Lekcje, które "pokazują, czego nie wolno". Przeciwnicy mówią o "niszczeniu dzieci"

[object Object]
Pytania o źródła nienawiści. Materiał "Czarno na białym"tvn24
wideo 2/4

Pytania o mowę nienawiści ze zdwojoną mocą powróciły po zabójstwie Pawła Adamowicza. Dyskusja na ten temat przybrała jednak zaskakujący obrót. Okazało się, że dla niektórych walka z mową nienawiści może oznaczać na przykład propagandę gender. Materiał "Czarno na białym" TVN24.

Po zamordowaniu prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza między innymi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaapelował do nauczycieli stołecznych szkół o przeprowadzenie lekcji na temat mowy nienawiści. Lekcje miały zostać przygotowane na podstawie materiałów Kampanii Rady Europy "Bez nienawiści". Dzieci miały poznać, czym jest mowa nienawiści i jak na nią reagować.

Jednak nie wszystkim spodobał się ten pomysł. Kilka organizacji przystąpiło do pikiety pod stołecznym ratuszem, wyrażając swój sprzeciw wobec apelu Trzaskowskiego. Reporter "Czarno na białym" Marcin Gutowski sprawdził, czy obawy niektórych środowisk są zasadne. Rozmawiał z tymi, którym pomysł się spodobał i z tymi, którzy nie chcą takich lekcji w warszawskich szkołach.

Jednych i drugich zapytał o to, dlaczego nie ma porozumienia nawet, co do tego, czym jest nienawiść i jak ją zwalczać - zwłaszcza w obliczu tragedii i żałoby.

Inicjatorem pomysłu przeprowadzenia lekcji na temat walki z mową nienawiści był też prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Sam wziął udział w takich zajęciach we wrocławskim XII Liceum Ogólnokształcącym.

- Czas żałoby w całym kraju, czas refleksji i wspomnień o Pawle Adamowiczu, ale powinniśmy przejść także do czynów - mówił po lekcji Sutryk. - Brak reakcji na mowę nienawiści może prowadzić do tego typu wydarzeń. Powinniśmy wszyscy reagować zawczasu - dodał.

Kontrowersje wokół decyzji Trzaskowskiego

Pomysł podchwyciły władze innych miast: m.in.: Krakowa, Poznania, Łodzi, Bydgoszczy, Białegostoku, Warszawy.

"Nienawiść ma niszczycielskie skutki. A wszystko zaczyna się od słów. Dlatego w warszawskich szkołach jeszcze przed feriami zostaną przeprowadzone lekcje na temat tego, jak reagować i przeciwdziałać mowie nienawiści. Dziękuję @SutrykJacek za inspirację" - napisał 15 stycznia Trzaskowski.

Decyzja prezydenta stolicy spotkała się ze sprzeciwem środowisk konserwatywnych.

- Nie dajcie się nabrać na hasła o tolerancji, bo tolerancja oznacza tolerancję zła. Tolerancja oznacza tolerancję dewiacji - mówiła podczas pikiety pod warszawskim ratuszem Kaja Godek, prezeska Fundacji Życie i Rodzina. - Te środowiska, które prowadzą te szkolenia, rzekomo, aby zatrzymać nienawiść, regularnie terroryzują wszystkie osoby mówiące prawdę - stwierdziła.

Wbrew słowom Kai Godek, w inicjatywie prezydentów miast nie ma mowy o żadnych szkoleniach prowadzonych przez zewnętrzne organizacje. Tematem przeciwdziałania mowie nienawiści - w zamyśle inicjatorów akcji - mieli zająć się sami nauczyciele podczas jednej z lekcji wychowawczych.

- Bardzo często z nami jest im (dzieciom - red.) łatwiej rozmawiać niż z rodzicami o takich rzeczach. Powiem nawet, że ci rodzice, którzy usłyszeli informacje w telewizji, że nauczyciele mają obowiązek przeprowadzić lekcje na temat mowy nienawiści, to wręcz na zebraniach w poniedziałek były takie pytania, czy pani taką lekcję przeprowadzi - mówi jedna z warszawskich nauczycielek wiedzy o społeczeństwie Izabela Graff-Miśta. Dodaje, że rodzicom jej uczniów zależy na takich lekcjach.

Dwa spojrzenia na mowę nienawiści

- Uważam, że to byłoby bardzo niepokojące, gdyby takich lekcji, warsztatów, spotkań dla uczniów zabrakło po tym, co się wydarzyło - ocenia filozofka i redaktorka naczelna miesięcznika "Znak" Dominika Kozłowska. - Pokazanie tego połączenia pomiędzy językiem, który pojawia się w przestrzeni i którego wszyscy doświadczamy, a realnymi zdarzeniami, jest bardzo ważne - dodaje.

Inna filozofka - Justyna Melanowska, publicystka miesięcznika "Christianitas", powtarza za pikietującymi: "ręce precz od moich dzieci".

- Czym innym jest pańska odpowiedzialność za pańskie dziecko, a czym innym odpowiedzialność urzędnika państwowego - na przykład pana Trzaskowskiego za moje dziecko. Otóż on nie ponosi żadnej odpowiedzialności. I żadni instruktorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za moje dzieci - wyjaśnia Melanowska. - Szkoła ma wychowywać człowieka, który jest mądrze uprzedzony. Człowiek powinien nie godzić się na zło, manipulację, ideologizację - dodaje.

- Tak naprawdę rodzice nie wiedzą, z jakimi treściami ich dzieci mogą się spotkać podczas tych lekcji wychowawczych - twierdzi Paweł Kwaśniak, prezes fundacji Centrum Życia i Rodziny.

Jednak etyk z Uniwersytetu Warszawskiego Paweł Łuków stawia pytanie przeciwnikom takich lekcji, czy znają ich treść i metody nauczania. - Myślę, że można próbować takie lekcje krytykować dopiero wtedy, kiedy wie się, jakie treści będą tam przekazywane i jakimi metodami będą przekazywane - dodaje.

- Chcemy niejako dmuchać na zimne i uprzedzająco przestrzec rodziców dzieci uczęszczających do szkół warszawskich, że ich pociechy mogą się spotkać z treściami, których by sobie nie życzyli - podkreśla Kwaśniak.

Taką argumentację Kwaśniaka etyk komentuje mówiąc, że "równie dobrze powinni protestować przeciwko wszystkim aktywnościom, których treści nie znają".

Ługowski: pytanie nie "czy?", tylko "jak?"

Doświadczony pedagog i opiekun młodzieży Łukasz Ługowski, wieloletni dyrektor Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii "Kąt", mówi, że nie powinno się stawiać pytania o to, czy te lekcje powinny być, ale o to, jak je przeprowadzić.

- Dziwne, jakby nie było tego pomysłu. Natomiast cały czas twierdzę, że tymi siłami nauczycielskimi nie jesteśmy w stanie tego uradzić. Mało tego, te siły nauczycielskie już się ze sobą kłócą - mówi Ługowski. Dodaje, że nauczyciele nie palą się do prowadzenia takich zajęć, bo nie czują się do nich przygotowani, a ponadto coraz częściej w kręgach nauczycielskich pojawiają się postawy zbliżone do tych, którzy protestowali przeciw lekcjom o mowie nienawiści.

Konserwatywne stowarzyszenie prawników Ordo Iuris jest jednym z najaktywniejszych w całej sprawie. W warszawskim proteście wziął udział m.in. jego wiceprezes Tymoteusz Zych. Organizacja przygotowała specjalne oświadczenia dla rodziców, którzy nie chcą, by ich dzieci brały udział w zajęciach o przeciwdziałaniu mowie nienawiści.

- W tych materiałach już widać - nawet w infografice - że nie podając do końca źródeł, prezydent Trzaskowski i jego współpracownicy sytuują jako najbardziej narażone na mowę nienawiści osoby związane z ruchem lewicowego feminizmu czy z grupami politycznymi LGBT - wyjaśnia Zych.

W materiałach wysłanych do szkół przez ratusz wspomina się o feministkach czy homoseksualistach - choć nigdzie nie ma mowy o ich lewicowości. Obok nich wymienia się osoby starsze, uchodźców, Romów i inne grupy społeczne, które dotyka mowa nienawiści. Ale według protestujących to tylko zasłona dymna.

- Materiały, które zostały wysłane do szkół, zawierają treści, które nie służą deklarowanemu celowi - twierdzi Zych.

- Szkolenia równościowe mają doprowadzić do tego, żeby nasze dzieci uważały dobro za równe złu, żeby nasze dzieci nie odróżniały zła od dobra - tłumaczyła w trakcie pikiety Kaja Godek.

- Poczucie zagrożenia, że świat będzie inny niż ten, który znam, czasami jest większe. Wydarzenia z Gdańska podnoszą amplitudę naszego zaangażowania emocjonalnego - niezależnie od tego, jakie kto ma zapatrywania polityczne - tłumaczy etyk Paweł Łuków. - Tu mamy do czynienia z czymś w rodzaju racjonalizacji, to znaczy traktowania takiego wydarzenia nie jako świadectwa, że coś w naszym społeczeństwie jest nie tak, tylko jako anomalii, wypadku - dodaje. Etyk wyjaśnia, że sprzeciw wobec tych lekcji to "próba odwrócenia również własnej uwagi od tego, że jako społeczeństwo popełniliśmy błędy".

- W świetle polskiego prawa dzieci powinny być wychowywane w szacunku do każdego człowieka - mówi Kwaśniak. Prezes fundacji Centrum Życia i Rodziny wskazuje, że protestujący mają wątpliwości i przypuszczenia, że dzieci mogą się spotykać z zupełnie innymi treściami.

Podczas pikiety Godek argumentowała, że "dzieci mają być uczone, że homoseksualizm to jedna z wielu norm, a w zasadzie norm nie ma – jest to jedna z różnorodności i nie ma mowy o czymś takim, jak norma seksualna". - To jest bzdura, niszczenie dziecka w wieku, kiedy jest najbardziej podatne na przyjęcie wrogiej ideologii - dodała.

- Ordo Iuris i fundacja Kai Godek, tropiąc przejawy ideologii, same działają z pobudek ideologicznych i ten mechanizm zastraszania, do którego się odwołują, jest mechanizmem opartym na przemocy - ocenia Dominika Kozłowska, redaktorka naczelna miesięcznika "Znak".

Nowy rzecznik praw dziecka: młodzież nie zajmuje się raczej mową nienawiści

W Krakowie zorganizowana została kampania Tydzień Dobrego Słowa. W ramach jej programu zaplanowano także lekcje o przeciwdziałaniu mowie nienawiści. Małopolska kurator oświaty Barbara Nowak, komentując akcję napisała na Twitterze m.in.: "Wara od szkół i dzieci, które uczą się, naśladując dorosłych".

- Pan Adamowicz zamordowany został przez kryminalistę. Natychmiast wykorzystała to strona polityczna do rozgrywek właśnie, na przykład przez to, że chcą wprowadzić lekcje o mowie nienawiści do szkoły - mówi Nowak w rozmowie z TVN24.

W obliczu tak ostrego konfliktu, o opinię zapytaliśmy także nowo wybranego rzecznika praw dziecka. Mikołaj Pawlak nie chciał udzielić odpowiedzi na pytania o spór wokół lekcji o mowie nienawiści. Sprawę skomentował w radiu państwowym, gdzie powiedział, że "mowa nienawiści dotyczy nas, osób publicznych". - To raczej nie są tematy, którymi młodzież dorastająca się zajmuje - dodał.

- Te lekcje dają nam bardzo dużo, ponieważ otwierają umysł, pokazują, czego nie wolno robić, ale też jeśli coś robiliśmy, że to było złe - mówi reporterowi TVN24 Marcin, uczeń ósmej klasy. - Uważamy, że nasze dzieci nic nie wiedzą albo siedzą w swoim świecie. Wcale to nie jest prawda. Rzecz polega na tym, że wszystko to, co się dzieje, dotyka dzieci - podkreśla Jolanta Zan-Szantroch - dyrektor Szkoły Podstawowej nr 175 im. Heleny Marusarzówny w Warszawie.

Uczennica ósmej klasy Marta zwraca uwagę, że przyjęło się uważać, że "młodzi ludzie nie mają wpływu na politykę, ale to młodzi ludzie będą ją kształtować". - Tak jak dowiedzieliśmy się o smutnych wydarzeniach z Gdańska. Mimo że mamy po 14-15 lat, to my wiemy o tym i się interesujemy - dodaje.

- Trzeba rozmawiać z dziećmi, mówić o tym, tłumaczyć, dawać dobry wzór - wskazuje Zan-Szantroch.

Autor: tmw/adso / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

W australijskim stanie Wiktoria trwa walka z pożarem, który niemal tydzień temu wybuchł na terenie parku narodowego. W niedzielę płomienie ogarniały obszar 34 tysięcy hektarów i wciąż rozszerzały swój zasięg. Mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z parkiem musieli opuścić swoje domy i nie wrócą do nich przed świętami.

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, The Guardian, ABC News, 9news.com.au

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24