- Czy Jarosław Kaczyński wiedział o wykorzystywaniu specsłużb przeciwko Samoobronie? - pytał Andrzej Lepper. - Jeśli tak, to był ojcem chrzestnym tego wszystkiego i powinien być za to sądzony - ocenił lider Samoobrony.
Lepper, choć w tej kadencji poza Sejmem, nie daje o sobie zapomnieć. Na niedzielnej konferencji prasowej zażądał wyjaśnienia sprawy wykorzystywania za czasów rządów PiS służb specjalnych przeciwko Samoobronie.
- Musimy wyjaśnić tę sprawę od początku do końca. Nowe dowody, które ukazują się o działaniach służb świadczą, że mieliśmy do czynienia z grupą zorganizowaną. Ja nie chciałbym mówić, że z grupą zorganizowaną przestępców, ale takie pytanie należałoby sobie zadać - zapowiedział. - Czy ta grupa przestępcza była zorganizowana, czy ktoś na jej czele stał? Czy premier Jarosław Kaczyński dokładnie o wszystkim wiedział co robił minister Ziobro, Kamiński i inni przedstawiciele w służbach specjalnych? - pytał lider Samoobrony.
Kaczyński ojcem chrzestnym mafii w specsłużbach?
- Jeżeli pan premier o tym wiedział, to można powiedzieć, że był "ojcem chrzestnym" tego wszystkiego - postawił tezę Lepper.
Były wicepremier nawiązał m.in. do sprawy nagrania go przez byłego ministra sprawiedliwości. Podkreślił, że jest prawie pewien, iż zapis jego rozmowy ze Zbigniewem Ziobro pochodził z podsłuchu CBA, a potem został zmanipulowany i przegrany na dyktafon. Dodał, że dopiero po dwóch - trzech dniach nagranie przekazano prokuraturze. Zaznaczył, że Samoobrona złożyła już pisma od ministra sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalskiego o wszczęcie postępowania w tej sprawie.
"Premier nie jest bogiem"
- Powtarzam: czy o tym wszystkim wiedział premier? Jeżeli premier o tym wiedział, to tak samo jak minister Ziobro powinien być sądzony za to. Najpierw dochodzenie z urzędu, a potem proces. Takich rzeczy w normalnym kraju robić nie wolno. Premier nie jest bogiem i carem, premier nie jest osobą, której wszystko wolno - podkreślił lider Samoobrony.
Ojciec chrzestny (włos. il padrino) to termin używany przez członków mafii, odnoszący się do najważniejszego członka mafijnej rodziny. W 1969 roku zostałą wydana powieść Mario Puzo o tym samym tytule. Trzy lata później Francis Ford Coppola nakręcił "Ojca chrzestnego" ze światnymi rolami Ala Pacino i Marlona Brando. Film doczekał się dwóch kontynuacji i na trwale zapisał się w historii kina.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, fot: PAP, TVN24