Nikita Pietrow, wiceprzewodniczący Memoriału, rosyjskiej organizacji pozarządowej broniącej praw człowieka i dokumentującej stalinowskie zbrodnie, ostro skrytykował poniedziałkowy wyrok Trybunału w Strasburgu ws. skargi katyńskiej. - Wyrok ten pokazuje, że Trybunał idzie na smyczy Rosji, pomaga jej ukrywać stalinowskie zbrodnie - ocenił Pietrow.
- Rosja w sprawie Katynia demonstruje niezrozumiały upór, źle pojmowaną troskę o swój prestiż - skomentował Pietrow. - Zamiast odtajnić wszystkie materiały śledztwa katyńskiego - pozostało 35 tomów - i zamknąć sprawę, Rosja prowadzi grę: jesteśmy wielkim krajem i sami decydujemy, co ujawniamy, a co utajniamy - dodał. - Taka postawa Rosji jest antyeuropejska, a Polska powinna nadal domagać się udostępnienia jej wszystkich materiałów śledztwa - dodał.
"To hańba"
Pietrow zaznaczył również, że "Rosja stawia się w nie najlepszym świetle, gdyż obiecała przekazać te materiały". - Prezydent Dmitrij Miedwiediew obiecywał, minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow obiecywał. Owszem, Miedwiediew nie jest już prezydentem, jednak Ławrow wciąż jest ministrem. Obiecywał, a obietnicy nie wypełnia. Wszystko to wygląda nieprzyzwoicie i nieładnie - ocenił. Jak podkreślił Pietrow, stowarzyszenie Memoriał zrobiło wiele, w tym przed sądami w Rosji, dla wyjaśnienia sprawy Katynia. - Przede wszystkim kwestionowaliśmy samo utajnienie dokumentów śledztwa, co jest niezgodne z rosyjskim prawem, ale sytuacja jest teraz taka, że sąd w Rosji przestał być niezależny - wyjaśnił. - Wszystkie sprawy rozstrzyga na korzyść państwa. Zwłaszcza, gdy chodzi o tak poważne i głośne sprawy jak Katyń. Sąd nie może i nie występuje jako samodzielny podmiot. To pełne fiasko idei państwa prawa. To hańba - ocenił.
Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł w poniedziałek, że nie może ocenić rosyjskiego śledztwa ws. zbrodni katyńskiej. Tym samym trybunał podtrzymał poprzedni wyrok w tej sprawie. Krewni ofiar NKWD oskarżyli władze Rosji o nierzetelnie przeprowadzone śledztwo katyńskie i nieludzkie traktowanie przed rosyjskim wymiarem sprawiedliwości. ETPC uznał też, że Rosja nie dopuściła się poniżającego i nieludzkiego traktowania.
Autor: kg / Źródło: PAP