- Minister Macierewicz ogłasza przetarg na śmigłowce, które już powinny być na naszym niebie. I nie na 50 śmigłowców, jak to było w planach MON, tylko na 16 - mówił w "Faktach po Faktach" poseł PO Cezary Tomczyk. - Ostrzegaliśmy, że tak ważny przetarg, tak ważne rzeczy nie powinny być wprzęgane w kampanię wyborczą - odpowiedział poseł PiS Krzysztof Łapiński.
Inspektorat Uzbrojenia ogłosił rozpoczęcie negocjacji z trzema wykonawcami, którzy złożyli wstępne oferty na dostawy 16 śmigłowców dla wojska. W poniedziałek przekazano producentom zaproszenia do składania ofert - poinformowało MON.
"Przetarg na śmigłowce, które już powinny być na naszym niebie"
- Minister Macierewicz ogłasza przetarg na śmigłowce, które już powinny być na naszym niebie. I nie na 50 śmigłowców, jak to było w planach MON, tylko na 16 - skomentował to poseł PO Cezary Tomczyk.
Dodał, że w komunikacie MON wyjaśniającym opóźnienie "jest kilka błędów".
- Mam wrażenie, że niestety opóźnienia, które są, są wynikiem tego, że sprawy bezpieczeństwa Polski, sprawy śmigłowców, wprzęgnięto w 2015 roku w kampanię wyborczą Bronisława Komorowskiego - stwierdził poseł PiS Krzysztof Łapiński.
Jego zdaniem Komorowski ogłaszał "sukces", że Polska będzie miała 50 śmigłowców. - My wtedy ostrzegaliśmy, że tak ważny przetarg, tak ważne rzeczy nie powinny być wprzęgane w kampanię wyborczą. Ostrzegaliśmy, że władza, która przegrywa, władza, która odchodzi, nie powinna swoim następcom zostawiać czegoś takiego, że powinna poczekać - ocenił.
"Na jednej szali bym tego nie stawiał"
Łapiński skomentował też słowa ministra obrony narodowej, Antoniego Macierewicza, który wśród etapów rosyjskiej agresji wymienił m.in. interwencję Rosji w Gruzji, na Ukrainie oraz katastrofę smoleńską.
- Ja bym na jednej szali tego nie stawiał, bo na pewno pewność co do Ukrainy i Gruzji jest - kto najechał, kto tam działał i tyle - powiedział Łapiński. - A co do katastrofy smoleńskiej - ona nie jest jeszcze do końca wyjaśniona - dodał.
Łapiński komentował też słowa Macierewicza, który mówił w czwartek że "uzyskał zapowiedź" od przedstawicieli NATO, że Sojusz włączy się w wyjaśnianie przyczyn katastrofy smoleńskiej.
- W odpowiedzi na wcześniejsze prośby ze strony Polski, Stany Zjednoczone przekazały już wszelkie informacje i pomoc w sprawie śledztwa smoleńskiego i wyczerpały swoje możliwości - dowiedział się z kolei korespondent TVN24 i TVN24 BiS w dowództwie wojsk USA w Europie (EUCOM). Z kolei anonimowi przedstawiciele NATO poinformowali, że Sojusz nie otrzymał w tej sprawie żadnej oficjalnej prośby ze strony polskiego rządu.
- Wiemy, że pan minister był na spotkaniu ministrów obrony narodowej państw NATO, rozmawiał tam z nimi, być może od niektórych uzyskał w kuluarach takie zapewnienie, że ich służby przekażą ewentualne materiały. Tylko tyle i aż tyle - powiedział Łapiński.
Autor: mart//plw / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24