- Polacy w Wielkiej Brytanii nagminnie występują o obywatelstwo. To oznacza większe zakorzenienie Polaków – powiedział w programie Świat w TVN24 Biznes i Świat Kazimierz Marcinkiewicz. Były premier mówił także o ewentualnych zmianach w polskiej polityce europejskiej.
Według doniesień prasy na Wyspach, premier Wielkiej Brytania David Cameron planuje przeprowadzenie referendum w sprawie pozostania jego kraju w UE w czerwcu 2016 roku. Termin chce oficjalnie podać w październiku, na zjeździe Partii Konserwatywnej, której jest liderem. Według Marcinkiewicza to temat tak skomplikowany, jak cała sytuacja polityczna w Wielkiej Brytanii.
- Sam Cameron nie spodziewał się, że wygra wybory. Zwycięstwo zawdzięcza temu, że poszedł w kierunku radykalnym do Unii Europejskiej. W ostatnich latach sceptycyzm Wielkiej Brytanii do tej organizacji urósł do sporych rozmiarów. Z drugiej strony Szkoci nie wyobrażają sobie scenariusza o opuszczeniu jej struktur - powiedział Marcinkiewicz.
Trzeba rozmawiać z Cameronem
Brytyjczycy już przygotowali plan reform. Jego niektóre postulaty są skierowane przeciwko takim krajom jak Polska, która wciąż "eksportują” obywateli na Wyspy. - W tych postulatach, które są warte poparcia, możemy stanąć za Cameronem i razem z nim budować większość w UE, która to poprze. Mamy jednak sytuacje, że Polacy nagminnie występują o obywatelstwo brytyjskie. To wcale nie jest dobry ruch dla Polski, bo spowoduje większe zakorzenienie naszych obywateli w tym kraju i dalsze emigracje - mówi były premier.- Warto jednak wraz z innym krajami postawić w tym temacie tamę i nakłonić Camerona, aby cięć i środków szukał gdzie indziej, a nie w kwestiach, w których wspólna polityka unijna była jasno sformułowana - dodaje.
Sukcesy Tuska to sukcesy Sikorskiego
Jeśli możemy powiedzieć o sukcesach Tuska, to są to sukcesy Radosława Sikorskiego. Pamiętamy co zrobił, czego dokonał i w jaki sposób prowadził politykę międzynarodową. Kazimierz Macinkiewicz
Marcinkiewicz odniósł się także do ewentualnych zmian w polskiej polityce europejskiej po zaprzysiężeniu nowego prezydenta, które będzie miało miejsce już za kilkanaście dni. Uważa, że ta dotychczasowa była odpowiednia i ma nadzieje, że w tej kwestii nie dojdzie do gwałtownych zmian.
- Jeśli możemy powiedzieć o sukcesach Tuska, to są to sukcesy Radosława Sikorskiego. Pamiętamy co zrobił, czego dokonał i w jaki sposób prowadził politykę międzynarodową. Mnie się ona bardzo podobała. To ona spowodowała, że Polska została liczącą się siłą w UE – przyznał Marcinkiewicz.
- Braliśmy udział w podejmowaniu najważniejszych decyzji. Do czasu konfliktu z Rosją, która robiła wszystko, aby Polskę z tego wykreślić. Jeśli PiS będzie podążać drogą Viktora Orbana, to doprowadzi do naszej izolacji, tak jak Węgry. Przestrzegałbym przed zmianą polityki. W PiS-ie jest sporo rozsądnych ludzi, którzy nie pozwolą, aby sposób prowadzenia polityki radykalnie się zmienił - zakończył.
Autor: TG/ja / Źródło: TVN 24 Biznes i Świat
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24