Wielu turystów postanowiło spędzić majówkę na tatrzańskich szlakach, pomimo obostrzeń i niesprzyjającej pogody. Jak informuje policja, część z nich przesadziła w piątek wieczorem z alkoholem na Krupówkach, gdzie spontanicznie bawiło się kilkadziesiąt osób.
- Tatrzańscy policjanci interweniowali wobec kilkudziesięciu nietrzeźwych osób, które spontanicznie zgromadziły się na Krupówkach. Ostatecznie po około 15 minutach wszyscy się rozeszli, a osoba odtwarzająca głośno muzykę została ukarana mandatem karnym. Była to jedyna tego typu interwencja na Krupówkach wobec większej grupy osób. Nie odnotowaliśmy innych poważnych zdarzeń kryminalnych i losowych – poinformował rzecznik zakopiańskiej policji Roman Wieczorek.
Do soboty zakopiańscy policjanci interweniowali blisko 70 razy – wylegitymowano około 300 osób. Nadal wielu turystów porusza się bez maseczek. Policjanci odnotowali prawie 40 takich wykroczeń.
Duża frekwencja była na wszystkich szlakach, a szczególną popularnością cieszyło się Morskie Oko.
Luzowanie obostrzeń
Od 8 maja, w związku z luzowaniem obostrzeń, swoją działalność będą mogły wznowić hotele. Obiekty będą mogły być obłożone w 50 procentach, przy czym zamknięte pozostanę restauracje oraz strefa wellness & spa.
- To dobra wiadomość dla hotelarzy, tym bardziej że wracają także wszystkie aktywności sportowe na zewnątrz. Wszyscy są już zmęczeni zamknięciem i każdy wypatrywał, kiedy będzie można wyjechać turystycznie i wypocząć. Możemy już zaprosić wszystkich do przyjazdu pod Tatry. Będziemy stwarzać warunki, w których można bezpiecznie wypoczywać – powiedziała prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej Agata Wojtowicz.
Źródło: PAP