Ze szkolącymi się w Biedrusku polskimi żołnierzami, którzy mają obsługiwać zakupione czołgi Abrams, spotkali się w piątek premier Mateusz Morawiecki i szef MON Mariusz Błaszczak. Ten ostatni argumentował, że najlepsza metoda odstraszania agresora to zwiększanie liczebne Wojska Polskiego i wyposażanie go w nowoczesny sprzęt. - My, Polacy, możemy czuć się bezpiecznie - zapewnił szef rządu.
W piątek premier Morawiecki wraz z wicepremierem, szefem MON Mariuszem Błaszczakiem, spotkał się w podpoznańskim Biedrusku z żołnierzami szkolącymi się z obsługi czołgów Abrams. - Podstawowym filarem nowoczesnej armii (jest) polska produkcja i zakupy najnowocześniejszego sprzętu za granicą. Dzisiaj razem z premierem Błaszczakiem wizytujemy jednostkę, która gości już najnowocześniejsze czołgi świata. Abramsy jako czołgi, które nie mają sobie równych na polu walki, będą stanowiły znakomity potencjał odstraszania naszych potencjalnych wrogów - mówił szef rządu.
Morawiecki: polski żołnierz to determinacja i odwaga
Jak powiedział Morawiecki, filarem armii muszą być silne finanse, a także uczestnictwo w sojuszach. - Jesteśmy częścią najsilniejszego sojuszu militarnego w historii świata - NATO - a naszym najważniejszym sojusznikiem są Stany Zjednoczone, najsilniejsza armia świata - podkreślił szef rządu. - Polski żołnierz to determinacja i odwaga w obronie ojczyzny. Polski żołnierz to etos polskiego munduru. Jest hardy, odważny i profesjonalny. Na polskim żołnierzu możemy opierać bezpieczeństwo państwa polskiego, jestem o tym przekonany - dodał premier, dziękując żołnierzom i funkcjonariuszom służb mundurowych za ich służbę.
Morawiecki: możemy czuć się bezpiecznie
- Nasze bezpieczeństwo fundujemy, budujemy na najmocniejszych filarach, na spoiwie solidarności narodowej, która świadczy o tym, jak wielkie jest poparcie dla polskiego munduru, jak wielkie jest poparcie dla polskiego żołnierza, dla polskiej armii. My to poparcie będziemy budować coraz mocniej - powiedział Morawiecki.
- Jestem przekonany, że mimo tych zagrożeń, które widzimy za naszą wschodnią granicą, my Polacy możemy czuć się bezpiecznie, jesteśmy bezpieczni w polskim domu - dodał.
Błaszczak: to najlepsza metoda odstraszania agresora
Mariusz Błaszczak przypomniał, że Polska zamówiła 250 czołgów M1 Abrams w najnowszej wersji i 116 używanych wozów w starszym wariancie.
- Czołgi z polskimi załogami będą bronić wschodniej części naszego kraju, tak żeby agresor, żeby władcy Kremla, którzy próbują odbudować imperium zła, nie poważyli się napaść na Polskę - powiedział.
- To najlepsza metoda odstraszania agresora: zwiększanie liczebne Wojska Polskiego poprzez budowanie nowych związków taktycznych, wyposażanie Wojska Polskiego w nowoczesny sprzęt oraz bardzo mocne osadzenie Wojska Polskiego w strukturach sojuszniczych - dodał.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KPRM