inspektorat może wystąpić do prokuratury. - Ale nie przepuszczam, żeby poważni luzie nie chcieli się zastosować do sugestii GIDO – stwierdził Serzyski.
"Kwaśniewski" i "Gosiewski" na Naszej Klasie
GIODO zdecydowała się skontrolować Naszą Klasę zaalarmowane licznymi skargami użytkowników. Ci skarżyli się, że informacje, które zamieszczają na portalu wypływają z internetu.
W Naszej Klasie pojawiło się poza tym wiele fałszywych kont m.in. gwiazd showbiznesu i polityków. Aleksander Kwaśniewski, który w serwisie "ma" już kilkuset znajomych, nigdy nie logował się na portalu. Kiedy go spytaliśmy o konto był bardzo zaskoczony.
Zła "nasza klasa", czy prawo?
Ale według prawników nie ma co panikować i wieszać psów na portalu, który "ma problemy" z ochroną naszych danych. - Trzeba się zastanowić, czy prawo nie jest aby przestarzałe. Ustawa o ochronie danych osobowych nie przewidywała chyba takiego zjawiska jak portal "nasza klasa". Moim zdaniem źle by się stało gdyby komuś przyszło do głowy zamykanie tej strony - mówi profesor Zbigniew Hołda z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
kaw
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24