Premier Beata Szydło oficjalnie pogratulowała w poniedziałek Emmanuelowi Macronowi zwycięstwa w wyborach prezydenckich we Francji. "Liczę, że pana prezydentura przyniesie nowe otwarcie w naszych relacjach dwustronnych, zarówno na płaszczyźnie politycznej, jak również gospodarczej" - podkreśliła.
Szefowa rządu złożyła Macronowi "życzenia sukcesów i wytrwałości w pełnieniu zaszczytnej misji dla dobra Republiki Francuskiej i wszystkich jej obywateli".
W tym kontekście, liczę, że pana prezydentura przyniesie nowe otwarcie w naszych relacjach dwustronnych, zarówno na płaszczyźnie politycznej, jak również gospodarczej i inwestycyjnej. (...) Okazją do podsumowania dotychczasowych osiągnięć, przeciwdziałania potencjalnym problemom i wyznaczenia nowych celów będą kolejne konsultacje międzyrządowe, do udziału w których już teraz pana prezydenta serdecznie zapraszam. (...) Chciałabym, abyśmy jak najszybciej omówili najważniejsze kwestie z agendy bilateralnej i unijnej Beata Szydło
"Zadanie to będzie niewątpliwie trudne. Europa znalazła się w punkcie zwrotnym - musimy stawić czoła wyzwaniom wewnętrznym, związanym z Brexitem i kompleksową reformą UE, jak i zewnętrznym - zdominowanym przez kwestie bezpieczeństwa i kryzysu migracyjnego" - napisała premier.
O współpracy polsko-francuskiej
Jak dodała istotne jest, by państwa sojusznicze mówiły jednym głosem i zgodnie realizowały rozwiązania niezbędne do zapewnienia trwałego pokoju i dobrobytu naszych społeczeństw. "Współpraca polsko-francuska oraz Trójkąt Weimarski powinny odegrać ważną rolę w tym procesie" - podkreśliła Szydło. "W tym kontekście, liczę, że pana prezydentura przyniesie nowe otwarcie w naszych relacjach dwustronnych, zarówno na płaszczyźnie politycznej, jak również gospodarczej i inwestycyjnej" - zaznaczyła szefowa rządu.
"Okazją do podsumowania dotychczasowych osiągnięć, przeciwdziałania potencjalnym problemom i wyznaczenia nowych celów będą kolejne konsultacje międzyrządowe, do udziału w których już teraz pana prezydenta serdecznie zapraszam" - napisała szefowa polskiego rządu. "Chciałabym, abyśmy jak najszybciej omówili najważniejsze kwestie z agendy bilateralnej i unijnej" - dodała premier.
Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski nie skomentował wygranej Macrona. Nie odpowiedział na pytanie, jak teraz będą wyglądały relacje polsko-francuskie.
Wygrana Macrona
Centrysta Emmanuel Macron, który wygrał w niedzielę drugą turę wyborów prezydenckich, zostanie ósmym prezydentem V Republiki i najmłodszym prezydentem od 1848 roku.
Na Emmanuela Macrona zagłosowało w niedzielę 66,1 procent wyborców. Jego rywalka Marine Le Pen zdobyła 33,9 procent głosów.
Frekwencja wyniosła 74,56 proc. Okazała się zatem nieco wyższa, niż pierwotnie informowały francuskie i europejskie media, które zwracały uwagę na fakt, iż w drugiej turze wyborów prezydenckich zanotowano rekordowo niską frekwencję, najniższą od 1969 roku.
Do wyborów nie poszło – jak podano – ponad 12 mln uprawnionych do tego Francuzów, a głosów nieważnych i pustych oddano ponad 4 mln. Zgodnie z informacjami MSW niewypełnione karty wrzuciło do urn ponad 3 mln głosujących, głosy nieważne oddało zaś 1 mln 60 tys. uczestników głosowania.
Autor: mart\mtom / Źródło: PAP