Mazur "spodziewał się" odwołania. Mitera: mam wątpliwości, czy można odwołać szefa KRS

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Mazur: spodziewałem się odwołania
Mazur: spodziewałem się odwołaniaTVN24
wideo 2/4
Mazur: spodziewałem się odwołaniaTVN24

Spodziewałem się odwołania mnie z funkcji przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa – przyznał w rozmowie z reporterką TVN24 sędzia Leszek Mazur. Dodał, że w spornej sprawie opublikowania protokołów z posiedzeń dzisiaj postąpiłby tak samo. - Inaczej złamałbym prawo – powiedział. Odwołany w czwartek został także rzecznik prasowy, członek prezydium Rady sędzia Maciej Mitera. Wyznał, że ma wątpliwości, czy KRS może odwołać swojego szefa lub członka prezydium. - Widocznie ta Rada wszystko może – dodał.

W czwartek podczas niejawnej części posiedzenia nowej KRS w związku z "utratą zaufania" złożono wnioski o odwołanie przewodniczącego Rady Leszka Mazura i rzecznika prasowego, członka prezydium Macieja Mitery. Mazur i Mitera zostali odwołani w głosowaniach w czwartek po południu. Obradom przewodniczył wiceprzewodniczący KRS, poseł PiS Arkadiusz Mularczyk.

Mazur: spodziewałem się odwołania

Sędzia Mazur przyznał w rozmowie z TVN24, że spodziewał się odwołania. Stwierdził, że argument za jego odwołaniem "sprowadza się do enigmatycznej kwestii utraty zaufania" i został przedstawiony na posiedzeniu w "bardzo enigmatyczny" sposób. - Mam wyobrażenie, czego on dotyczy, ponieważ dyskusja była prowadzona już wcześniej. Między innymi we wtorek i w środę – powiedział.

Potwierdził, że udostępnił w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej protokoły z posiedzeń, z których można się było dowiedzieć między innymi, jakie wynagrodzenie otrzymywali członkowie KRS za to, że w innych dniach niż posiedzenia plenarne zwoływali komisje.

- Spór dotyczył tego, czy te protokoły (...) stanowią materię, którą się udostępnia jako informację publiczną, czy stanowią materiał wewnętrzny. Ja bez żadnej wątpliwości stałem na stanowisku, że to są dokumenty urzędowe, ponieważ praca tych komisji ma charakter pracy w organie publicznym. W komisjach zasiadają funkcjonariusze publiczni, jakimi są sędziowie, członkowie Krajowej Rady – dodał.

Mazur: podejmując inną decyzję, złamałbym prawo

Zapewnił, że nie podjąłby dziś innej decyzji w sprawie opublikowania protokołów. - W moim przekonaniu złamałbym prawo. Nie zmienia tej oceny taka opinia prawna przedstawiona przez pana posła Mularczyka, którą pozyskał w Biurze Analiz Sejmowych – dodał.

Opinia ta - powiedział Mazur - "ma charakter teoretyczny i ona nie opiera się na zbadaniu tego, co myśmy przekazali prasie czy zainteresowanym w formie dokumentów". - Ta opinia po prostu czyni pewne założenia, że tam są jakieś notatki przygotowawcze. W tych protokołach nie ma żadnych skreśleń, poprawek, to po prostu są zatwierdzone, poprawione, sprawdzone protokoły podpisane przez przewodniczących – wyjaśnił sędzia.

Poinformował, że nie brał udziału w tych komisjach. - Zwróciłem uwagę na prace tych komisji w aspekcie finansowo-budżetowym, kiedy zaczęły rosnąć wydatki – powiedział. - Nagłe ożywienie w drugiej połowie roku 2020 w powiązaniu z sygnałami, które płynęły z działu finansów, wskazały, że praca tych komisji ma takie uzasadnienie dochodowe – stwierdził.

Wyjaśnił również, że zgodnie z przepisami I Prezes Sądu Najwyższego zwoła kolejne posiedzenie, na którym zostanie wybrany kolejny przewodniczący.

Mitera: biorę wszystko, mówiąc bardzo kolokwialnie, na klatę

Czwartkowe decyzje KRS komentował w rozmowie z reporterką TVN24 także sędzia Maciej Mitera. Pytany, czy zna powód swego odwołania, wyznał, że "trudno jest się mu odnieść". - Wniosek dotyczył zarówno (…) pana przewodniczącego i to jest kluczowa postać i najważniejszy organ Rady – mówił. Zaznaczył, że sam jest "w dalszym szeregu, jako rzecznik prasowy, już były rzecznik prasowy i członek prezydium".

Dopytywany o powody odwołania i czy mogło być to związane z jego udziałem w jednym z programów telewizyjnych, Mitera powtórzył: - Trudno jest mi powiedzieć.

Sędzia Mitera pojawił się w grudniu w programie "Czarno na białym" w TVN24, gdzie odnosił się właśnie do postaci sędziego Drajewicza.

- Nie będę polemizował z tezą, że Ziemia jest płaska – powiedział reporterce Mitera. Jak mówił, "z większością się nie dyskutuje". - Skoro większość członków tak zdecydowała, to należy to uszanować – ocenił.

Reporterka TVN24 zwróciła uwagę, że były już rzecznik KRS występując we wspomnianym programie – według opinii wnioskodawców – krytykował innego członka KRS, sędziego Dariusza Drajewicza. - Nikogo nie krytykowałem. Z tego, co sobie przypominam, na pytania pani kolegi redakcyjnego (…) dużo też milczałem – odparł Mitera.

- Ja w swoim życiu zarówno prywatnym, jak i zawodowym nie żałuję decyzji, które podejmuję. Jestem człowiekiem dojrzałym, odpowiedzialnym. Ja biorę wszystko, mówiąc bardzo kolokwialnie, na klatę – zapewnił.

"Nobody’s perfect podobno"

Mitera zaprzeczył, by czwartkowa decyzja członków Rady go zabolała. Przekazał, że będzie żałować tylko zakończenia współpracy z dziennikarzami. - Byłem zawsze (…) do dyspozycji, nierzadko 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Cenię sobie to, bardzo mnie to wzbogaciło i chciałabym tutaj za pośrednictwem anteny podziękować całemu koleżeństwu dziennikarskiemu za współpracę – przekazał.

- Skoro moi koledzy i koleżanki uznali, że w sposób niewystarczający przedstawiam ich punkt widzenia, czy staram się (go) jakoś wyjaśnić, ja to szanuję. "Nobody’s perfect" podobno – dodał.

Mitera zaprzeczył, by widział w tej sytuacji zabarwienie polityczne. - Powtarzałem i powtarzam, że nie widziałem tutaj żadnego wpływu polityków czy żadnych partii politycznych – zapewnił.

Dodał, że "nie czuję się oskarżony" w związku z decyzją członków Rady. - Uważam, że przez te lata, które miałem przyjemność z państwem współpracować, dołożyłem naprawdę staranności kosztem swojego życia prywatnego. Nie uskarżam się. Widocznie uznano, że pełniłem tę funkcję w sposób, powiedziałbym, niedoskonały, nieperfekcyjny, nie w sposób, który by zadowalał większość tej Rady – powiedział.

Sędzia Mitera: skoro moi koledzy i koleżanki uznali, że w sposób niewystarczający przedstawiam ich punkt widzenia, ja to szanuję
Sędzia Mitera: skoro moi koledzy i koleżanki uznali, że w sposób niewystarczający przedstawiam ich punkt widzenia, ja to szanujęTVN24

Mitera: mam wątpliwości, czy w ogóle można odwołać przewodniczącego

Sprawę Mitera skomentował także w rozmowie z PAP. - Co do odwołania przewodniczącego – ja mam wątpliwości, czy w ogóle można odwołać, bo przepisy na ten temat milczą, a nie domniemywa się kompetencji organu – zwrócił uwagę. Jego zdaniem KRS miała pełne prawo odwołać rzecznika prasowego, ale sędzia ma wątpliwości, czy Rada miała prawo odwołać członka prezydium.

- Widocznie ta Rada wszystko może – powiedział. Sędzia Mitera wyjaśniał, że teraz będzie szeregowym członkiem KRS i będzie uczestniczył w jej "zwykłej pracy".

Cała rozmowa z sędzią Maciejem Miterą o odwołaniu go z funkcji w KRS
Cała rozmowa z sędzią Maciejem Miterą o odwołaniu go z funkcji w KRSTVN24

Opublikowane protokoły

Artykuły, w których powoływano się na protokoły z posiedzeń komisji KRS, publikował m.in. "Dziennik Gazeta Prawna". Jak podawał dziennik, sędzia Jarosław Dudzicz podczas posiedzenia jednej z komisji mówił, że "członkowie KRS są twarzami reformy, ale reformy której nie było". Dudzicz miał narzekać na ograniczony zakres reformy sądownictwa. "Potrzebna jest prawdziwa reforma. (…) Politycy muszą grać z KRS w otwarte karty i ujawnić cel/kierunek reformy. Mówi się o reformie wymiaru sprawiedliwości, której de facto nie ma – to tylko hasło wyborcze" – mówił cytowany przez "DGP" sędzia Dudzicz podczas posiedzenia komisji 15 września.

Gazeta podała też, że podczas innego posiedzenia tej samej komisji członek KRS, poseł Arkadiusz Mularczyk skrytykował działalność Izby Dyscyplinarnej SN. Według dziennika Mularczyk mówił, że "obecnie sędziowie tej izby nie wykonują swoich obowiązków w sposób sprawny i skuteczny". Według posła "to ta izba kreuje nieprawidłowości". "Jak jednak zauważył ID 'nie ma dobrej prasy' i istnieje pewne zagrożenie 'polityczne', jeśli i KRS zaatakuje ID. To go jednak nie powstrzymało przed stwierdzeniem, że irytujący jest fakt, że 'świetnie wynagradzani sędziowie, powołani na swój urząd nie wykonują należących do nich obowiązków'" – podał "DGP".

"DGP" doniósł też, że KRS wyznaczała posiedzenia komisji w dniach, w których nie odbywały się posiedzenia Rady. Jak podano, miało to na celu uzyskiwanie większych diet przez członków Rady.

Autorka/Autor:mart, ads, akr

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Juraj Cintula, który w środę strzelał do premiera Słowacji, został przesłuchany przez prokuraturę. Decyzją sądu trafił już do aresztu tymczasowego. Jak się okazuje, napastnik miał kontakty z prorosyjską grupą paramilitarną Słowaccy Rekruci. Ekipa "Faktów" TVN dotarła do niepublikowanych wcześniej nagrań ze spotkań grupy, na których widać napastnika.

Juraj Cintula i jego powiązania z prorosyjską, paramilitarną organizacją. "Był tam najważniejszym mówcą"

Juraj Cintula i jego powiązania z prorosyjską, paramilitarną organizacją. "Był tam najważniejszym mówcą"

Źródło:
Fakty TVN

W kraju związkowym Saary na zachodzie Niemiec doszło do poważnych powodzi. Woda zalała ulice wielu miast, wdarła się do piwnic i spowodowała osunięcia ziemi. W sobotę tereny dotknięte kataklizmem odwiedził kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

Najtrudniejsza sytuacja od ponad 30 lat. "Należy spodziewać się ogromnych szkód"

Najtrudniejsza sytuacja od ponad 30 lat. "Należy spodziewać się ogromnych szkód"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, tagesschau.de, BR24, PAP

Trzech turystów z Hiszpanii i trzech Afgańczyków zginęło w piątkowej strzelaninie na bazarze w Bamianie w środkowym Afganistanie. Rannych jest osiem osób. Afgańskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przekazało, że zatrzymano siedem osób, które mogą mieć związek z zamachem.

Zamach w Afganistanie. Nie żyją turyści

Zamach w Afganistanie. Nie żyją turyści

Źródło:
PAP

Do tych wszystkich, którzy podejmowali decyzje w sprawie poczty, mam po prostu czysty, ludzki żal. Nie musieliśmy dochodzić do tego miejsca, w którym dzisiaj jesteśmy - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Poczty Polskiej Sebastian Mikosz. Przyznał, że według niego spółka "przespała wzrost kilku usług, nie tylko rynku kurierskiego". Mówił także o pomyśle przedszkola na poczcie.

Nowy prezes Poczty Polskiej: mam czysty, ludzki żal

Nowy prezes Poczty Polskiej: mam czysty, ludzki żal

Źródło:
TVN24

Biały Dom nie jest zadowolony z decyzji prezydenta Francji o zaproszeniu przedstawiciela Rosji na nadchodzące obchody 80. rocznicy lądowania aliantów w Normandii - pisze Politico. Ostro zareagował również szef jednej z komisji Izby Reprezentantów. Michael McCaul ocenił, że "to rozczarowujące", a "zaproszenie ma miejsce, gdy Rosja otwarcie grozi kolejną wojną światową".

Francja zaprasza Rosję na rocznicę lądowania w Normandii. Biały Dom "nie jest zachwycony"

Francja zaprasza Rosję na rocznicę lądowania w Normandii. Biały Dom "nie jest zachwycony"

Źródło:
PAP

Trwa rosyjska ofensywa na Wowczańsk i okoliczne miejscowości w obwodzie charkowskim na wschodzie Ukrainy. Władze lokalne podają, że w mieście pozostało około stu osób, ale zaznaczają jednocześnie, że "wróg nie zdobył miasta". Ewakuacja mieszkańców jest utrudniona przez ciągły ostrzał.

Dramatyczna sytuacja w Wowczańsku na wschodzie Ukrainy. W mieście pozostało sto osób

Dramatyczna sytuacja w Wowczańsku na wschodzie Ukrainy. W mieście pozostało sto osób

Źródło:
PAP

W sobotę odbyły się obchody 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino. Na znanej polskiej nekropolii we Włoszech prezydent Andrzej Duda mówił, że "polegli tu żołnierze wołają do Europy o odpowiedzialność". - Wołają: nie dopuście do tego, aby rosyjski imperializm rozlał się na inne kraje - przemawiał. Mówił też, że ruski mir to "wysysanie krwi" z innych narodów.

Prezydent Duda: wierzę, że Europa nie pozwoli rosyjskiemu imperializmowi zagarniać krajów i niewolić ludzi

Prezydent Duda: wierzę, że Europa nie pozwoli rosyjskiemu imperializmowi zagarniać krajów i niewolić ludzi

Źródło:
TVN24

Prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili zawetowała ustawę o zagranicznych agentach. Od tygodni przeciwko kontrowersyjnemu prawu protestowały tysiące Gruzinów. Partia władzy ma jednak dość głosów, by to weto odrzucić.

Ustawa o zagranicznych agentach zawetowana

Ustawa o zagranicznych agentach zawetowana

Źródło:
Reuters, PAP, Civil Georgia

Lekarz z Ukrainy Andrij K. jest podejrzany o zabójstwo 86-letniego Daniela Z., poprzez odłączenie go od urządzeń podtrzymujących życie. Do ministra sprawiedliwości trafił list otwarty w jego obronie podpisany przez dwa tysiące lekarzy, pielęgniarek, profesorów i autorytetów w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii.

Lekarz z zarzutem zabójstwa po odłączeniu pacjenta od urządzeń podtrzymujących życie. "Nie jest winny"

Lekarz z zarzutem zabójstwa po odłączeniu pacjenta od urządzeń podtrzymujących życie. "Nie jest winny"

Źródło:
PAP

Nowa ustawa pomocowa dla Ukraińców od 1 lipca likwiduje dopłaty w wysokości 40 złotych dziennie dla osób i instytucji, które goszczą naszych wschodnich sąsiadów. Ustawa ma też przedłużyć legalny pobyt osób uciekających przed wojną aż do końca września 2025 roku i uzależnić wypłatę świadczenia 800 plus od tego, czy dzieci faktycznie chodzą do szkoły.

Nowe zasady pomocy dla obywateli Ukrainy. Nie będzie już dopłaty 40 złotych na dobę za osobę

Nowe zasady pomocy dla obywateli Ukrainy. Nie będzie już dopłaty 40 złotych na dobę za osobę

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rozporządzenie, na pierwszy rzut oka, nie budzi wątpliwości konstytucyjnych - powiedział w "Faktach po Faktach" profesor Marek Safjan, były sędzia TSUE i były prezes Trybunału Konstytucyjnego. Odniósł się do decyzji prezydenta Warszawy o zakazie symboli religijnych w warszawskim ratuszu. Przyznał, że wymaga to jednak analizy TK. - A my nie mamy tego Trybunału i na tym polega problem - zaznaczył.

Spór o symbole religijne. Trybunał Konstytucyjny "nie daje dostatecznej wiarygodności, żeby rozstrzygnąć sprawę"

Spór o symbole religijne. Trybunał Konstytucyjny "nie daje dostatecznej wiarygodności, żeby rozstrzygnąć sprawę"

Źródło:
TVN24

To rzecz zupełnie naturalna, że język się cały czas zmienia. Jeżeli się nie będzie zmieniał, to po prostu w pewien sposób umrze - powiedział w TVN24 Maciej Makselon, polonista i nauczyciel akademicki. Komentował zmiany w ortografii, które zdecydowała się wprowadzić Rada Języka Polskiego. Zaznaczył, że ma uwagę do jednej. Mówił o niej, że "to trochę tak, jak dać komuś w pysk, ale z wyrazami szacunku".

Zmiany w ortografii do "przyklaśnięcia". Ale jedna "trochę jak dać komuś w pysk, ale z wyrazami szacunku"

Zmiany w ortografii do "przyklaśnięcia". Ale jedna "trochę jak dać komuś w pysk, ale z wyrazami szacunku"

Źródło:
TVN24

Drugi rok z rzędu w Wielkiej Brytanii spadła liczba miliarderów, choć majątek otwierającej listę najbogatszych mieszkańców rodziny Hinduja wzrósł po poziomu, jakiego nikt wcześniej w jej historii nie osiągnął - wynika z dorocznego rankingu "The Sunday Times Rich List". Dopiero na 258. miejscu jest król Wielkiej Brytanii Karol III, którego majątek został oszacowany na 610 milionów funtów. Wyżej od niego znajduje się premier Rishi Sunak.

Najbogatsi ludzie w Wielkiej Brytanii. Król Karol w trzeciej setce

Najbogatsi ludzie w Wielkiej Brytanii. Król Karol w trzeciej setce

Źródło:
PAP

Prokuratura postawiła zarzuty mężczyźnie, który jest podejrzany o brutalne zabójstwo swojej matki. W czwartek, w jednym z mieszkań na Mokotowie, odnaleziono ciało starszej kobiety. 50-latek został aresztowany.

Brutalne zabójstwo starszej kobiety. Jej syn usłyszał zarzuty i został aresztowany

Brutalne zabójstwo starszej kobiety. Jej syn usłyszał zarzuty i został aresztowany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stany Zjednoczone dostarczyły Ukrainie sprzęt artyleryjski z zastrzeżeniem, że nie może być on używany do ataków na terytorium Rosji. Dziennik "Wall Street Journal" podaje, że Ukraina zwróciła się o zezwolenie na użycie broni także w Rosji. "Władze amerykańskie nadal rozważają ukraiński wniosek" - podaje amerykańska gazeta.

Media: Ukraina zwróciła się o zezwolenie na użycie amerykańskiej broni na terytorium Rosji

Media: Ukraina zwróciła się o zezwolenie na użycie amerykańskiej broni na terytorium Rosji

Źródło:
PAP

Zmiany klimatu negatywnie oddziałują na ludzi z chorobami mózgu - twierdzą brytyjscy naukowcy na łamach pisma "Lancet Neurology". Z badań wynika, że szczególnie niebezpieczne są ekstrema związane z temperaturą powietrza i jej duże wahania.

Zbadali wpływ zmian klimatu na chorych. Ci pacjenci są szczególnie narażeni

Zbadali wpływ zmian klimatu na chorych. Ci pacjenci są szczególnie narażeni

Źródło:
PAP

Kleszcz afrykański, nazywany też wędrownym, pojawił się w Europie, a być może także w Polsce. Maciej Grzybek z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego wyjaśnił na antenie TVN24, że badanie obecności tego pajęczaka w naszym kraju jest ważne ze względu na przenoszone przez niego choroby. Jak opowiadał, każdy z nas może pomóc w poszukiwaniach.

Kleszcz afrykański. Ekspert o tym, jak poważne stanowi zagrożenie

Kleszcz afrykański. Ekspert o tym, jak poważne stanowi zagrożenie

Źródło:
TVN24, tvnmteo.pl

Pogoda zachęca do leśnych wycieczek, jednak w ten weekend lepiej zrezygnować z takiego sposobu spędzania czasu. Służby ostrzegają, że ściółka w lasach jest bardzo sucha i podatna na najmniejsze źródło ognia, które może wywołać pożar. Co zrobić, jeżeli zobaczymy, że w lesie wybuchł ogień?

Co robić, gdy zauważy się pożar lasu

Co robić, gdy zauważy się pożar lasu

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Szczegółowa analiza sprawy skłoniła mnie do tego, żeby tego ułaskawienia udzielić - powiedział w sobotę prezydent Andrzej Duda. Odniósł się do decyzji w sprawie samotnej matki czwórki dzieci, skazanej na trzy lata więzienia za ugodzenie nożem sąsiada. - To był czyn specyficzny, to była obrona przez nią miru domowego, to była obrona jej rodziny - mówił Duda.

Ułaskawił matkę czwórki dzieci. Prezydent Andrzej Duda o swojej decyzji

Ułaskawił matkę czwórki dzieci. Prezydent Andrzej Duda o swojej decyzji

Źródło:
PAP, TVN24

Polacy pokochali wyjazdy do krajów basenu Morza Śródziemnego. W tym sezonie mogą liczyć na tańsze wycieczki z biurami podróży do krajów takich jak Turcja, Egipt czy Hiszpania - wskazują eksperci rynku turystycznego. A to w dużej mierze za sprawą zagoszczenia na naszym rynku dwóch nowych touroperatorów. Umocnienie się polskiej waluty i spadki cen paliwa również miały wpływ na tegoroczne przeceny.

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Źródło:
tvn24.pl

W piątek przyznano nagrody imienia Janusza Korczaka 2024. Wśród laureatów znalazła się między innymi Justyna Suchecka z redakcji tvn24.pl. "Jestem bardzo dumna i wzruszona, że mogę się znaleźć w takiej drużynie" - napisała dziennikarka.

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Źródło:
tvn24.pl, Głos Nauczycielski

Europejczycy sobie budowali i budują całkiem nowy system polityczny. System integracji, który nie jest imperium i nie jest państwem narodowym, a który służy obywatelom i funkcjonuje bardzo dobrze - mówił o Unii Europejskiej prof. Timothy Snyder z Uniwersytetu Yale. Podkreślał też, że "my jesteśmy dłużnikami (Ukraińców - red.), nie odwrotnie". - Rosja stoi na przeszkodzie lepszej ukraińskiej przeszłości - mówił historyk w rozmowie z dziennikarzem TVN24 BiS Janem Niedziałkiem.

Snyder: my jesteśmy dłużnikami Ukraińców, nie odwrotnie

Snyder: my jesteśmy dłużnikami Ukraińców, nie odwrotnie

Źródło:
TVN24 BiS

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie "Monster" nagrodzonym w Cannes, który trafił właśnie do kin. Wspomniała o serialu "Diuna: Proroctwo", który zadebiutuje jesienią na platformie MAX. Fragment programu poświęcono także amerykańskiej piosenkarce Billie Eilish i jej nowemu albumowi.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl