Niecodzienny spacerowicz pojawił się w czwartek rano w Bydgoszczy. Nic nie robiąc sobie z mijających go ludzi, po moście im. Królowej Jadwigi chodził... łabędź. Dlaczego nie uciekał? Miał kontuzjowane skrzydło.
Trafił do ogrodu
W czwartkowy poranek telefony dyżurne komendy miejskiej nie przestawały dzwonić. Policjanci odebrali około 50 zgłoszeń od mieszkańców Bydgoszczy o nietypowym spacerowiczu. Jak informowali dzwoniący, na moście im. Królowej Jadwigi przechadza się łabędź. Wspólny patrol policjantów i strażników miejskich zaopiekował się ptakiem. Łabędzia z podejrzeniem złamania skrzydła przewieziono do Ogrodu Zoologicznego w bydgoskim Myślęcinku. Teraz piechur-nielot zostanie otoczony troskliwą opieką.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl/fot. sxc.hu