Lekarz z Poznania wykonywał zabiegi chirurgiczne bez uprawnień. Eksperci apelują do pacjentów o ostrożność

Klinika medycyny estetycznej kusiła niskimi cenami. Zabiegi chirurgii plastycznej miał wykonywać lekarz, ale okazało się, że nie był chirurgiem. - Nie miał stosownych uprawnień do wykonywania tego typu procedur medycznych. Dodatkowo pomieszczenia, w których to się odbywało nie spełniały wymogów sanitarnych – mówi kom. Maciej Święcichowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Dwie pacjentki w ciężkim stanie trafiły do szpitala. Teraz po kilku miesiącach śledztwa lekarzowi postawiono zarzuty m.in. narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Właścicielom kliniki postawiono zarzuty pomocnictwa.

- Jeżeli ustalimy, że było więcej takich osób, które były zagrożone, to oczywiście te zarzuty wobec tych osób będą uzupełniane – zapowiada kom. Maciej Święcichowski.

Właściciele kliniki mają dozory policyjne. Lekarz dodatkowo także zakaz wykonywania zawodu. Grozi mu do trzech lat więzienia. Jego pracodawcom - do pięciu lat.

Rosnąca moda na korektę wyglądu sprawia, że powstaje coraz więcej miejsc, w których wykonywane są tego typu zabiegi. Rynek z każdym rokiem rośnie o 20 procent. Większy popyt to też większe pole do nieprawidłowości.

- Mamy innego rodzaju problem w naszym kraju, mianowicie taki, że 70 procent zabiegów medycyny estetycznej w Polsce nie jest wykonywanych przez lekarzy - podkreśla dr Marcin Ambroziak, dyrektor medyczny Kliniki Ambroziak.

Zabiegi wykonują między innymi kosmetyczki. - To jest zupełnie nie do przyjęcia. Jest to niestety niesformalizowane wykształcenie w Polsce - stwierdza wiceprezes Polskiego Towarzystwa Chirurgii Plastycznej, Rekonstrukcyjnej i Estetycznej dr Maciej Kuczyński.

Nie ma specjalizacji z zakresu medycy estetycznej. To oznacza, że każdy lekarz może wykonywać zabiegi estetyczne, ale to teoria - jeśli lekarz wykonuje zabieg chirurgiczny, musi mieć stosowną wiedzę z zakresu chirurgii.

- Lekarz, który nie ma odpowiedniego przygotowania, kwalifikacji, doświadczenia, odpowiednich kursów, certyfikatów naraża się na odpowiedzialność zarówno karną jak i odszkodowawczą w stosunku do poszkodowanych pacjentów - ostrzega radczyni prawna mec. Jolanta Budzowska.

Korzystając z zabiegów chirurgicznych klient staje się pacjentem. - Pacjenci klinik medycyny estetycznej mają pełne prawa pacjenta - podkreśla mecenas.

Łatwe i duże pieniądze sprawiają, że na takich zabiegach dorabia wielu lekarzy. - Wykonują je osoby, które są bardzo dobrze do tego przygotowane merytorycznie i fachowo, ale też osoby, które nie mają lepszego pomysłu na swoją karierę zawodową - mówi dr Kuczyński.

Asymetria twarzy, czy krzywe usta to wszystko nic w porównaniu z zagrożeniem życia i zdrowia. - Może dojść do działań niepożądanych związanych z zatkaniem naczynia tętniczego. Może dojść do utraty widzenia. Mieliśmy już taki przypadek niestety w Polsce, a medycyna estetyczna to także chirurgia i wtedy wchodzimy na zupełnie inny poziom niebezpieczeństwa - podkreśla dr Ambroziak.

Poziom, który dla pacjenta może skończyć się tragicznie. Dlatego przed zabiegiem warto sprawdzić, kto będzie go wykonywał. Polskie Towarzystwo Chirurgii Plastycznej dysponuje listą lekarzy chirurgów.

- Można sprawdzić wschodząc na strony izb lekarskich, tam każdy może sprawdzić, czy taka osoba jest przede wszystkim lekarzem i jakie ma specjalności - wskazuje dr Kuczyński.