Kto będzie dowodził GROM-em?

Klich poinformował, że o sytuacji w GROM-ie będzie mówił na dzisiejszym posiedzeniu sejmowej komisji obrony narodowej.

- Jutro będzie decyzja i jutro będzie komunikat - zapowiedział podczas środowego spotkania z dziennikarzami w Krakowie.

Kto może być następcą płk Zawadki? Na giełdzie nazwisk, według ”Rz”, pojawiły się trzy. Wśród nich płk. Jerzego Guta, który przez kilka miesięcy (od marca do lipca 2008 r.) dowodził GROM, tuż przed przyjściem do jednostki płk. Zawadki.

Według informatorów gazety, to mocna kandydatura. – Płk Gut ma doświadczenie. Sprawdził się na tym stanowisku – podkreśla znający sprawę oficer wojsk specjalnych.

”Czarny” lub Dachowicz

Drugim poważnym kandydatem jest były oficer GROM o pseudonimie Czarny (redakcja nazwiska nie podaje ”z powodu jego służby w Dowództwie Wojsk Specjalnych”). Jest jednym z oficerów, których na początku roku płk Zawadka zwolnił z GROM.

Według informatorów gazety, to on ma największe szanse na przejęcie schedy po płk. Zawadce. – Także dlatego, że jako jeden z nas potrafiłby pewnie uspokoić atmosferę w jednostce po odejściu dowódcy. Żołnierze będą chcieli go słuchać, bo nie kojarzą go z wojskowym betonem – mówi jeden z komandosów ”Rzeczpospolitej”.

Rozważana jest też kandydatura płk. Dariusza Dachowicza, byłego dowódcy 1. Pułku Specjalnego Komandosów z Lublińca. Obecnie służy on w DWS. – Ma wyjechać do Kanady na kurs generalski, nie sądzę, by z niego zrezygnował – uważa znajomy płk. Dachowicza.

Walki wewnętrzne

Dowódca GROM płk Dariusz Zawadka złożył wypowiedzenie w miniony piątek.

Według nieoficjalnych informacji powodem miały być planowane zmiany kadrowe i zapowiedź powołania przez prezydenta elekta Bronisława Komorowskiego na stanowisko dowódcy Wojsk Specjalnych płk. Piotra Patalonga, który dowodził jednostką GROM, zanim dowódcą został Zawadka. Sam Zawadka zaprzeczał.

jaś/kaw/kdj/k

Źródło: PAP, "Rzeczpospolita"