"Życie naszego przyjaciela nie skończyło się. Ono się tylko zmieniło". Ostatnie pożegnanie Krzysztofa Krawczyka 

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Biskup Długosz: Życie naszego przyjaciela Krzysztofa nie skończyło się. Ono się tylko zmieniło
Biskup Długosz: Życie naszego przyjaciela Krzysztofa nie skończyło się. Ono się tylko zmieniło
wideo 2/6
Biskup Długosz: Życie naszego przyjaciela Krzysztofa nie skończyło się. Ono się tylko zmieniło

Krzysztof Krawczyk spoczął w sobotę na cmentarzu w podłódzkich Grotnikach. Wcześniej w archikatedrze w Łodzi odprawiono mszę pogrzebową za muzyka. Przy wyprowadzeniu trumny ze świątyni setki fanów żegnały wokalistę brawami. Na karawan rzucano kwiaty. Krawczyk był jednym z najbardziej popularnych polskich artystów, jego kariera trwała ponad pięć dekad. Zmarł w poniedziałek w wieku 74 lat. - Był człowiekiem wielkiej wiary, a dla ludzi wierzących w Chrystusa śmierć nie jest tragicznym końcem – mówił na cmentarzu biskup senior Antoni Długosz.

Kondukt z trumną Krzysztofa Krawczyka dotarł na cmentarz około godziny 15. Artysta spoczął w podłódzkich Grotnikach, gdzie mieszkał. Uroczystości miały charakter państwowy. - Dziś, gdy stoimy przy trumnie wielkiego piosenkarza, barwnego artysty, kolorowego trubadura i polskiego Elvisa Presleya, człowieka, który był legendą już za życia, Krzysztofa Krawczyka, znowu przypominamy sobie o nieuchronności śmierci – mówił podczas uroczystości pogrzebowej biskup senior Antoni Długosz.

- Śmierć jest częścią życia, dlatego choć nasze serca napełnia ludzki smutek, to jako chrześcijanie jesteśmy pewni, że życie naszego przyjaciela Krzysztofa nie skończyło się. Ono się tylko zmieniło i zyskało wieczny wymiar – dodał.

Biskup podkreślił, że Krzysztof Krawczyk był "człowiekiem wielkiej wiary, a dla ludzi wierzących w Chrystusa śmierć nie jest tragicznym końcem ani unicestwieniem".

"On będzie zawsze żył". Wspomnienie Krzysztofa Krawczyka - oglądaj w TVN24 GO

Krzysztof Krawczyk, jeden z najbardziej znanych polskich wokalistów, zmarł w poniedziałek. Wcześniej był hospitalizowany z powodu COVID-19. Przed mszą z archikatedry wybrzmiał "Parostatek" zagrany na trąbce. Przy trumnie zmarłego artysty ustawiona została warta honorowa.

Wcześniej w archikatedrze w Łodzi odbyła się msza pogrzebowa wokalisty. Przy wyprowadzeniu trumny z archikatedry setki fanów Krzysztofa Krawczyka żegnały wokalistę brawami. Na samochód przewożący trumnę spadały kwiaty.

Mszy przewodniczył metropolita łódzki arcybiskup Grzegorz Ryś. Na początku nawiązał do talentu artysty, który - jak ocenił - był darem Bożym. Krzysztof Krawczyk, mówił metropolita, odsłaniał obecność Boga. - Śpiew przynosi nam doświadczenie wspólnoty. Pana można poznać w pieśni. Jego obecność odsłania się w obecności w muzyce, pięknie, we wspólnocie, w miłości – wymieniał arcybiskup Ryś.

- Mamy ochotę powiedzieć "dziękuję tym, przez których ta obecność się odsłaniała". Dziś nasze "dziękuję" wypowiadamy wobec pana Krzysztofa Krawczyka – mówił.

Biskup Długosz: w Grotnikach znalazł swój raj

Emerytowany biskup archidiecezji częstochowskiej Antoni Długosz podczas mszy zacytował fragment "Rysunku na szkle". - Jest gdzieś niebo jak len, noc za krótka na sen. Dom, gdzie czeka znów ktoś i gdzie miejsca już dość dla spóźnionych gości. I twój rysunek na szkle, tylko na nim nie ma mnie – mówił. Dodał, że Krzysztof Krawczyk "wyruszył parostatkiem w piękny rejs, statkiem na parę w piękny rejs". - Najpiękniejszy, bo wieczny – przyznał.

Długosz zwrócił uwagę, że "5 kwietnia 2021 roku Krzysztof umarł dla świata, ale narodził się dla nieba". - Patrząc z bólem na tę trumnę, chciałoby się wykrzyczeć z rozpaczy słowa jego piosenki: "jak minął dzień, jak minął dzień dzisiejszy, czy warto się obejrzeć, czy z dala mu zawołać: żegnaj dniu" – zacytował.

- W dwudziestym pierwszym roku, w czasach lotów w kosmos i tworzenia coraz doskonalszych sztucznych inteligencji, wydawać by się mogło, że potrafimy wszystko. Jednak wobec śmierci jesteśmy tak samo bezradni jak przed wiekami – zwrócił uwagę duchowny.

- Śmierć malują najczęściej w postaci kościotrupa trzymającego kosę. Nie ma oczu, bo nie patrzy. Nie wybiera, przychodzi po uczonego i po analfabetę. Po polityka i po robotnika, szeregowca i generała, ucznia i nauczyciela, a nawet artystę. Nie ma uszu, bo nie wzrusza jęk żony ani lament sieroty. Nie ma języka, bo nikogo nie ostrzega o swym przyjściu i przychodzi znienacka, jak złodziej – mówił Długosz.

Wspomniał, że 5 kwietnia śmierć "odwiedziła dom państwa Krawczyków w Grotnikach, nieopodal Łodzi". - Gdzie choć Krzysztof przemierzył cały świat, od Las Vegas po Krym, znalazł u boku kochającej żony Ewy swój mały raj na ziemi – przyznał, odwołując się również do tekstu jednej z piosenek Krawczyka.

Biskup wymienił, że Krawczyk śpiewa teraz z Czesławem Niemenem, Zbigniewem Wodeckim, Krzysztofem Klenczonem i Anną Jantar.

Kosmala: nie "żegnaj", a "do widzenia"

Na mszy przemawiał także menedżer i przyjaciel muzyka Andrzej Kosmala. - Kochany Krzysztofie. Nie chciałem zabierać głosu w tej trudnej chwili. Byłem przecież przy tobie człowiekiem drugiego planu – przyznał.

- Jesteś w moich myślach, wspomnieniach, modlitwie i w piosenkach, które tworzyliśmy wspólnie przez 47 lat – wspomniał. Wyjaśnił, że o zabranie głosu poprosiła go żona Krawczyka, Ewa. - Prosiła mnie, bym powiedział krótko: nie "żegnaj", lecz "do widzenia". Bo cóż powiedzieć w takiej chwili? Niech pozostanie milczenie, jak mówił święty Jan Paweł II – powiedział Kosmala.

- Ale po tobie, Krzysiu, nie zostanie milczenie. Pozostaną cudowne nagrania wyśpiewane niepowtarzalnym głosem. Pan Bóg dał ci talent, a ty tego daru nie zmarnowałeś. Non omnis moriar, nie wszystko umiera, kiedy odchodzi tak wielki artysta – przyznał. Przemówienie zakończył słowami: - Do zobaczenia, Krzysztofie.

"Nigdy nie zapomnimy jego głosu. Trochę nostalgicznego, trochę zawadiackiego"

Pod koniec mszy doradca prezydenta Andrzeja Dudy, Tadeusz Deszkiewicz, przeczytał list od prezydenta, wystosowany do najbliższych Krzysztofa Krawczyka.

"Odszedł wspaniały artysta, który swoimi dokonaniami zapisał własny, odrębny rozdział w historii polskiej muzyki. Jego piosenki znają na pamięć miliony Polaków, wpadających w ucho melodii zebrało się tak wiele, że nawet tych najważniejszych nie sposób wymienić jednym tchem" – napisał Duda. Zwrócił uwagę, że Krawczyk "śpiewał o zwyczajnych ludziach, o ich marzeniach i codziennych troskach". "Przez długie lata aktywności zawodowej dowiódł, że znakomita warsztatowo i dojrzała artystycznie muzyka popularna ma swoje miejsce w kulturze narodowej" – ocenił.

Andrzej Duda wymienił, że artysta "mimo wielkiej sławy pozostał sobą: wiernym przyjacielem i kolegą, dobrym, życzliwym sąsiadem, wrażliwym, serdecznym człowiekiem".

"Nigdy nie zapomnimy jego silnego, charakterystycznego, tak bardzo polskiego głosu. Trochę nostalgicznego, trochę zawadiackiego, przesyconego radością życia, a czasem refleksyjnego i podniosłego. Głosu, dzięki któremu świat nabierał barw i wydawał się lepszy. Nigdy nie zapomnimy emocji i wzruszeń, których zmarły dostarczał nam swoją muzyką" – podsumował w liście prezydent.

Gliński: żegnamy postać polskiej kultury

Głos zabrał także wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński. - Żegnamy dzisiaj nie tylko wielką postać polskiej muzyki rozrywkowej i, trzeba to podkreślić, po prostu polskiej kultury, wspaniałego piosenkarza, kompozytora, gitarzystę, ale też wrażliwego człowieka i podziwianego artystę, osobowość wielkiego formatu, pełną wiary i optymizmu, mającą niezwykły dar przyciągania ludzi różnych generacji i gustów muzycznych – wyliczył.

Nabożeństwo zakończyło się odśpiewaniem pieśni "Barka". Kondukt z trumną artysty przejechał następnie łódzkimi ulicami w kierunku Grotnik.

Kondukt z trumną Krzysztofa Krawczyka przejechał przez Łódź
Kondukt z trumną Krzysztofa Krawczyka przejechał przez ŁódźTVN24

Wydał ponad 100 płyt

Krzysztof Krawczyk urodził się 8 września 1946 roku w Katowicach. Zadebiutował w 1963 roku w zespole Trubadurzy. Karierę solową rozpoczął dziesięć lat później. W latach 70. wylansował wiele przebojów, między innymi "Jak minął dzień", "Parostatek", "Pamiętam Ciebie z tamtych lat". Wydał ponad 100 płyt – solowych i kompilacji. Wielokrotnie zwyciężał w sondażach na ulubionego piosenkarza Polaków. Był nazywany "polskim Elvisem Presleyem", porównywano go do Johnny'ego Casha.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Krawczyk występował na wielu festiwalach. W Polsce można było go usłyszeć m.in. w Opolu i Sopocie, za granicą – w NRD, Związku Radzieckim, Jugosławii, Bułgarii, Szwecji, Grecji, Belgii, Holandii. Na początku lat 80. artysta wyjechał na pięć lat do Stanów Zjednoczonych, gdzie koncertował w klubach Chicago i Las Vegas. Na początku lat 90. wrócił na krótko do USA, by nagrać w Nashville płytę "Eastern Country Album".

"Krzysiowi zawsze zazdrościłem ilości przebojów"TVN24

W połowie lat 90. powrócił na stałe do Polski. Wydał płytę "Gdy nam śpiewał Elvis Presley". W 2000 roku spotkał się z urodzonym w Sarajewie kompozytorem Goranem Bregoviciem. Artyści nagrali razem płytę "Daj mi drugie życie" (2001), z której pochodzi między innymi przebój "Mój przyjacielu". W 2002 r. ukazał się album Krawczyka "Bo marzę i śnię", zawierający utwory "Bo jesteś Ty" i "Chciałem być".

Artysta zaprosił wówczas do współpracy młodsze pokolenie muzyków, m.in. Macieja Maleńczuka i Roberta Gawlińskiego. Producentem płyty, która osiągnęła status platynowej, był Andrzej Smolik. W kolejnych latach ukazały się albumy: "To, co w życiu ważne" (2004, platynowy), "Tacy samotni" (2006), "Warto żyć" (2009), "Nigdy nie jest za późno" (2009), była to setna płyta w dorobku artysty.

Smolik o Krawczyku: wychodził na scenę i już po pierwszej piosence ludzie byli jego
Smolik o Krawczyku: wychodził na scenę i już po pierwszej piosence ludzie byli jegoTVN24

Autorka/Autor:asty, akw /kab, now

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVP

Pozostałe wiadomości

W trzecią rocznicę wybuchu inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę Wielka Brytania ogłosi największy od początku agresji pakiet sankcji przeciwko Moskwie - zapowiedział szef brytyjskiej dyplomacji David Lammy. Dzień wcześniej premier Keir Starmer rozmawiał telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. 

Chcą "przykręcić śrubę" Rosji. Szykują największy pakiet sankcji

Chcą "przykręcić śrubę" Rosji. Szykują największy pakiet sankcji

Źródło:
PAP, Reuters

Wierni z różnych krajów przychodzą kolejny dzień pod rzymską Poliklinikę Gemelli, gdzie przed pomnikiem Jana Pawła II zostawiają świeczki i kwiaty oraz modlą się o zdrowie przebywającego tam ósmy dzień papieża Franciszka. Włoska prasa pisze, że "świat niepokoi się i modli się za papieża" i że "kluczowe będą najbliższe godziny".

Wierni zgromadzili się przed szpitalem, gdzie przebywa papież. "Najbliższe godziny będą kluczowe"

Wierni zgromadzili się przed szpitalem, gdzie przebywa papież. "Najbliższe godziny będą kluczowe"

Źródło:
PAP

Ulewne opady deszczu doprowadziły do powstania powodzi błyskawicznych w stolicy Botswany. W wyniku żywiołu zginęło siedem osób, tym troje dzieci -poinformował w sobotę prezydent Duma Boko.

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Źródło:
Reuters

Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Nastąpiło to krótko po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

Źródło:
PAP
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej planuje wydać ostrzeżenia przed opadami marznącymi i oblodzeniem. Sprawdź, gdzie mogą pojawić się alarmy pierwszego stopnia.

Lód skuje drogi. Prognoza zagrożeń IMGW

Lód skuje drogi. Prognoza zagrożeń IMGW

Źródło:
IMGW

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent USA Donald Trump, w czasie przemówienia na konferencji CPAC, mówił, że w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie rozmawia zarówno z Władimirem Putinem, jak i Wołodymyrem Zełenskim. - Chcemy, by Ukraina dała nam coś za wszystkie pieniądze, które na nią wyłożyliśmy - powiedział. Ocenił też, że działania jego poprzednika Joe Bidena w tym zakresie były "głupie".

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Źródło:
TVN24, PAP

W niedzielę Niemcy wybierają w przedterminowych wyborach nowy skład Bundestagu. Sondaże wskazują na przewagę chadeków, a jej lider Friedrich Merz jest faworytem do objęcia urzędu kanclerza.

Niemcy wybierają Bundestag. Sondaże wskazują głównego faworyta

Niemcy wybierają Bundestag. Sondaże wskazują głównego faworyta

Źródło:
PAP

Izrael zawiesił decyzję o zwolnieniu ponad 600 palestyńskich więźniów, którzy mieli zostać wypuszczeni w sobotę w zamian za sześciu zakładników przekazanych przez Hamas - poinformowało biuro premiera Benjamina Netanjahu. Strona izraelska oskarża Hamas o łamanie umowy.

"Opóźnienie uwolnienia". Izrael: Hamas narusza porozumienie   

"Opóźnienie uwolnienia". Izrael: Hamas narusza porozumienie   

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem, stan zdrowia papieża Franciszka pogorszył się, w Niemczech odbywają się wybory parlamentarne, na wschodzie Francji doszło do ataku nożownika. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 23 lutego.

Rozmowa Trumpa i Dudy, stan papieża, wybory w Niemczech

Rozmowa Trumpa i Dudy, stan papieża, wybory w Niemczech

Źródło:
TVN24, PAP

1096 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. W nocy z soboty na niedzielę siły Władimira Putina przeprowadziły ataki z powietrza, z użyciem rakiet i dronów, na Kijów i inne rejony Ukrainy, zabijając jednego cywila w Krzywym Rogu na środkowym wschodzie kraju - poinformowali przedstawiciele miejscowych władz. Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer w rozmowie z Wołodymyrem Zełenskim mówił, że Ukraina musi być w centrum negocjacji na temat zakończenia wojny. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ataki na Kijów i inne rejony Ukrainy. Zginął cywil

Ataki na Kijów i inne rejony Ukrainy. Zginął cywil

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem pod Waszyngtonem. "Prezydent Trump pochwalił prezydenta Andrzeja Dudę za zaangażowanie Polski w zwiększenie wydatków na obronność" - podał w komunikacie Biały Dom. Andrzej Duda przekazał na briefingu, że Trump planuje odwiedzić Polskę.

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Źródło:
PAP

Jest z nami prezydent Duda z Polski. To fantastyczny człowiek, mój wielki przyjaciel - mówił na konferencji konserwatystów CPAC prezydent Donald Trump. Polski prezydent wtedy wstał i pomachał zgromadzonym. Później z szefem swojego gabinetu Marcinem Mastalerkiem bił brawo na stojąco, gdy Trump mówił, że urzędnicy do spraw równości zostali zwolnieni.

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Źródło:
tvn24.pl

37-letni mężczyzna zaatakował nożem w Miluza na wschodzie Francji. Jedna osoba nie żyje, a pięć jest rannych. Poszkodowani to policjanci. Jak podały francuskie media, sprawca ataku został zatrzymany.

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Źródło:
PAP

Decyzją jury Konkursu Głównego Berlinale 2025 nagroda dla najlepszego filmu - Złoty Niedźwiedź - trafiła do filmu "Drømmer" w reżyserii Daga Johana Haugeruda. Srebrnymi Niedźwiedziami nagrodzone zostały także między innymi filmy "O último azul" oraz "El mensaje".

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Źródło:
tvn24.pl

Niezidentyfikowany obiekt przebił lód i wpadł do wody na terenie zalanej żwirowni we wsi Osieczek (woj. kujawsko-pomorskie). Wcześniej świadkowie słyszeli huk i widzieli łunę.

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Źródło:
Kontakt 24

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kilka godzin później poinformowano o kolejnych odnalezionych odłamkach. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Niebezpieczna sytuacja na Jeziorku Czerniakowskim. Na zamarzniętą taflę weszła osoba dorosła z trójką dzieci. Nie zniechęciło jej to, że lód w wielu miejscach stopniał już na tyle, że obok kąpała się grupa morsów.

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Źródło:
Kontakt24

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl