Pożar zabytkowego dworku w Lublinie. Jak informuje straż pożarna, akcja gaśnicza jest trudna. Na miejscu jest 10 zastępów. Przyczyna pojawienia się ognia jest nieznana. Ustalać będzie ją policja.
Straż pożarna zgłoszenie o pożarze przy ulicy Wesołej 8 w Lublinie otrzymała w poniedziałek o godzinie 6.40. Ogień pojawiał się na poddaszu opuszczonego, zabytkowego budynku.
- Do budynku jest bardzo trudny dostęp. Musieliśmy wchodzić przez dach i wyburzyć zamurowania w oknach i drzwiach wejściowych – mówi starszy kapitan Andrzej Szacoń z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
Akcja gaśnicza jest trudna. W palącym się obiekcie strażacy zmagają się z dużym zadymieniem. - Musimy pracować w aparatach ochrony dróg oddechowych. Pracę utrudnia też niska temperatura powietrza - relacjonuje Szacoń.
Przed godziną 11 na miejscu było 10 zastępów. Pożar - jak informuje straż pożarna - został wstępnie opanowany.
Kolejny pożar w tym miejscu
- Trwa dogaszanie pogorzeliska. Na razie nie stwierdziliśmy, aby w środku ktoś przebywał. Nie ma też osób, które byłyby poszkodowane. Na razie nie jest też znana przyczyna pożaru – opowiada st. kpt. Szacoń.
Strażacy interweniowali w tym budynku również w marcu zeszłego roku. Paliły się wtedy śmieci na parterze. - Akcja trwała godzinę. Przyczyną było podpalenie - wspomina nasz rozmówca.
Zabytek pamiętający XVIII wiek
Budynek jest wpisany do rejestru zabytków. - W latach 80. XVIII wieku, a być może jeszcze na przełomie XVIII i XIX wieku, posesja należała do Makarewiczów lub Kiełczewskich, których dwór daje się przynajmniej w części utożsamiać z obecnym murowanym domem przy Wesołej 8 - mówi dr Dariusz Kopciowski, Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Dodaje, że w źródłach jest mowa o dwóch przebudowach dworu, które miały miejsce pod koniec XVIII i pod koniec XIX wieku. - Obiekt wpisany został do rejestru zabytków jako przykład budowli mieszkalnej będącej reliktem pierwotnej dworskiej zabudowy dzielnicy Żmigród z zachowanymi elementami historyzującego wystroju wnętrza z lat 80. XIX wieku - opisuje konserwator.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KM PSP w Lublinie