Meczet za saudyjskie pieniądze i obawy Tatarów

[object Object]
"Tajemnicza inwestycja". Materiał "Czarno na białym" TVN24tvn24
wideo 2/2

W Białymstoku ma powstać meczet sfinansowany przez rząd Arabii Saudyjskiej. To wciąż tylko plany, bo budowa została wstrzymana do czasu sprawdzenia przez polskie służby. Inicjatywą interesują się nie tylko instytucje państwowe. Wywołała ona spór wśród mieszkających na Podlasiu Tatarów. Wsparcie ze strony skrajnego, saudyjskiego odłamu islamu, niepokoi nie tylko polskich muzułmanów. Materiał "Czarno na białym" TVN24.

Na Podlasiu od setek lat obok katolików i prawosławnych mieszkają muzułmanie. Szacuje się, że jest ich tu blisko 800. Mają dwa meczety, w których się modlą. Są to zabytkowe świątynie w Kruszynianach i Bohonikach. W Białymstoku do tej pory meczetu nie było, choć w mieście i okolicach też żyją muzułmanie.

Ponad dwadzieścia lat temu miejscowa wspólnota muzułmańska, przy dofinansowaniu z Arabii Saudyjskiej, zaczęła budować nowy, murowany meczet. Pieniędzy jednak nie starczyło i budowa została wstrzymana. Dziś wiadomo już, że w tym miejscu meczetu nie będzie. Na wniosek Muzułmańskiego Związku Religijnego urzędnicy zmienili przeznaczenie działki z sakralnej na mieszkaniową. Od lat głównym miejscem modlitw białostockich muzułmanów pozostaje drewniany, zabytkowy dom przy ulicy Piastowskiej.

- To nawet trochę wstyd, że przyjeżdża załóżmy delegacja z ministerstwa naszego polskiego, jacyś przedstawiciele z jakichś odpowiednich struktur rządowych i nie ma gdzie ich podjąć. Nie oszukujmy się, przyjeżdżają także delegacje z krajów muzułmańskich przy okazji załatwiania spraw na szczeblu państwowym. Są zaskoczeni, bo to czasem wygląda tak, jakbyśmy funkcjonowali nielegalnie, ukryci w takiej chałupce na poboczu miasta - mówi Musa Czachorowski, rzecznik Muzułmańskiego Związku Religijnego w Rzeczypospolitej Polskiej.

Kontrowersyjna zapowiedź muftiego

Na początku tego roku pomysł budowy meczetu w Białymstoku znów stał się aktualny. Mufti Muzułmańskiego Związku Religijnego w Rzeczypospolitej Polskiej zapowiadał, że taki powstanie za pieniądze z Arabii Saudyjskiej.

- Dla nas jest to wyjątkowy rok, gdyż dzięki wsparciu rządu Królestwa Arabii Saudyjskiej w Białymstoku, w mieście, gdzie jest siedziba Muzułmańskiego Związku Religijnego, zostanie przekazany budynek pod muzułmańskie centrum kultury i edukacji imienia króla Salmana, Strażnika Dwóch Świętych Meczetów. Będzie on podarunkiem. Podarunkiem ze strony Królestwa Arabii Saudyjskiej wobec Tatarów polskich, muzułmanów, którzy zgodnie i w pokoju żyją w harmonii od ponad 600 lat w Rzeczpospolitej Polskiej - mówił w styczniu bieżącego roku mufti Tomasz Miśkiewicz na spotkaniu w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. Deklaracja muftiego Miśkiewicza zaskoczyła wspólnotę muzułmańską z Bohonik i Kruszynian. Dżemil Gembicki, Tatar, przewodnik po meczecie w Kruszynianach, mówi w rozmowie z reporterem "Czarno na białym" TVN24, że nikt z przedstawicielami meczetu w Kruszynianach nie konsultował tej decyzji.

- Na pewno z gminą kruszyniańską czy z Tatarami w Białymstoku nikt nie konsultował. Tatarzy, jak mufti to zdanie powiedział na spotkaniu z prezydentem, byli tak samo zdziwieni jak dziennikarze polscy - dodał.

Sprawa budowy pod lupą służb

Od zapowiedzi muftiego minęło dziesięć miesięcy i do tej pory nic się nie zmieniło. W Białymstoku nie ma ani centrum muzułmańskiego, ani meczetu, który miał być jego częścią. Reporter TVN24 podkreśla, że kilkakrotnie próbował umówić się w tej sprawie na rozmowę z muftim Tomaszem Miśkiewiczem. Bezskutecznie

Musa Czachorowski, rzecznik Muzułmańskiego Związku Religijnego, poinformował, że plany inwestycji w Białymstoku za saudyjskie pieniądze zostały zawieszone. Taki stan rzeczy potrwa do czasu, aż sprawę zbadają polskie służby.

- O ile mi wiadomo, ministerstwo sprawdza wszelkie zasadności tego i zgodności z prawem polskim. Jeżeli wszystko będzie pod względem legislacyjnym w porządku, będzie kontynuowane - stwierdził Czachorowski.

Wspominając "ministerstwo", rzecznik miał na myśli Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Joachim Brudziński - tuż po ogłoszeniu budowy meczetu w Białymstoku - w jednym z tweetów z wyraźną rezerwą odnosił się do pomysłu finansowania centrum kultury muzułmańskiej przez Arabię Saudyjską.

"Zleciłem odpowiednim departamentom w MSWiA monitorowanie tej sprawy. Nie wydaje mi się, aby odlegli kulturowo, mentalnie, historycznie i geograficznie ortodoksyjni saudyjscy wahabici mieli wspierać polskich Tatarów, którzy zawsze mogli liczyć na wsparcie własnej ojczyzny" - napisał Brudziński.

Przedstawiciele resortu pytani, na czym polega monitorowanie budowy meczetu w Białymstoku, milczą. Podobnie jak ambasada Arabii Saudyjskiej, która nie chce komentować decyzji o wstrzymaniu inwestycji.

"Zbulwersował mnie fakt, kto sfinansuje tę budowę"

Na temat budowy świątyni za pieniądze Saudyjczyków wypowiada się za to ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który jako pierwszy skrytykował ten pomysł.

"Mam wielki szacunek do polskich Tatarów. Jednak ich uzależnienie od radykalnego odłamu islamu z Arabii Saudyjskiej niesie niebezpieczeństwo, tak dla państwa polskiego, jak i dla nich samych" - napisał na Twitterze ks. Isakowicz-Zaleski.

Duchowny zdania nie zmienił. - Nie jestem przeciwny budowie świątyni muzułmańskiej, zwłaszcza, że Tatarzy polscy mają przepiękną tradycję i to jest normalne, że chcą mieć nie tylko swoją świątynię, ale ośrodek kulturalny. Natomiast zbulwersował mnie fakt, kto sfinansuje tę budowę - mówi duchowny obrządków ormiańskiego i łacińskiego w rozmowie z "Czarno na białym".

- Każdy wie, czym jest Arabia Saudyjska i że islam w wydaniu saudyjskim jest całkowicie czymś innym. I myślę, że ten mój wpis, który był zwykłym tweetem, jednak trafił na podatny grunt, dlatego, że momentalnie zareagowało ministerstwo spraw wewnętrznych, co jest tylko dowodem na to, że problem jednak istnieje - dodał.

"Państwo polskie nie wspiera finansowo tego typu działań"

Zdaniem Muzułmańskiego Związku Religijnego nieliczna stosunkowo społeczność sama nie udźwignie budowy nowego meczetu, dlatego musi szukać wsparcia także poza Polską.

- Państwo polskie nie wspiera finansowo tego typu działań. Możemy ubiegać się o dotacje na remonty historycznych meczetów, czyli tych XVIII-wiecznych w Kruszynianach i w Bohonikach, ale nie możemy dostać środków na wybudowanie czy też kupienie nowego domu - podkreślił rzecznik Czachorowski.

Problem budowy meczetu za pieniądze Arabii Saudyjskiej jest na tyle poważny, że podzielił nawet i tak skonfliktowaną już ze sobą muzułmańską społeczność.

Z przewodniczącym gminy muzułmańskiej w Kruszynianach Bronisławem Talkowskim reporter TVN24 spotkał się w sądzie, tuż przed rozpoczęciem procesu o zniesławienie, jaki wytoczył muftiemu Miśkiewiczowi. Sprawa nie ma związku z budową meczetu. Zdaniem przewodniczącego gminy muzułmańskiej w Kruszynianach, mufti, zapowiadając powstanie nowej świątyni muzułmańskiej w Białymstoku, nie reprezentował zdania polskich Tatarów.

W rozmowie Talkowski podkreślił, że Miśkiewicz "absolutnie nie jest" muftim dla społeczności w Kruszynianach. - On w 2012 roku został przez kongres – najwyższy organ władzy w związku – odwołany i takie jest stanowisko całej gminy muzułmańskiej w Kruszynianach i większości społeczeństwa, które należy do Muzułmańskiego Związku Religijnego - powiedział Talkowski.

Gembicki: muftiemu bliżej do wiernych z państw arabskich niż do polskich Tatarów

Mufti Tomasz Miśkiewicz to polski Tatar, który przez kilka lat mieszkał i kształcił się w Arabii Saudyjskiej. Jego polscy przeciwnicy zarzucają mu, że zaczął głosić obcy polskim muzułmanom, konserwatywny i radykalny zarazem odłam islamu.

- Był jakby przewodniczącym na Europę światowego zgromadzenia młodzieży wahabickiej, takiej organizacji. Jakby emisariuszem tego rodzaju islamu na Europę. To coś już mówi - wyjaśniał Dżemil Gembicki.

Mimo tych powiązań muftiego z Arabią Saudyjską, rzecznik Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP, nie umie odpowiedzieć na pytanie, jak doszło do podjęcia decyzji o sfinansowaniu przez Saudyjczyków budowy meczetu w Białymstoku i na jakich warunkach miałoby do tego dojść.

- To jest pytanie albo do muftiego albo do osób z najwyższego kolegium muzułmańskiego, które są w to wprowadzone, które bliżej się tym zajmują - powiedział Czachorowski. Rzecznik odesłał reportera do muftiego, którego sam reprezentuje. A mufti odmówił rozmowy.

Zdaniem Dżemila Gembickiego, Tomaszowi Miśkiewiczowi bliżej do wiernych z państw arabskich niż do tych z Polski.

- Jak się zobaczy, kto się modli z muftim na nasze święta w domu na Piastowskiej, gdzie on rządzi, to modlą się sami Turcy, Arabowie, a my Tatarzy jesteśmy tam dyskryminowani. Może dwie, trzy rodziny tatarskie tam się modlą - stwierdził Gembicki. - Jeśli dzisiaj mufti otacza się bardziej Turkami, Arabami, a nie naszymi rodzimymi Tatarami, to widać, że ten meczet może mieć charakter bardziej obcy kulturowo, tradycyjnie, obrzędowo niż nasz. Czy nam Tatarom pomoże to w rozwijaniu naszej kultury, tradycji? Nie wiem - dodał.

Obawy przed zobowiązaniami wobec fundatora

Reporter TVN24 zapytał członków społeczności muzułmańskiej, co sądzą na temat budowy meczetu w Białymstoku za pieniądze z Arabii Saudyjskiej. - Żeby to było darowane raz na zawsze bez żadnych zysków, zobowiązań - odpowiedział jeden z mężczyzn. Właśnie o tej obawie przed zobowiązaniami wobec państwa, które zapłaci za budowę meczetu w Polsce, mówią nie tylko podlascy muzułmanie, ale również ksiądz Tadeusz Isakowicz Zaleski. - Dla bezpieczeństwa również samych polskich Tatarów ważne jest to, żeby jednak ta ideologia saudyjska nie była przenoszona na grunt polski. Zwłaszcza, że to jest też często przykrywka do działalności rożnych innych grup, które są moim zdaniem, szalenie niebezpieczne - ocenił duchowny.

- Może ze szczerych intencji chcieli ufundować ten meczet. Nawet uważają, że przyślą swoich imamów, a my nie mamy tu swojej edukacji, kultury i tradycji. Ale nie rozumieją też innego punktu widzenia - oświadczył Gembicki.

"Nie oszukujmy się, ludzie obawiają się pewnych rzeczy"

Związek Muzułmański przyznaje, że takie obawy miały wpływ na wstrzymanie budowy meczetu przy wsparciu Saudyjczyków. - Niewątpliwie sytuacja medialna, informacje, które ukazywały się w prasie, telewizji miały wpływ na to, co się działo. Nie oszukujmy się, ludzie obawiają się pewnych rzeczy. Mają do tego prawo i trudno mieć o to pretensje - wyznał Musa Czachorowski. Rzecznik podzielił te obawy. Że ktoś da społeczności jedno, a będzie chciał coś w zamian. - My tego nie chcemy, bo to jest nam niepotrzebne do niczego - dodał.

- Tatarzy polscy, czego im bardzo życzę, znajdą innego sponsora i tak jak do tej pory (będą - red.) utrzymywali kontakty z innymi odłamami islamu. Myślę, że nawet dobrze się stało, że jest dyskusja na ten temat. Uważam, że im ta świątynia i to centrum kulturalne się jak najbardziej należy, zwłaszcza w Białymstoku - powiedział ks. Isakowicz-Zaleski.

Autor: tmw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Prezydent elekt Donald Trump wraca do kwestii nabycia Grenlandii. "Stany Zjednoczone Ameryki uważają, że posiadanie i kontrola nad Grenlandią są absolutną koniecznością" - stwierdził Trump we wpisie w swoim serwisie społecznościowym, przy okazji ogłaszania nominacji na ambasadora USA w Danii.

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Źródło:
PAP

Od maja 2023 roku do kwietnia 2024 roku w Nigerii porwano ponad dwa miliony osób. Ich rodziny zapłaciły porywaczom łącznie aż 1,42 miliarda dolarów okupu - poinformowało Narodowe Biuro Statystyczne, powołując się na dane nigeryjskich służb bezpieczeństwa.

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

Źródło:
PAP

Sprawca ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu był znany niemieckim służbom. Już kilka lat temu mężczyzna groził popełnieniem przestępstw. Na swoim koncie ma także wyrok. Ponad 10 lat temu był skazany na 90 dni więzienia za zakłócanie spokoju publicznego - poinformowały lokalne władze.

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Źródło:
PAP

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24