Monumentalny kościół i równie imponujące muzeum. Przy Świątyni Opatrzności Bożej mają powstać instalacje na wzór Muzeum Powstania Warszawskiego - informuje "Życie Warszawy". Tymczasem budowa stanęła z powodu braku funduszy.
– Ma być multimedialnie i nowocześnie – mówi gazecie metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz. – Teren, na którym wznoszona jest świątynia to 20 tys. metrów kw. Sam kościół zajmuje cztery tys. metrów. Reszta nie może pozostać niewykorzystana – tłumaczy. Szczegóły mają być przedstawione w grudniu.
Już dziś wiadomo, że w Wilanowie powstanie Centrum Opatrzności Bożej, którego elementem będzie świątynia. Znajdzie się tam też miejsce dla muzeów Jana Pawła II oraz prymasa Wyszyńskiego, dla których wzorem ma być Muzeum Powstania Warszawskiego. Będzie też nowoczesna biblioteka. – Chcemy połączyć działalność sakralną, kulturalną, charytatywną i edukacyjną – potwierdza arcybiskup.
To bardzo ambitne plany, zwłaszcza że świątynia boryka się z finansowymi problemami. Do tej pory budowa pochłonęła już ponad 50 mln zł. Po doliczeniu kosztu wykończenia inwestycja będzie kosztować 140-150 mln. Gdy budowa zaczynała się w 2003 r., Kościół liczył, że będzie na nią potrzebować 110 mln. Obecnie prace stoją, bo zabrakło funduszy.
Archidiecezja Warszawska próbowała zdobyć pieniądze sprzedając m.in. należące do niej nieruchomości – działkę w Konstancinie i budynek teatru Roma. Obie próby nie powiodły się. Podobnie pozyskanie dotacji z budżetu państwa. Abp. Nycz jest jednak optymistą. – W Krakowie udało się zbudować sanktuarium Miłosierdzia Bożego, to sądzę, że w Warszawie też się uda – mówi.
Fatum nad Świątynią?
O wystawieniu Świątyni Opatrzności jako wotum narodu za „wydobycie Polski spod przemocy obcej” zdecydował w 1791 r. już Sejm Czteroletni w dwa dni po uchwaleniu Konstytucji 3 maja. Rozbiory przekreśliły tę ideę. Do pomysłu wrócono w Drugiej RP, jednak kościół nie powstał.
Wreszcie w 1996 roku w czasie obchodów czterechsetlecia stołeczności Warszawy do idei powrócił prymas kardynał Józef Glemp. Dwa lata później parlament ją poparł, przyjmując uchwałę. Kamień węgielny (poświęcony przez papieża Jana Pawła II) został wmurowany w 2002 r. Jednak już rok później prace zostały wstrzymane na dwa lata z powodu braku pieniędzy.
Dziś gotowy jest dolny kościół. W krypcie dla zasłużonych Polaków mieści się symboliczny grobowiec Jana Pawła II stanowiący kopię tego z Bazyliki św. Piotra oraz grób (pochowanego tu wbrew swojej woli) ks. Jana Twardowskiego.
Źródło: "Życie Warszawy"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24