Minister sprawiedliwości ma przeprosić sędzię Morawiec. Wyrok jest prawomocny

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Minister sprawiedliwości musi przeprosić sędzię Beatę Morawiec
Minister sprawiedliwości musi przeprosić sędzię Beatę Morawiectvn24
wideo 2/5
Minister sprawiedliwości musi przeprosić sędzię Beatę Morawiec (wideo z 30 stycznia 2019)tvn24

Reprezentujący Skarb Państwa minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro musi przeprosić sędzię Beatę Morawiec, byłą prezes krakowskiego sądu okręgowego za naruszenie jej dóbr osobistych - orzekł Sąd Apelacyjny w Warszawie. Dodatkowo decyzją sądu ma wpłacić 12 tysięcy złotych na Fundację Dom Sędziego Seniora. Wyrok jest prawomocny. Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało wniesienie skargi kasacyjnej.

Tym samym Sąd Apelacyjny oddalił apelację obrońców ministra sprawiedliwości i utrzymał orzeczenie sądu pierwszej instancji w tej sprawie. Jeden z sędziów zgłosił zdanie odrębne od części wyroku dotyczącej wpłaty na cel społeczny.

Przed sądem nie stawił się w środę ani reprezentujący Skarb Państwa minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, ani sędzia Beata Morawiec.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Środowe orzeczenie zapadło w procesie cywilnym, który była prezes Sądu Okręgowego w Krakowie wytoczyła ministrowi sprawiedliwości – Skarbowi Państwa. Sędzia zarzuciła ministrowi, że ten w komunikacie resortu z 2017 roku informującym o jej odwołaniu ze stanowiska miał podać niezwiązane w żaden sposób z nią informacje o zatrzymaniach w ramach śledztwa dotyczącego korupcji w krakowskich sądach.

"Krzywda jest znaczna i należy ją skompensować"

Jak argumentował pełnomocnik sędzi, "samo zestawienie informacji w komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości spowodowało, że wszyscy odbiorcy łączą osobę pani sędzi Morawiec ze sprawą korupcji w wymiarze sprawiedliwości, co narusza jej dobre imię i godność sprawowania urzędu".

Sędzia Roman Dziczek w uzasadnieniu wyroku sądu apelacyjnego wskazał, że w sprawie doszło do swoistej koincydencji, która była zaniedbaniem albo zgodą na to, że informacje w komunikacie resortu mogą zostać odczytane w powiązaniu ze sobą. - W związku z tym krzywda jest znaczna i należy ją skompensować nie tylko w tym samym miejscu przeproszeniem, ale też zarządzeniem stosownej kwoty na wskazany przez powódkę cel społeczny - powiedział w środę sędzia.

"Wniesie skargę kasacyjną od dzisiejszego wyroku"

Sąd Okręgowy w Warszawie w styczniu 2019 roku uznał, że minister sprawiedliwości - Skarb Państwa musi przeprosić w oświadczeniu na stronie internetowej resortu sędzię Morawiec za naruszenie jej dobrego imienia. Minister sprawiedliwości miał też wpłacić 12 tysięcy złotych na Fundację Dom Sędziego Seniora. Reprezentujący Skarb Państwa minister sprawiedliwości złożył apelację od tego wyroku.

Sędzia Beata MorawiecTVN24

Biuro Komunikacji i Promocji Ministerstwa Sprawiedliwości poinformowało w komunikacie, że "Skarb Państwa reprezentowany przez Ministra Sprawiedliwości wniesie skargę kasacyjną od dzisiejszego wyroku Sądu Apelacyjnego w sprawie komunikatu o odwołaniu sędzi Beaty Morawiec ze stanowiska prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie".

Dodano, że pozwany "uważa za niesłuszne orzeczenie, według którego komunikat Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Ministerstwa Sprawiedliwości naruszył dobra osobiste Beaty Morawiec poprzez stwierdzenie, że będąc zwierzchnikiem zatrzymanego przez CBA dyrektora Sądu Okręgowego w Krakowie nie sprawowała ona odpowiedniego nadzoru".

Ministerstwo o "subiektywnych i emocjonalnych wypowiedziach dla mediów" sędzi Morawiec

"Komunikat opracowany i opublikowany przez Wydział Komunikacji Społecznej i Promocji informował o zmianach kadrowych w 10 sądach. Wbrew zarzutom sędzi Morawiec nie wskazywał, że pozbawienie jej funkcji prezesa Sądu Okręgowego w Krakowie wiąże się z jej udziałem w wyłudzaniu pieniędzy przed dyrektorów małopolskich sądów. To Beata Morawiec w subiektywnych i emocjonalnych wypowiedziach dla mediów przedstawiała się jako ofiara podejrzeń o udział w przestępczym procederze" - dodano.

Według oświadczenia Ministerstwa Sprawiedliwości Morawiec "posunęła się do stwierdzeń: 'poniektórzy twierdzili, że ja jestem szefem zorganizowanej grupy przestępczej', choć nie uzasadniał tego ani komunikat, ani nawet późniejsze ustalenia prokuratury, które stały się podstawą do uchylenia przez Sąd Najwyższy immunitetu sędziowskiego Beaty Morawiec".

"Ustalenia te wskazują na osobisty udział sędzi w procederze zawierania fikcyjnych umów przez Sąd Apelacyjny w Krakowie i potwierdzają zasadność decyzji o odwołaniu jej ze stanowiska prezesa" - dodano.

Nieuznawana Izba Dyscyplinarna uchyliła immunitet sędzi Morawiec

W październiku nieuznawana Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nieprawomocnie uchyliła immunitet sędzi Morawiec. O uchylenie immunitetu wnioskowała prokuratura. Śledczy zamierzają postawić jej zarzuty przywłaszczenia środków publicznych, działania na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, nadużycia uprawnień i przyjęcia korzyści majątkowej. Sędzia zaskarżyła to postanowienie. Izba Dyscyplinarna w II instancji rozpatrzy tę skargę 23 lutego.

Według prokuratury sędzia miała przyjąć wynagrodzenie za pracę na rzecz Sądu Apelacyjnego w Krakowie, której nie wykonała i nie miała wykonać. Z kolei zarzuty naruszenia uprawnień jako funkcjonariusza publicznego i przyjęcia korzyści majątkowej prokuratura chce jej przedstawić w związku z wyrokiem, wydanym przez skład orzekający pod przewodnictwem sędzi, korzystnym dla Marka B. oskarżonego o spowodowanie uszczerbku na zdrowiu swojej żony.

Izba Dyscyplinarna SN uchyliła immunitet sędzi Beacie Morawiec
Izba Dyscyplinarna SN uchyliła immunitet sędzi Beacie MorawiecTVN24

Resort sprawiedliwości: bycie sędzią nie zwalnia od służbowej odpowiedzialności ani nie chroni przed krytyką

Ministerstwo Sprawiedliwości przekazało w komunikacie, iż w śledztwie Prokuratury Krajowej "zebrano dowody wskazujące, że sędzia Morawiec przyjęła wynagrodzenie za wykonanie umowy o dzieło w postaci sporządzenia analizy na rzecz Sądu Apelacyjnego w Krakowie". "Z ustaleń prokuratury wynika, że z góry zakładano, iż analiza nie powstanie, a umowa służyła jedynie wyprowadzeniu pieniędzy Skarbu Państwa dla sędzi Morawiec" - dodano.

"Bycie sędzią nie zwalnia od służbowej odpowiedzialności ani nie chroni przed krytyką. Jako zwierzchnik dyrektora Sądu Okręgowego w Krakowie, oskarżonego dziś o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i przyjmowanie korzyści majątkowych, prezes tego sądu Beata Morawiec wielokrotnie występowała o pieniężne dodatki dla niego, a nigdy nie sygnalizowała nieprawidłowości" - napisało ministerstwo.

Dodało, że znalazło to potwierdzenie także w ustnym uzasadnieniu środowego wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie, który "bezsprzecznie ustalił, że sędzia Beata Morawiec jako prezes Sądu Okręgowego w Krakowie sprawowała nadzór nad zatrzymanym przez CBA dyrektorem tego sądu".

Ministerstwo: liczne uchybienia znajdujące się w wyroku, które były przedmiotem apelacji

"Przedstawiony werdykt obalił w tej kwestii ocenę sądu pierwszej instancji, jak też potwierdził liczne uchybienia znajdujące się w wyroku tego sądu, które były przedmiotem apelacji. Mimo to apelacja została przez SA oddalona, co wywołało sprzeciw części składu orzekającego. W sprawie zostało bowiem złożone zdanie odrębne" - dodano.

Jak przekazało MS, z zeznań świadków wynika również, że sędzia Morawiec "wykorzystywała swoją pozycję zawodową oraz kontakty w sądach do załatwiania kontraktów dla swojego brata, który prowadził firmę zajmującą się sprzedażą środków czystości". "Według zeznań, sądy apelacji krakowskiej miały kilkakrotnie dokonywać zakupów po interwencji Morawiec. Działo się to w ten sposób, że dyrektor SA w Krakowie na spotkaniu z pracownikami sądów apelacji krakowskiej za namową Beaty Morawiec rekomendował firmę jej brata" – napisano.

"Gdyby zarzuty znalazły potwierdzenie w prawomocnym orzeczeniu sądowym, świadczyłoby to o tym, że Beata Morawiec nigdy nie powinna sprawować funkcji prezesa jakiegokolwiek sądu, ale też, że nie ma kwalifikacji moralnych do pełnienia urzędu sędziego" - ocenił resort sprawiedliwości.

"Nie mam sobie nic do zarzucenia"

Sędzia Morawiec nie zgadza się z zarzutami. - Nie mam sobie nic do zarzucenia i uważam, że te ataki są elementem gry politycznej - mówiła w zeszłym roku, odnosząc się do tej sprawy.

Autorka/Autor:js//now

Źródło: PAP, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24