Spotkanie miało charakter bardziej wyborczy niż jakiegoś dialogu - oceniła w "Faktach po Faktach" Joanna Mucha (PO), komentując rozmowy rządu z nauczycielami. Jej zdaniem propozycja, jaka padła po spotkaniu, "to nie jest propozycja dla nauczycieli, tylko propozycja wyborcza dla PiS". - Musimy uspójnić i uzgodnić, jakie są postulaty - zaznaczyła wiceszefowa MEN Marzena Machałek. - Na poniedziałek będziemy przygotowani i mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia - dodała.
W poniedziałek przerwane zostały rozmowy strony rządowej z nauczycielskimi związkami zawodowymi w sprawie podwyżek pensji nauczycieli. Negocjacje mają być wznowione 1 kwietnia.
O sytuacji nauczycieli rozmawiały w "Faktach po Faktach" we wtorek w TVN24 wiceminister edukacji narodowej Marzena Machałek i posłanka Platformy Obywatelskiej Joanna Mucha.
Machałek przekonywała, że wczorajsze rozmowy "zostały zawieszone". - Może nie nazwałabym, że [zostały - red.] przerwane - dodała. - Chodzi o konkretne pieniądze, o konkretne rozwiązania, myślę, że w poniedziałek kolejne propozycje padną - stwierdziła, odnosząc się do zaplanowanej na 1 kwietnia kontynuacji rozmów. - Wiem, że dzisiaj wpłynęły na piśmie postulaty związków zawodowych. One się nieco różnią od tych, co były wczoraj - dodała.
- Musimy uspójnić i uzgodnić jakie są postulaty, my się do nich odniesiemy, na poniedziałek będziemy przygotowani i mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia - oceniła wiceszefowa resortu edukacji.
Przywoływała także niektóre założenia projektu nowelizacji ustawy Karta Nauczyciela, który ma - jak zapewnia MEN - pozwolić na wypłacenie nauczycielom podwyżki zapowiedzianej na wrzesień 2019 roku.
- Pod wpływem rozmów ze związkami zawodowymi (...) spowodowaliśmy takie zmiany, które pozwolą wypłacić podwyżkę, która była planowana w następnym roku budżetowym, od 1 września 2019 roku - zapewniała Machałek.
"Wczorajsze spotkanie miało charakter bardziej wyboczy niż jakiegoś dialogu"
Joanna Mucha z kolei zwróciła uwagę na to, jak wyglądały same rozmowy. - Wczorajsze spotkanie miało charakter bardziej wyboczy niż jakiegoś dialogu, bo wzięły w nim udział osoby, które dawno się nie pokazywały publicznie, na przykład pani premier [Beata - red.] Szydło - mówiła posłanka PO. Oceniła, że "z tej rozmowy nic nie wynikło".
- Ta propozycja, która padła [podwyżki od września tego roku - przyp. red.] to nie jest propozycja dla nauczycieli, tylko propozycja wyborcza dla PiS-u, bo teraz PiS proponuje, żeby we wrześniu, czyli na miesiąc czy dwa miesiące przed wyborami [parlamentarnymi - red.] dać podwyżkę - oceniła posłanka PO. Określiła, że "to jest po prostu działanie wyborcze".
Mucha odwołała się także do obietnic wyborczych Prawa i Sprawiedliwości ogłoszonych pod koniec lutego. - Wtedy, kiedy te obietnice były formułowane (...), to pieniądze były na wszystko, w tej chwili dla nauczycieli nie ma pieniędzy - wskazywała Mucha.
- Poziom tej pogardy w stosunku do nauczycieli przekracza już wszelkie możliwe normy. To jest dla mnie zupełnie niewyobrażalne - stwierdziła.
Domagają się podwyżek
Nauczycielskie związki zawodowe, które weszły w spór z rządem, reprezentują kilkaset tysięcy osób pracujących w oświacie i występują z różnymi żądaniami.
"Solidarność" domaga się podniesienia płac w oświacie na poziomie podobnym jak w resortach mundurowych, czyli nie mniej niż o 650 złotych od stycznia tego roku i kolejnych 15 procent od stycznia 2020 roku do wynagrodzenia zasadniczego bez względu na stopień awansu zawodowego nauczyciela. ZNP od początku żąda podwyżki w wysokości 1000 złotych z wyrównaniem od stycznia. Ten postulat popiera również Forzum Związków Zawodowych.
Referendum strajkowe zorganizowane przez Związek Nauczycielstwa Polskiego zakończyło się w poniedziałek przed południem. Jeśli taka będzie wyrażona w referendum wola większości, strajk rozpocznie się 8 kwietnia. Jego termin może się zbiec z zaplanowanymi na kwiecień egzaminami zewnętrznymi: 10, 11 i 12 kwietnia ma się odbyć egzamin gimnazjalny, a 15, 16 i 17 kwietnia - egzamin ósmoklasistów. Matury mają rozpocząć się 6 maja.
Autor: mjz//now / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24