Jeśli masz 18-35 lat i marzysz o wyjeździe do Kanady, niedługo nie będziesz potrzebować specjalnego zezwolenia. Dziś podpisano ustawę upraszczającą procedury dla młodzieży chcącej uczyć się lub pracować w Polsce i Kanadzie.
Polska minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka i kanadyjska minister obywatelstwa i imigracji Diane Finley podpisały w poniedziałek w Warszawie umowę "o wspieraniu mobilności młodych obywateli".
- W tym programie młodzi ludzie mogą skorzystać z trzech dróg. Po pierwsze mogą pracować, po drugie uczyć się, a po trzecie zwiedzać. (...) To wspaniała okazja dla młodych ludzi z Polski i Kanady, aby odwiedzić drugi kraj, rozszerzyć swoją wiedzę o rozwijaną tam naukę i technologię, poznać jego kulturę i popracować w nowym środowisku przez pewien czas - powiedziała po podpisaniu umowy Finley.
Nie tylko praca
Dotychczas Kanada, jak tłumaczyła kanadyjska minister, podpisała podobne umowy z 40 krajami, a ze stworzonych przez nie udogodnień korzystają tysiące młodych ludzi. Według Finley, kanadyjska młodzież może wiele skorzystać odwiedzając Polskę.
- Można się tutaj wiele nauczyć, np. o historii, która dla Polski była barwna, choć w wielu przypadkach tragiczna. My takiego poczucia ciągłości historycznej nie mamy. Dla nas bardzo stary budynek to taki, który powstał w 1850 r. Nie należy zapominać, że w Kanadzie mamy ok. 800 tys. obywateli, którzy mają polskie korzenie. Dla nich to będzie również okazja do rozbudowania swojej pamięci historycznej - mówiła kanadyjska minister.
Lekarze, studiujcie w Polsce
Kanadyjczycy mogą odnosić z wizyt w Polsce również praktyczne korzyści. Podstawową są tanie studia na wysokim poziomie - Na wydziałach medycznych nad Wisłą studiuje obecnie ok. 200 młodych obywateli Kanady. - Z tego tylko ok. 70 ma polskie korzenie - powiedziała minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka. Minister wyraziła nadzieję, że umowa zwiększy zainteresowanie młodzieży kanadyjskiej Polską, a polskiej Kanadą, dzięki uproszczeniu długotrwałych i uciążliwych procedur urzędowych.
Będzie naprawdę łatwiej
- Osoby, które będą chciały korzystać z nowych przepisów, już przy przekroczeniu granicy otrzymają pozwolenie na pracę. To jest ważne dla tych młodych ludzi, którzy chcą odbyć staż, szkolić się czy też przez rok popracować, żeby poznać kulturę danego kraju - mówiła polska minister.
Umowa zostanie zatwierdzona najprawdopodobniej w ciągu dwóch miesięcy i będzie obowiązywała już od nowego roku akademickiego. W przyszłości zostanie być może uzupełniona programem stypendialnym dla polskiej młodzieży chcącej odbyć część studiów w Kanadzie.
Źródło: PAP, tvn24.pl