- On śmierdzi PRL-em. To jest zawodowy dygnitarz partyjny, który nie ma i nigdy nie miał styku z życiem - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 o Jarosławie Kaczyńskim kandydat na senatora Kazimierz Kutz. Jak podkreślił w obecnej kampanii wyborczej, która według niego jest bardzo słaba, pozytywnie wyróżniają się dwaj politycy: Janusz Palikot i Donald Tusk.
Były senator bardzo ostro ocenił obecną scenę polityczną i trwającą kampanię wyborczą. - Pozycja polityka została tak zdewaluowana, że ludzie mi mówią, iż na słowo "polityk" mają odruch wymiotny. A ta kampania, to "międlenie", to najlepsza forma zniechęcania - mówił.
Surowo ocenił też spoty i formy przekazu, którymi promują się kandydaci. - Te reklamy są chore, oni się poruszają poza rzeczywistością. Na poziomie profesjonalnym to "bida z nędzą" - mówił. O postawienie przez PiS na młode kandydatki ochrzczone przez media "aniołkami Kaczyńskiego" mówił także niewybrednie: - To jest przedmiotowe. Te panienki traktuje się jak przedmioty. To są takie panie, które w operetce podnoszą nóżki z piórkami w tyłku.
Strach prezesa
Kutz odniósł się też do słów Jarosława Kaczyńskiego wypowiedzianych w sobotę w Katowicach. Prezes PiS przekonywał tam m.in., że Śląsk to ogromny zasób pozytywnych tradycji, a także marka, którą należy odbudowywać i czynić polskim atutem. - Nasze hasło: "Polska, Polak zasługuje na więcej", oznacza także "polski Ślązak zasługuje na więcej" - mówił. Dodał, też, że Śląsk to "marka, którą trzeba odbudowywać i czynić ją polskim atutem.
Kutz odpowiadał dziś: - On nie wie, co to jest Śląsk. Te określenia: firma, marka - to poziom takiego banału i puste, nic nie znaczące hasła - mówił Kutz. - Gdyby Kaczyński chciał naprawić swoje stosunki ze Ślązakami, to by stanął wczoraj pod pomnikiem Korfantego i zaprosił ich do rozmowy, ale on się boi - dodał.
"Reszta to stary kisiel"
Były senator PO nie oszczędził też przewodniczącego SLD Grzegorza Napieralskiego. - To, co on mówi to imitacja, to jest martwe i widać, że tego nikt nie słucha - mówił.
Ciepłymi słowami obdarzył jedynie dwóch polityków: Janusza Palikota i Donalda Tuska, którzy jego zdaniem są politykami na miarę XXI wieku. - Oni mają łatwość w nawiązywaniu tematu, umieją rozmawiać. Reszta to stary kisiel - ocenił. Jego zdaniem ta dwójka byłaby naturalnymi partnerami do koalicji.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24