Francuski minister chciał odwiedzić gminę z uchwałą anty-LGBT, ale miał nie dostać zgody. Wiceszef MSZ: nieprawda

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Francuski sekretarz stanu do spraw europejskich Clement Beaune od poniedziałku przebywa z wizytą w Polsce.

Portal Politico przekazał, powołując się na jego słowa, że polskie władze odmówiły mu dostępu do "strefy wolnej od LGBT", którą chciał odwiedzić podczas swojej wizyty. Chodziło o Kraśnik w województwie lubelskim. To jedna z gmin, które w zeszłym roku przyjęły deklarację anty-LGBT.

"Polskie władze wskazały mi ostatnio, że nie są w stanie zaplanować tej wizyty i bardzo tego żałuję. Jest to decyzja, nad którą ubolewam" - powiedział Beaune francuskiemu tygodnikowi "L'Obs".

"L'Obs" pisze dalej, że wizyta ministra w takim miejscu "to miał być symboliczny moment jego przyjazdu do Polski, przesłanie solidarności, które miał skierować do społeczności gejowskiej w kraju nękanym dyskryminacją LGBT".

Według rzecznika francuskiego ministra polscy urzędnicy powiedzieli, że planowana wizyta Beaune w Kraśniku "nie zostałaby dobrze przyjęta, biorąc pod uwagę trudną sytuację epidemiczną".

Beaune powiedział, że rozważał trzy opcje: odwołanie wizyty w Polsce, przełożenie jej lub dotrzymanie obietnicy odwiedzenia Kraśnika, ale bez zgody ze strony polskiego rządu. "Ale moim zdaniem nie tak powinno się zachowywać w stosunku do państwa członkowskiego Unii Europejskiej" - dodał, mówiąc o tej ostatniej opcji.

"Jeśli zdecydowałem się kontynuować wizytę w Polsce, to dlatego, że pojawił się inny temat, równie dla mnie ważny - prawo kobiet do aborcji" - powiedział dalej Beaune.

Do sprawy odniósł się w mediach społecznościowych wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk. "To oczywista nieprawda. Nikt z polskich władz nie zabraniał ani nie uniemożliwiał francuskiemu wiceministrowi wizyty w Kraśniku. Tego rodzaju sugestie nie służą dobrze atmosferze wizyty i naszym relacjom, wyjaśnimy tę sprawę w kontakcie z Ambasadą Francji" - napisał na Twitterze.

W poniedziałek francuski minister odwiedził siedzibę Centrum Praw Kobiet, o czym poinformował w mediach społecznościowych. Towarzyszył mu Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.

"Stoję u boku tych, którzy walczą o prawa podstawowe i dostęp do aborcji w całej Europie" - napisał.

W wtorek Beaune spotkał się z marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim. Następnie Grodzki poinformował dziennikarzy, że rozmawiali na temat planu odbudowy po pandemii, poszanowania fundamentalnych praw w Unii Europejskiej, planowanej konferencji na temat przyszłości Europy, której inicjatorem był prezydent Francji Emmanuel Macron.

Grodzki nawiązał też do przypadającego w tym roku 30-lecia Trójkąta Weimarskiego (Polska, Niemcy, Francja). Według marszałka, także w tym kontekście współpraca Polski i Francji powinna się zacieśniać. - To znakomita oś współpracy, która czasami była żywsza, czasami nieco bardziej uśpiona - zauważył.

Marszałek przypomniał, że ostatnio odbyła się wideokonferencja w ramach Forum Dialogu Trójkąta Weimarskiego, w której uczestniczył razem z przewodniczącym Bundesratu Republiki Federalnej Niemiec Reinerem Haseloffem oraz szefem francuskiego Senatu Gerardem Larcherem.

Grodzki pytany, czy w czasie rozmowy z francuskim ministrem poruszono temat praw osób LGBT, odparł, że "generalnie ten temat był poruszany w kontekście fundamentalnych wartości, które wszyscy dzielimy będąc członkami Unii Europejskiej".

Jak dodał, chodzi o "poszanowania dla każdej jednostki ludzkiej, zrozumienia, że każdy z nas jest inny, ale ma takie same prawa i obowiązki w demokratycznym społeczeństwie i że różnicowanie nas z powodu naszej wiary, płci, orientacji seksualnej, zamożności czy innych parametrów jest absolutnie niedopuszczalne".

- Wszyscy mamy równe prawa i rzeczywiście widać, że pan minister kładzie na ten temat, na to zagadnienie, znaczący nacisk - zaznaczył marszałek. Podkreślił, że podczas rozmowy poruszono także wiele innych zagadnień, począwszy od kwestii praworządności, kończąc na współpracy militarnej i w zakresie bezpieczeństwa.

Clement Beaune podczas wizyty w Polsce spotkał się również z ministrem ds. Unii Europejskiej Konradem Szymańskim. "Polska i Francja mają wiele wspólnych interesów. Pogłębiony i szczery dialog potrzebny jest bardziej niż kiedykolwiek" – czytamy w komunikacie opublikowanym na Twitterze Beaune.

Beaune rozmawiał także z ministrem klimatu Michałem Kurtyką. Transformacja energetyczna "to główne wyzwanie dla naszych krajów, któremu sprostamy tylko dzięki współpracy francusko-polskiej i działaniom europejskim"- napisał Francuz. 

W poniedziałek z kolei francuski minister spotkał się z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim. Wśród tematów, które poruszali politycy, była między innymi kwestia odbudowy Unii Europejskiej po pandemii COVID-19.

Sprawa praw osób o odmiennej orientacji seksualnej stała się głośna, gdy niektóre władze samorządowe w Polsce zaczęły przyjmować niewiążące prawnie uchwały o "strefach wolnych od ideologii LGBT".

Pod koniec lipca 2020 roku Komisja Europejska odrzuciła sześć wniosków o środki na projekty w ramach programu "Partnerstwo Miast". W ich składanie, jak przekazała komisarz do spraw równości Helena Dalli, zaangażowane były polskie władze lokalne, które przyjęły uchwały dotyczące "stref wolnych od LGBT" lub "praw rodzinnych".

"Państwa członkowskie i władze państwowe muszą szanować unijne wartości i prawa podstawowe. Dlatego sześć wniosków o partnerstwo miast, w których składanie były zaangażowane polskie władze, które przyjęły rezolucje dotyczące 'stref wolnych od LGBTI' lub 'praw rodzinnych', zostało odrzuconych" - napisała na Twitterze komisarz.

W Parlamencie Europejskim powstał projekt rezolucji w sprawie ogłoszenia Unii Europejskiej "strefą wolności LGBTIQ". Został przygotowany przez deputowanych, również polskich, z poparciem PO, SLD, grupy Zielonych i Wiosny. Podpisali się pod nim między innymi Andrzej Halicki, Łukasz Kohut, Leszek Miller, Robert Biedroń, Marek Belka, Włodzimierz Cimoszewicz i Sylwia Spurek. Europosłowie będą głosować nad nim w czwartek.