Kultowe czołgi T-34 znów ruszą na Berlin, tym razem wprawdzie bez Janka Kosa i Szarika - ale i tak zapowiada się nie lada gratka dla wielbicieli militariów. Na terenie Twierdzy Modlin w niedzielę odbędzie się rekonstrukcja szturmu Berlina.
Jest to już trzecia edycja ogólnopolskiego pokazu batalistycznego. Na przedpolach Modlina pojawią się czołgi, transportery opancerzone, motocykle i samochody z okresu II wojny światowej. Dodatkową atrakcją będzie wzmocnienie oddziałów artylerią. Wokół i w twierdzy zgromadzi się też około 200 żołnierzy: polskich, radzieckich i niemieckich. Ci ostatni wywołują wśród publiczności najwięcej kontrowersji. – Ludzie czasem zapominają, że to tylko aktorstwo – przyznaje Dariusz Madrak z fundacji Park Militarny Twierdzy Modlin, jeden z organizatorów imprezy.
Historyczne rekonstrukcje przygotowuje się miesiącami. W wypadku inscenizacji bitwy o Berlin praca nad scenariuszem, poszukiwanie sponsorów, wypożyczanie broni i załatwianie pirotechniki trwało od listopada.
W niedzielę odbędzie się też kolejna edycja giełdy militariów. Będzie otwarte dla zwiedzających podziemne przejście i galerie obronne pod działobitnią gen. Dehna. Na terenie samej działobitni będą wystawione pojazdy wojskowe, będzie też czynne "Muzeum Kampanii Wrześniowej i Twierdzy Modlin" z ciekawymi wystawami tematycznymi.
Impreza w Twierdzy Modlin rozpocznie się o godz. 13 (o 10 odbędzie się próba).
Źródło: Życie Warszawy, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum