"Życie naszego przyjaciela nie skończyło się. Ono się tylko zmieniło". Ostatnie pożegnanie Krzysztofa Krawczyka 

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Biskup Długosz: Życie naszego przyjaciela Krzysztofa nie skończyło się. Ono się tylko zmieniło
Biskup Długosz: Życie naszego przyjaciela Krzysztofa nie skończyło się. Ono się tylko zmieniło
wideo 2/6
Biskup Długosz: Życie naszego przyjaciela Krzysztofa nie skończyło się. Ono się tylko zmieniło

Krzysztof Krawczyk spoczął w sobotę na cmentarzu w podłódzkich Grotnikach. Wcześniej w archikatedrze w Łodzi odprawiono mszę pogrzebową za muzyka. Przy wyprowadzeniu trumny ze świątyni setki fanów żegnały wokalistę brawami. Na karawan rzucano kwiaty. Krawczyk był jednym z najbardziej popularnych polskich artystów, jego kariera trwała ponad pięć dekad. Zmarł w poniedziałek w wieku 74 lat. - Był człowiekiem wielkiej wiary, a dla ludzi wierzących w Chrystusa śmierć nie jest tragicznym końcem – mówił na cmentarzu biskup senior Antoni Długosz.

Kondukt z trumną Krzysztofa Krawczyka dotarł na cmentarz około godziny 15. Artysta spoczął w podłódzkich Grotnikach, gdzie mieszkał. Uroczystości miały charakter państwowy. - Dziś, gdy stoimy przy trumnie wielkiego piosenkarza, barwnego artysty, kolorowego trubadura i polskiego Elvisa Presleya, człowieka, który był legendą już za życia, Krzysztofa Krawczyka, znowu przypominamy sobie o nieuchronności śmierci – mówił podczas uroczystości pogrzebowej biskup senior Antoni Długosz.

- Śmierć jest częścią życia, dlatego choć nasze serca napełnia ludzki smutek, to jako chrześcijanie jesteśmy pewni, że życie naszego przyjaciela Krzysztofa nie skończyło się. Ono się tylko zmieniło i zyskało wieczny wymiar – dodał.

Biskup podkreślił, że Krzysztof Krawczyk był "człowiekiem wielkiej wiary, a dla ludzi wierzących w Chrystusa śmierć nie jest tragicznym końcem ani unicestwieniem".

"On będzie zawsze żył". Wspomnienie Krzysztofa Krawczyka - oglądaj w TVN24 GO

Krzysztof Krawczyk, jeden z najbardziej znanych polskich wokalistów, zmarł w poniedziałek. Wcześniej był hospitalizowany z powodu COVID-19. Przed mszą z archikatedry wybrzmiał "Parostatek" zagrany na trąbce. Przy trumnie zmarłego artysty ustawiona została warta honorowa.

Wcześniej w archikatedrze w Łodzi odbyła się msza pogrzebowa wokalisty. Przy wyprowadzeniu trumny z archikatedry setki fanów Krzysztofa Krawczyka żegnały wokalistę brawami. Na samochód przewożący trumnę spadały kwiaty.

Mszy przewodniczył metropolita łódzki arcybiskup Grzegorz Ryś. Na początku nawiązał do talentu artysty, który - jak ocenił - był darem Bożym. Krzysztof Krawczyk, mówił metropolita, odsłaniał obecność Boga. - Śpiew przynosi nam doświadczenie wspólnoty. Pana można poznać w pieśni. Jego obecność odsłania się w obecności w muzyce, pięknie, we wspólnocie, w miłości – wymieniał arcybiskup Ryś.

- Mamy ochotę powiedzieć "dziękuję tym, przez których ta obecność się odsłaniała". Dziś nasze "dziękuję" wypowiadamy wobec pana Krzysztofa Krawczyka – mówił.

Biskup Długosz: w Grotnikach znalazł swój raj

Emerytowany biskup archidiecezji częstochowskiej Antoni Długosz podczas mszy zacytował fragment "Rysunku na szkle". - Jest gdzieś niebo jak len, noc za krótka na sen. Dom, gdzie czeka znów ktoś i gdzie miejsca już dość dla spóźnionych gości. I twój rysunek na szkle, tylko na nim nie ma mnie – mówił. Dodał, że Krzysztof Krawczyk "wyruszył parostatkiem w piękny rejs, statkiem na parę w piękny rejs". - Najpiękniejszy, bo wieczny – przyznał.

Długosz zwrócił uwagę, że "5 kwietnia 2021 roku Krzysztof umarł dla świata, ale narodził się dla nieba". - Patrząc z bólem na tę trumnę, chciałoby się wykrzyczeć z rozpaczy słowa jego piosenki: "jak minął dzień, jak minął dzień dzisiejszy, czy warto się obejrzeć, czy z dala mu zawołać: żegnaj dniu" – zacytował.

- W dwudziestym pierwszym roku, w czasach lotów w kosmos i tworzenia coraz doskonalszych sztucznych inteligencji, wydawać by się mogło, że potrafimy wszystko. Jednak wobec śmierci jesteśmy tak samo bezradni jak przed wiekami – zwrócił uwagę duchowny.

- Śmierć malują najczęściej w postaci kościotrupa trzymającego kosę. Nie ma oczu, bo nie patrzy. Nie wybiera, przychodzi po uczonego i po analfabetę. Po polityka i po robotnika, szeregowca i generała, ucznia i nauczyciela, a nawet artystę. Nie ma uszu, bo nie wzrusza jęk żony ani lament sieroty. Nie ma języka, bo nikogo nie ostrzega o swym przyjściu i przychodzi znienacka, jak złodziej – mówił Długosz.

Wspomniał, że 5 kwietnia śmierć "odwiedziła dom państwa Krawczyków w Grotnikach, nieopodal Łodzi". - Gdzie choć Krzysztof przemierzył cały świat, od Las Vegas po Krym, znalazł u boku kochającej żony Ewy swój mały raj na ziemi – przyznał, odwołując się również do tekstu jednej z piosenek Krawczyka.

Biskup wymienił, że Krawczyk śpiewa teraz z Czesławem Niemenem, Zbigniewem Wodeckim, Krzysztofem Klenczonem i Anną Jantar.

Kosmala: nie "żegnaj", a "do widzenia"

Na mszy przemawiał także menedżer i przyjaciel muzyka Andrzej Kosmala. - Kochany Krzysztofie. Nie chciałem zabierać głosu w tej trudnej chwili. Byłem przecież przy tobie człowiekiem drugiego planu – przyznał.

- Jesteś w moich myślach, wspomnieniach, modlitwie i w piosenkach, które tworzyliśmy wspólnie przez 47 lat – wspomniał. Wyjaśnił, że o zabranie głosu poprosiła go żona Krawczyka, Ewa. - Prosiła mnie, bym powiedział krótko: nie "żegnaj", lecz "do widzenia". Bo cóż powiedzieć w takiej chwili? Niech pozostanie milczenie, jak mówił święty Jan Paweł II – powiedział Kosmala.

- Ale po tobie, Krzysiu, nie zostanie milczenie. Pozostaną cudowne nagrania wyśpiewane niepowtarzalnym głosem. Pan Bóg dał ci talent, a ty tego daru nie zmarnowałeś. Non omnis moriar, nie wszystko umiera, kiedy odchodzi tak wielki artysta – przyznał. Przemówienie zakończył słowami: - Do zobaczenia, Krzysztofie.

"Nigdy nie zapomnimy jego głosu. Trochę nostalgicznego, trochę zawadiackiego"

Pod koniec mszy doradca prezydenta Andrzeja Dudy, Tadeusz Deszkiewicz, przeczytał list od prezydenta, wystosowany do najbliższych Krzysztofa Krawczyka.

"Odszedł wspaniały artysta, który swoimi dokonaniami zapisał własny, odrębny rozdział w historii polskiej muzyki. Jego piosenki znają na pamięć miliony Polaków, wpadających w ucho melodii zebrało się tak wiele, że nawet tych najważniejszych nie sposób wymienić jednym tchem" – napisał Duda. Zwrócił uwagę, że Krawczyk "śpiewał o zwyczajnych ludziach, o ich marzeniach i codziennych troskach". "Przez długie lata aktywności zawodowej dowiódł, że znakomita warsztatowo i dojrzała artystycznie muzyka popularna ma swoje miejsce w kulturze narodowej" – ocenił.

Andrzej Duda wymienił, że artysta "mimo wielkiej sławy pozostał sobą: wiernym przyjacielem i kolegą, dobrym, życzliwym sąsiadem, wrażliwym, serdecznym człowiekiem".

"Nigdy nie zapomnimy jego silnego, charakterystycznego, tak bardzo polskiego głosu. Trochę nostalgicznego, trochę zawadiackiego, przesyconego radością życia, a czasem refleksyjnego i podniosłego. Głosu, dzięki któremu świat nabierał barw i wydawał się lepszy. Nigdy nie zapomnimy emocji i wzruszeń, których zmarły dostarczał nam swoją muzyką" – podsumował w liście prezydent.

Gliński: żegnamy postać polskiej kultury

Głos zabrał także wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński. - Żegnamy dzisiaj nie tylko wielką postać polskiej muzyki rozrywkowej i, trzeba to podkreślić, po prostu polskiej kultury, wspaniałego piosenkarza, kompozytora, gitarzystę, ale też wrażliwego człowieka i podziwianego artystę, osobowość wielkiego formatu, pełną wiary i optymizmu, mającą niezwykły dar przyciągania ludzi różnych generacji i gustów muzycznych – wyliczył.

Nabożeństwo zakończyło się odśpiewaniem pieśni "Barka". Kondukt z trumną artysty przejechał następnie łódzkimi ulicami w kierunku Grotnik.

Kondukt z trumną Krzysztofa Krawczyka przejechał przez Łódź
Kondukt z trumną Krzysztofa Krawczyka przejechał przez ŁódźTVN24

Wydał ponad 100 płyt

Krzysztof Krawczyk urodził się 8 września 1946 roku w Katowicach. Zadebiutował w 1963 roku w zespole Trubadurzy. Karierę solową rozpoczął dziesięć lat później. W latach 70. wylansował wiele przebojów, między innymi "Jak minął dzień", "Parostatek", "Pamiętam Ciebie z tamtych lat". Wydał ponad 100 płyt – solowych i kompilacji. Wielokrotnie zwyciężał w sondażach na ulubionego piosenkarza Polaków. Był nazywany "polskim Elvisem Presleyem", porównywano go do Johnny'ego Casha.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Krawczyk występował na wielu festiwalach. W Polsce można było go usłyszeć m.in. w Opolu i Sopocie, za granicą – w NRD, Związku Radzieckim, Jugosławii, Bułgarii, Szwecji, Grecji, Belgii, Holandii. Na początku lat 80. artysta wyjechał na pięć lat do Stanów Zjednoczonych, gdzie koncertował w klubach Chicago i Las Vegas. Na początku lat 90. wrócił na krótko do USA, by nagrać w Nashville płytę "Eastern Country Album".

"Krzysiowi zawsze zazdrościłem ilości przebojów"TVN24

W połowie lat 90. powrócił na stałe do Polski. Wydał płytę "Gdy nam śpiewał Elvis Presley". W 2000 roku spotkał się z urodzonym w Sarajewie kompozytorem Goranem Bregoviciem. Artyści nagrali razem płytę "Daj mi drugie życie" (2001), z której pochodzi między innymi przebój "Mój przyjacielu". W 2002 r. ukazał się album Krawczyka "Bo marzę i śnię", zawierający utwory "Bo jesteś Ty" i "Chciałem być".

Artysta zaprosił wówczas do współpracy młodsze pokolenie muzyków, m.in. Macieja Maleńczuka i Roberta Gawlińskiego. Producentem płyty, która osiągnęła status platynowej, był Andrzej Smolik. W kolejnych latach ukazały się albumy: "To, co w życiu ważne" (2004, platynowy), "Tacy samotni" (2006), "Warto żyć" (2009), "Nigdy nie jest za późno" (2009), była to setna płyta w dorobku artysty.

Smolik o Krawczyku: wychodził na scenę i już po pierwszej piosence ludzie byli jego
Smolik o Krawczyku: wychodził na scenę i już po pierwszej piosence ludzie byli jegoTVN24

Autorka/Autor:asty, akw /kab, now

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVP

Pozostałe wiadomości

W Stroniu Śląskim jest ogromna mobilizacja służb - relacjonował z miasta w powiecie kłodzkim reporter TVN24 Jan Piotrowski, przypominając o apelach mieszkańców o pomoc. "Fala powodziowa na Odrze przechodzi przez Opole bez większych zagrożeń dla mieszkańców" - poinformował w czwartek opolski ratusz. Fala dotarła też do Wrocławia. Stan Odry w stacji pomiarowej Trestno na godzinę 9 wynosi 638 cm.

Reakcja na dramatyczny apel do premiera. "Ogromna mobilizacja"

Reakcja na dramatyczny apel do premiera. "Ogromna mobilizacja"

Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

W akademiku we Wrocławiu ktoś okradł ratowników pracujących przy zabezpieczaniu miasta przed powodzią. Sprawca włamał się i zabrał pieniądze oraz aparat fotograficzny. Policja ustaliła już jego personalia. Zatrzymanie jest kwestią czasu. W sumie, jak przekazała policja, na terenach dotkniętych powodzią zatrzymano dziesięć osób w związku z szabrownictwem.

Ratownicy obrabowani podczas snu. Zabrano im pieniądze i sprzęt

Ratownicy obrabowani podczas snu. Zabrano im pieniądze i sprzęt

Źródło:
TVN24

W nocy ze środy na czwartek fala kulminacyjna na Odrze dotarła do Wrocławia. Jak wynika z danych opublikowanych przed godziną 8 przez IMGW, stan wody na stacji wodowskazowej Trestno wynosił 636 centymetrów przy trendzie rosnącym.

Fala kulminacyjna na Odrze we Wrocławiu. Najnowsze prognozy

Fala kulminacyjna na Odrze we Wrocławiu. Najnowsze prognozy

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Choć z raportu służb hydrologicznych wynika, że powoli następuje stabilizacja stanu wody na Odrze, premier Donald Tusk na porannym posiedzeniu sztabu kryzysowego powiedział, że "jest za wcześnie, aby ogłaszać pokonanie powodzi we Wrocławiu". Szef IMGW przekazał też, że spadek notują rzeki dopływające do Wrocławia, Oława i Ślęza. Oto najważniejsze informacje z posiedzenia powodziowego sztabu kryzysowego.

Gdzie jest najgorzej, jakie są zagrożenia, co robią służby. Najważniejsze informacje po sztabie

Gdzie jest najgorzej, jakie są zagrożenia, co robią służby. Najważniejsze informacje po sztabie

Źródło:
TVN24, PAP

Namierzono człowieka przebranego w mundur wojskowego, który informował w różnych miejscach, że będą wysadzone wały, to już nie jest amatorka, nie wierzcie w to i natychmiast informujcie służby - powiedział premier Donald Tusk na posiedzeniu sztabu kryzysowego.

Premier: pojawiają się fałszywe sygnały, że ktoś chce wysadzić wały. Nikt nie ma zamiaru niczego wysadzać 

Premier: pojawiają się fałszywe sygnały, że ktoś chce wysadzić wały. Nikt nie ma zamiaru niczego wysadzać 

Źródło:
TVN24/PAP

Przez Wrocław przechodzi fala kulminacyjna na Odrze. Według najnowszych wskazań wynosi on 638 cm. Jest to więcej niż zakładały pierwotne modele, jednak przekazano, że sytuacja w mieście jest stabilna. Prezydent miasta powiedział, że parametry wody są w porządku, jest zdatna do picia. - Infrastruktura krytyczna jest pilnowana i dodatkowo wzmacniana - dodał.

Fala kulminacyjna we Wrocławiu. Najnowsze informacje

Fala kulminacyjna we Wrocławiu. Najnowsze informacje

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Tempo przyrostu jest bardzo duże, widać je wręcz gołym okiem. Spodziewamy się, że w weekend będzie około dwóch metrów - mówi Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy do spraw Wisły, pytany o sytuację na stołecznym odcinku rzeki.

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. W ciągu ostatniej doby o 72 centymetry

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. W ciągu ostatniej doby o 72 centymetry

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po ekstremalnych opadach deszczu trudna sytuacja powodziowa ma również miejsce na Węgrzech. Przemieszczająca się fala kulminacyjna na Dunaju zmierza w kierunku Budapesztu. W mieście trwają przygotowania na nadejście wezbrania. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia ze stolicy Węgier.

Budapeszt szykuje się na nadejście wielkiej wody. Na Dunaju możliwe prawie 850 cm

Budapeszt szykuje się na nadejście wielkiej wody. Na Dunaju możliwe prawie 850 cm

Źródło:
PAP

Średnia kwota udzielonego kredytu mieszkaniowego w sierpniu wyniosła niemal 422 tysiące złotych - wynika z danych opublikowanych przez Biuro Informacji Kredytowej. To najwięcej w historii. Wartość średniego kredytu była o 9,8 procent wyższa niż przed rokiem.

Kwoty "coraz wyższe". Padł rekord

Kwoty "coraz wyższe". Padł rekord

Źródło:
tvn24.pl

Paweł Szopa przebywa w jednym z krajów Ameryki Południowej - wynika z ustaleń "Rzeczpospolitej". Gazeta podała, że biznesmen namawiany jest na współpracę z prokuraturą, czyli zostanie "małym świadkiem koronnym" w zamian za nadzwyczajne złagodzenie kary.

Paweł Szopa jest w Ameryce Południowej. Może zostać "małym świadkiem koronnym"

Paweł Szopa jest w Ameryce Południowej. Może zostać "małym świadkiem koronnym"

Źródło:
"Rzeczpospolita", PAP

My strażacy z natury jesteśmy osobami, którzy na pewnego rodzaju nadchodzące zagrożenie nie patrzą optymistycznie. Podchodzimy do swoich działań operacyjnych, przewidując najgorsze scenariusze - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" nadbrygadier Józef Galica, zastępca komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej.

"Będzie pan heroldem dobrej wieści?" Zastępca komendanta głównego PSP: na pewno nie

"Będzie pan heroldem dobrej wieści?" Zastępca komendanta głównego PSP: na pewno nie

Źródło:
TVN24

Poziom wody w rzekach na południu i południowym zachodzie Polski pozostaje bardzo wysoki. Stan alarmowy jest przekroczony na blisko 50 stacjach. Obowiązują też ostrzeżenia hydrologiczne IMGW.

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Źródło:
IMGW, PAP
Syn cudem się wydostał, nagle go woda przykryła, nie mógł wiedzieć, że woda wypłukała tyle terenu

Syn cudem się wydostał, nagle go woda przykryła, nie mógł wiedzieć, że woda wypłukała tyle terenu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W środę wieczorem czoło fali wezbraniowej przeszło przez Opole. Jak przekazały Wody Polskie, nie ma informacji o szkodach w mieście. W gotowości pozostaje znajdujący się w mieście polder "Żelazna". Do akcji monitorowania i zabezpieczenia wałów w całym regionie skierowano dodatkowe zastępy straży pożarnej.

"Odra nie zagraża mieszkańcom Opola". Miasto obronił zbiornik Racibórz Dolny

"Odra nie zagraża mieszkańcom Opola". Miasto obronił zbiornik Racibórz Dolny

Źródło:
TVN24

Przy zagrożeniu powodziowym kluczowe jest prognozowanie i modelowanie, a potem wyciagnięcie wniosków i bicie w porę na alarm. Reporter "Polski i Świata" Dawid Rydzek pokazał, z czego korzystają eksperci, ale też jakie są skutki wielkiej wody. Skalę dramatu można zobaczyć na zdjęciach z powietrza z bezzałogowca, śmigłowca czy nawet z kosmosu. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Tak wygląda powódź w Polsce z kosmosu

Tak wygląda powódź w Polsce z kosmosu

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk zdecydował o przejęciu zarządza kryzysowego od burmistrzów Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. Od poniedziałku rusza akcja "Feniks". W Libanie doszło do kolejnej serii wybuchów, tym razem krótkofalówek. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 19 września.

Burmistrzowie odsunięci, akcja "Feniks", wybuchy krótkofalówek

Burmistrzowie odsunięci, akcja "Feniks", wybuchy krótkofalówek

Źródło:
PAP

Fala wezbraniowa na Odrze dotarła do Wrocławia. Jak obecnie wygląda stan rzeki w stolicy Dolnego Śląska - można to śledzić na żywo, dzięki kamerze internetowej z widokiem na rzekę oraz panoramę centrum miasta. Obraz live można oglądać w TVN24 GO.

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Ratownicy medyczni opisali w mediach społecznościowych dramatyczną akcję na Mokotowie. Policjanci zostali tam zaatakowani podczas interwencji, padł strzał. Trzy osoby trafiły do szpitala.

"Zaatakował maczetą policjantów", ci użyli broni. Trzy osoby ranne

"Zaatakował maczetą policjantów", ci użyli broni. Trzy osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura w Płocku postawiła zarzut pedofilii lekarzowi. Zarzucono mu między innymi dopuszczenie się innej czynność seksualnej wobec małoletniej. Został tymczasowo aresztowany.

Zatrzymali lekarza w przychodni. Zarzuty i areszt

Zatrzymali lekarza w przychodni. Zarzuty i areszt

Źródło:
PAP

Na nagraniach ze śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej widać, jak volkswagen z impetem wjeżdża w forda, widać ludzi stojących przy rozbitych autach, porozrzucane przedmioty. Aresztowanych zostało trzech mężczyzn. Ostatni z podejrzanych, który miał spowodować wypadek - Łukasz Żak - jest poszukiwany, wystawiono za nim list gończy. Jak informowała prokuratura, w sprawie wypadku śledczy spotkali się z bezwzględnym mataczeniem i poplecznictwem.

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Fakty" TVN

Kiedyś dała tysiącom kobiet szanse na usamodzielnienie się, teraz składa wniosek o bankructwo. Tupperware, działająca od 78 lat amerykańska marka plastikowych pojemników na żywność, która przynosi straty, złożyła wniosek o upadłość i poszukuje nowych właścicieli, próbując przyciągnąć młodszych klientów.

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Źródło:
BBC

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przyjedzie w czwartek do Polski, żeby okazać solidarność w obliczu kryzysu związanego z powodziami. W spotkaniu we Wrocławiu wezmą udział również premierzy Czech i Słowacji Petr Fiala i Robert Fico oraz kanclerz Austrii Karl Nehammer.

Szefowa KE, premierzy Czech i Słowacji i kanclerz Austrii we Wrocławiu. "Omówimy to szczegółowo"

Szefowa KE, premierzy Czech i Słowacji i kanclerz Austrii we Wrocławiu. "Omówimy to szczegółowo"

Źródło:
PAP

W Polsce w najbliższych dniach i tygodniach wzrośnie zagrożenie osuwiskami ziemi - ostrzegają geolodzy. W wyniku intensywnych opadów deszczu już teraz lokalnie pojawiają się niebezpieczne osunięcia gruntu. Zjawiska są bardzo trudne do przewidzenia i uaktywniają się po pewnym czasie.

Uwaga na osuwiska! Te miejsca będą zagrożone w najbliższych dniach i tygodniach

Uwaga na osuwiska! Te miejsca będą zagrożone w najbliższych dniach i tygodniach

Źródło:
tvnmeteo.pl, PIG

Pod Warszawą odbył się załadunek elementów mostu tymczasowego, który zastąpi zburzone przez powódź przeprawy w Głuchołazach - poinformowało w środę wieczorem Ministerstwo Infrastruktury. Jak podano, to pierwszy z transportów na zalane tereny.

Mosty zburzyła woda. Elementy nowej przeprawy jadą do miasta

Mosty zburzyła woda. Elementy nowej przeprawy jadą do miasta

Źródło:
PAP

Hubert Różyk złożył w środę rano rezygnację z funkcji rzecznika prasowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W ostatnim czasie pojawiły się kontrowersje związane z zapowiedziami programów pomocowych resortu klimatu, w którym zatrudniony był Różyk.

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Źródło:
tvn24.pl

- To miasto nie jest gotowe na zarządzanie kryzysowe. Służbami nikt nie zarządza - mówiła na antenie TVN24 mieszkanka Stronia Śląskiego. Zareagował premier Donald Tusk i poinformował o przejęciu zarządzania kryzysowego od burmistrzów Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. - Robiliśmy, co mogliśmy, żeby dramat małych miejscowości był słyszalny. Jeśli poskutkowało, to znaczy, że te apele były skuteczne - powiedział w rozmowie w "Faktach po Faktach" Tomasz Nowicki, burmistrz Lądka-Zdroju.

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Czeska policja poinformowała w środę, że odnaleziono ciało zaginionej 70-letniej kobiety z miejscowości Kobyla nad Vidnavkou w regionie Jesionika. To już czwarta śmiertelna ofiara powodzi. Po raz pierwszy od czterech dni liczba zagrożonych powodzią terenów jest niższa niż sto. W 23 miejscach obowiązuje najwyższy poziom alarmu powodziowego.

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Źródło:
PAP, Reuters

Unijny sektory turystyczny odrobił straty po pandemii z nawiązką - wynika z danych Eurostatu. Jak podał unijny urząd statystyczny, w 2023 roku wynajęto o 2,3 procent noclegów więcej niż w przedpandemicznym 2019 roku. Platformy świadczące usługi najmu krótkoterminowego odnotowały najbardziej wyraźny wzrost, bo o prawie 30 procent.

Straty z pandemii odrobione

Straty z pandemii odrobione

Źródło:
PAP

Zmarł Felicjan Andrzejczak, były wokalista Budki Suflera - potwierdził w rozmowie z tvn24.pl Tomasz Zeliszewski, perkusista zespołu. Andrzejczak śpiewał przeboje takie jak "Jolka, Jolka pamiętasz", "Czas ołowiu" czy "Noc komety". Miał 76 lat.

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

Nowy podwariant wirusa SARS-CoV-2 o nazwie XEC rozprzestrzenia się na świecie i za kilka tygodni może być dominujący - ostrzega BBC News. Stwierdzono go już między innymi w Norwegii, Ukrainie i Niemczech, w Polsce eksperci na razie nie potwierdzają wykrycia podwariantu. - Pojawienie się XEC być może da się odczuć jeszcze tej zimy - przewiduje w rozmowie z tvn24.pl wirusolog prof. dr hab. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Źródło:
PAP, The Independent, tvn24.pl

W ostatnią sobotę policja zatrzymała dowód rejestracyjny pojazdu, którym podróżował Jarosław Kaczyński. Kierowca samochodu został dodatkowo ukarany mandatem. Powodem interwencji były zbyt ciemne szyby auta. Co przepisy mówią o takich modyfikacjach?  

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Źródło:
tvn24.pl

Jesień daje szansę na spędzenie nieco więcej czasu w alternatywnych światach i wcielenie się w jedną z niezliczonych wirtualnych postaci. Przedstawiamy kilka najlepszych na tę porę roku gier, które wymagają od gracza albo zręczności i logicznego myślenia, albo emocjonalnego zaangażowania w przygody bohaterów.

Najlepsze gry na jesień. Lista tytułów na coraz krótsze dni

Najlepsze gry na jesień. Lista tytułów na coraz krótsze dni

Źródło:
tvn24.pl

W oscarowym wyścigu w najbliższych miesiącach Polskę reprezentować będzie "Pod wulkanem" Damiana Kocura. - Ta bardzo autorska wypowiedź jest niezwykle inkluzywna i uniwersalna - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Mikołaj Lizut, producent filmu. Dodał, że jest "przeszczęśliwy" w związku z werdyktem komisji oscarowej. Dyrektorka PISF-u Karolina Rozwód zapewniła, że w budżecie instytutu "są zabezpieczone pieniądze" na kampanię oscarową filmu. Kwoty jednak nie zdradziła.

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Źródło:
tvn24.pl