Marian Banaś, prezes Najwyższej Izby Kontroli, zawiadomił prokuraturę. Chodzi o - jak czytamy w komunikacie NIK - "celowe dążenie do usunięcia go przemocą z funkcji". Osoby, o których mowa, w okresie "od 2015 roku, działając wspólnie i w porozumieniu, poprzez nadużycie udzielonych im uprawnień lub niedopełnienie ciążących na nich obowiązków, mogły doprowadzić między innymi do naruszenia porządku publicznego, bezpieczeństwa państwa i obywateli".
Jak czytamy w komunikacie NIK zawiadomienie do prokuratury zostało złożone "po trwającym wiele miesięcy procesie gromadzenia materiałów dowodowych". Zawiadomienie dotyczy "możliwości popełnienia przestępstwa, polegającego na celowym dążeniu do usunięcia przemocą Mariana Banasia, piastuna konstytucyjnego naczelnego organu kontroli" oraz "czynienia przygotowań do popełnienia tego przestępstwa, w tym prób bezprawnego wywierania wpływu na czynności urzędowe" Banasia.
NIK w komunikacie napisała, że chodzi o "osoby, które w okresach zajmowania powierzonych im stanowisk lub pełnienia obowiązków, przypadających prawdopodobnie na czas od 2015 r., działając wspólnie i w porozumieniu, poprzez nadużycie udzielonych im uprawnień lub niedopełnienie ciążących na nich obowiązków, mogły doprowadzić m.in. do naruszenia porządku publicznego, bezpieczeństwa państwa i obywateli".
Banaś chce "bezwzględnego ukarania"
Według Izby miało dochodzić do pomówień Banasia o "podejmowanie działań bezprawnych, tworzenia przeciw niemu dowodów, a także stosowania przemocy lub gróźb karalnych wobec osób z nim współpracujących przez funkcjonariusza publicznego lub osoby, działające na jego polecenie, w tym wymuszanie określonych zeznań, wyjaśnień, informacji lub oświadczeń, mających obciążyć zarzutami prezesa NIK".
Zawiadomienie dotyczy także "funkcjonariuszy służb specjalnych, którzy swoim działaniem mieli wpływać na zachowanie niezależności i odporność prezesa NIK na ewentualne naciski ze strony tych służb oraz przedstawicieli i liderów partii politycznej".
Banaś domaga się "pełnej rehabilitacji, a także bezwzględnego ukarania osób zaangażowanych w przedmiotowe bezprawne działania".
Źródło: tvn24.pl