30 tysięcy odbiorców z Małopolski i 5,5 tysiąca ze Śląska wciąż nie ma prądu, część z nich także ogrzewania i ciepłej wody. Stanu klęski żywiołowej nie będzie, choć sytuacja trwa już 11 dni. - To niczego nie zmieni - tłumaczył szef MSWiA Jerzy Miller w TVN CNBC Biznes. Z kolei miniester obrony Bogdan Klich deklaruje pomoc wojska.
- Wprowadzenie stanu klęski niczego nie zmienia w możliwości sprawczego działania brygad remontowych. Enion wprowadził wszystkie możliwe siły techniczne i ludzkie. W związku z tym działanie formalne niczego w praktyce nie zmieni - powiedział Miller.
Klich: wojsko gotowe pomóc
Szef MON w rozmowie z RMF FM stwierdził z kolei, ze wojsko może pomóc w każdej chwili. - Wystarczy mi ustna prośba wojewody i żołnierze ruszą na pomoc mieszańcom Śląska i Małopolski - zapowiedział. Szef resortu obrony zaznaczył, że wojska inżynieryjne są już w stanie gotowości.
Według Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego na Śląsku najwięcej odbiorców we wtorek rano nie ma prądu w powiecie myszkowskim (2,2 tys.), a także zawierciańskim (2 tys.) i częstochowskim (blisko 1,2 tys.). Energetycy wrócili znów do powiatów lublinieckiego (250 odbiorców bez prądu) i kłobuckiego (40). W niektórych przypadkach odbiorcy pozbawieni są nie tylko prądu, ale często także ogrzewania, bieżącej wody i łączności telefonicznej już jedenasty dzień. Takie przypadki to ok. czwarta część wszystkich aktualnych awarii.
Prąd może być do końca tygodnia. Lub nie
Nie wiadomo wciąż czy wszędzie uda się przywrócić dostawy energii do końca tygodnia. Trzeba naprawić jeszcze dwie linie wysokiego i 36 linii średniego napięcia oraz podłączyć 144 stacje energetyczne. Prace utrudniają: głęboki śnieg, trudno dostępne tereny, niska temperatura, wiejący wiatr, oblodzenia konstrukcji słupów i przewodów.
Odbudowano już dziesiątki kilometrów zniszczonych sieci średnich i niskich napięć, wymieniono ponad 650 słupów energetycznych. Największym problemem jest utrzymujące się oblodzenie i szadź, pojawiają się ciągle nowe uszkodzenia.
Milionowe straty
Dostarczająca energię m.in. w północnej części woj. śląskiego spółka Enion poniosła już wielomilionowe straty. Czeka ją też pokrycie kosztów odszkodowań. Energetycy tłumaczą, że obserwowana skala uszkodzeń spowodowana jest warunkami wykraczającymi poza standardy uwzględniane przy projektowaniu urządzeń.
W woj. śląskim we wtorek nie ma już utrudnień w ruchu pociągów. Bez zakłóceń działa także międzynarodowe lotnisko w Pyrzowicach, loty odbywają się planowo. Drogi krajowe i wojewódzkie w woj. śląskim są przejezdne, na większości z nich może zalegać cienka warstwa śniegu lub błota pośniegowego. We wtorek rano na drogach krajowych pracowało 28 pługów i 62 solarko-piaskarki.
Źródło: TVN CNBC Biznes, PAP, RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, PAP