Podstawowym mankamentem nowej podstawy programowej jest marginalizacja nauczania o ewolucji - czytamy w oficjalnym stanowisku Komitetu Biologii Środowiskowej i Ewolucyjnej Polskiej Akademii Nauk. "Szkolna biologia staje się zbiorem faktów do nauczenia się na pamięć, w mniejszym stopniu natomiast jest narzędziem do wyjaśniania otaczającego świata" - napisali eksperci.
Komitet Biologii Środowiskowej i Ewolucyjnej Polskiej Akademii Nauk wydał stanowisko w sprawie projektu nowej podstawy programowej z biologii dla klas V-VIII szkoły podstawowej. Jak poinformowali eksperci, nową podstawę porównali z obowiązującą dla gimnazjum. Choć niektóre zapisy nowego projektu są powtórzeniem poprzedniego dokumentu, to jednak zostały też wprowadzone do niego zmiany, które budzą głęboki niepokój naukowców.
W nowej podstawie programowej "mankamentem jest marginalizacja nauczania o ewolucji". Naukowcy ocenili, że ta nauka została sprowadzona do wyrwanych z kontekstu zagadnień, poruszanych na końcu cyklu nauczania biologii. Zdaniem ekspertów złożyły się na to dwie zmiany.
"Zdecydowany krok wstecz"
Po pierwsze z celów kształcenia zniknęło zdanie "[uczeń] wskazuje ewolucyjne źródła różnorodności biologicznej". Zdaniem ekspertów takie wymaganie zmuszało uczniów do "myślenia ewolucyjnego" w całym cyklu nauki biologii, a dzięki temu, uczeń rozumiał ewolucję.
Autorzy stanowiska przypominają również słynny esej wybitnego amerykańskiego genetyka Theodosiusa Dobzhansky'ego pod tytułem "Nic w biologii nie ma sensu, o ile nie jest widziane w świetle ewolucji". Artykuł ten, ich zdaniem, podkreśla, że "ewolucja jest źródłem złożoności i różnorodności organizmów. Biologia nauczana bez ewolucji staje się zbiorem niepowiązanych ze sobą faktów do zapamiętania, ale nie do zrozumienia".
Drugą istotną zmianą jest rezygnacja ze zdania, które określa wymaganie szczegółowe: "[uczeń] przedstawia źródła wiedzy o jej przebiegu [tj. ewolucji]". To dzięki temu, uczniowie umieli powiązać pojęcie ewolucji z dotychczasową wiedzą, np. na temat genetyki, ekologii czy budowy organizmów.
"Pozwalało wykazać, że teoria ewolucji ma solidne podstawy naukowe. Bez tego powiązania, zagadnienia ewolucyjne są abstrakcyjne, tracą swoją moc wyjaśniającą i integrującą w nauczaniu biologii" - napisano w oświadczeniu.
Brak tych zapisów eksperci PAN uważają za "zdecydowany krok wstecz". Jednocześnie specjaliści apelują o przywrócenie tych zapisów. Tłumaczą, że uwzględnienie ewolucji nie zwiększy zakresu treści do realizacji w szkole podstawowej, które musieli by opanować uczniowie. Określi jedynie kontekst, w jakim powinno być realizowane nauczanie biologii.
Jak wyjaśnili, szkolna biologia staje się zbiorem faktów do nauczenia się na pamięć, a w mniejszym stopniu jest narzędziem do wyjaśniania otaczającego świata.
"Pozostają też wątpliwości, czy zapisy przewidziane uprzednio do realizacji przez młodzież w wieku 13-15 lat sprawdzą się w nauczaniu dzieci w wieku 11-14 lat" - napisano w stanowisku.
Brak zagadnień z ochrony środowiska
Specjalistów niepokoi także brak w programie nauczania zagadnień z zakresu ochrony środowiska.
Jak twierdzą naukowcy, zagrożenia środowiskowe, takie jak globalne ocieplenie czy segregacji śmierci powinny być znane każdemu obywatelowi.
"Należy zaznaczyć, że po reformie edukacyjnej większość młodzieży będzie uczyła się biologii jedynie w szkole podstawowej, a zatem powinna z niej wynieść kanon wiedzy biologicznej, niezbędny nie tylko w życiu codziennym, ale także pomagający zrozumieć otaczający świat. Podstawy wiedzy o środowisku oraz wiedzy o ewolucji do tego kanonu ponad wszelką wątpliwość należą" - podsumowują eksperci.
Liczne komentarze
Opinia Komitetu Biologii Środowiskowej i Ewolucyjnej Polskiej Akademii Nauk o projekcie podstawy programowej wzbudziła duże zainteresowanie i sprowokowała tym samym liczne komentarze. Naukowcy w kolejnym stanowisku wyjaśnili wszelkie nieporozumienia.
Jak napisali, w projekcie nie znika ewolucja. "Te zapisy, które pozostały, są powtórzeniem zapisów aktualnie obowiązującej podstawy" - wyjaśnili.
Ich zdaniem usunięcie ewolucji z celów kształcenia oraz usunięcie wymagań przekrojowych sprawia, że można pominąć teorię ewolucji w nauczaniu biologii, ponieważ - jak dodali - zagadnienie ewolucji nie jest zintegrowane z całością wiedzy biologicznej.
Autor: kb//sk / Źródło: Facebook.com / Komitet Biologii Środowiskowej i Ewolucyjnej PAN
Źródło zdjęcia głównego: tvn24