Nadal nie została wyjaśniona sprawa niezidentyfikowanego obiektu znalezionego w kwietniu pod Bydgoszczą. - Nie ma winnego i nie ma człowieka honoru, który wstałby i przed całym społeczeństwem przyznał, że sprawę zaniedbał, że przeprasza za to, co się wydarzyło - mówił w czwartek poseł Krzysztof Gawkowski na konferencji prasowej Lewicy w Toruniu. Do pomysłów programowych Prawa i Sprawiedliwości odniósł się lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty.
Krzysztof Gawkowski, poseł Lewicy, odnosząc się do kwestii szczątków niezidentyfikowanego obiektu, znalezionego w kwietniu pod Bydgoszczą, stwierdził, że "nie ma winnego". - I nie ma człowieka honoru, który wstałby i przed całym społeczeństwem przyznał, że sprawę zaniedbał, że przeprasza za to, co się wydarzyło - dodał.
- Za to Prawo i Sprawiedliwość szuka winnego. Pan minister Błaszczak, szeryf polskiej armii, który zapowiadał, że polskie niebo jest tak bezpieczne, że mysz się nie prześlizgnie, mówił to w grudniu, zaledwie kilka dni przed tym, jak mysz się nie prześlizgnęła, ale sześciometrowa rakieta przez pół Polski przeleciała - kontynuował.
Poseł Krzysztof Gawkowski wezwał ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka do złożenia dymisji. - Pan jest dzisiaj największym szkodnikiem polskiej armii i opowieść o tym, co wzięliście na sztandary, że bezpieczna Polska będzie od zaraz, że zbroimy Polskę, to nic innego jak mit na glinianych nogach. (...) Pan, jako szef polskiej armii, jako szef ministerstwa obrony narodowej, powinien dzisiaj wyjść, przeprosić i odejść - powiedział.
Lewica ponownie zaapelowała do prezydenta Andrzeja Dudy o zwołanie posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego, która, według Gawkowskiego, "jest fundamentem bezpieczeństwa w Polsce, (...) miejscem gdzie przynajmniej jest jakakolwiek wymiana informacji". - Tam generałowie powinni oko w oko zmierzyć się ze swoim szefem i powinny paść słowa "przepraszam, albo "jestem winny". Niech pan zajmie miejsce, do którego zobowiązuje pana konstytucja. Niech pan zajmie się swoimi konstytucyjnymi obowiązkami, tu nie ma miejsc na żadne kłamstwa, półprawdy i manipulacje - zwrócił się do prezydenta Gawkowski.
- Raz się zdarzył Przewodów, dwie osoby zginęły, nigdy więcej takich sytuacji - powiedział - Najlepsza rekomendacja: wyrzucić Błaszczaka, zostawić generałów - zakończył swoją wypowiedź Krzysztof Gawkowski.
Niejasności wokół szczątków znalezionych pod Bydgoszczą
W ubiegłym tygodniu wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak odniósł się na konferencji prasowej do sprawy szczątków niezidentyfikowanego obiektu wojskowego, znalezionych pod koniec kwietnia pod Bydgoszczą. Oświadczył między innymi, że "ustalenia kontroli wskazują, że procedury i mechanizmy reagowania (...) zadziałały prawidłowo do poziomu Dowódcy Operacyjnego, który nie wywiązał się właściwie ze swoich obowiązków, nie informując mnie o obiekcie, który pojawił się w polskiej przestrzeni powietrznej". Dowódcą tym jest generał broni Tomasz Piotrowski.
Wojskowy zabrał głos kolejnego dnia. - W ostatnich godzinach odebrałem wiele telefonów, przeczytałem wiele informacji od ludzi, którzy piszą do mnie o tak zwanej "burzy medialnej", jaka zapanowała w przestrzeni - powiedział w apelu opublikowanym w zeszły piątek na stronie Wojska Polskiego Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych generał broni Tomasz Piotrowski. - Chciałem zwrócić się z apelem o rozsądek, o to, abyśmy w nadchodzących dniach bardzo ważyli emocje - dodał.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rakieta pod Bydgoszczą a działania służb. Oświadczenie generała Tomasza Piotrowskiego
Czarzasty: panie prezesie Kaczyński, nic nowego pan z tym 800 plus nie wymyślił
Lider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty odniósł się m.in. do ostatnich pomysłów programowych Prawa i Sprawiedliwości.
- Lewica chce być strażnikiem wszystkich spraw socjalnych w nowym rządzie. Lewica chce być strażnikiem wszystkiego tego, co zostało dane oraz tego, co ludziom jest potrzebne. (...) Panie prezesie Kaczyński - nic nowego pan z tym 800 plus nie wymyślił, bo wszystkie świadczenia takie jak "becikowe", "wyprawka dla ucznia", stypendia socjalne na studia, świadczenia pielęgnacyjne, jak zasiłki opiekuńcze, w dobie inflacji muszą być waloryzowane - mówił Czarzasty.
Dodał, że jego środowisko politycznie nie będzie opowiadało, czy poprzez 800 plus, czy też nie, bo Nowa Lewica jest za waloryzacją wszelkich świadczeń socjalnych w dobie inflacji. - Dlatego też jasno mówimy - chcemy podwyżek dla budżetówki, bo budżetówka to ta sfera, która wobec społeczeństwa robi świadczenia - również socjalne - podkreślił Czarzasty.
Wicemarszałek Sejmu Czarzasty zaapelował także o podwójną waloryzację rent i emerytur.
- Chcemy dwa razy w roku waloryzacji rent i emerytur. Nie dlatego, że chcemy rozdawać pieniądze, tylko jak ktoś ma mamę - tak jak ja - która ma 94 lata, to wie, jak w tej chwili żyje w momencie, kiedy w sklepach poszło wszystko w górę. Nie wiem, czy pan Kaczyński jako jedyny nie widzi, że w sklepach wszystko poszło w górę? Idzie pan do sklepu, panie prezesie, to pan zobaczy - wskazał lider Nowej Lewicy.
Czarzasty: 13,8 miliona ludzi w Polsce jest wykluczonych komunikacyjnie
Powiedział także, że w jego ocenie dobrze by było, aby autostrady w Polsce były bezpłatne. - 13,8 miliona ludzi w Polsce jest wykluczonych komunikacyjnie. Nie ma dostępu do pociągu, nie ma dostępu do PKS-u. Może by pan pomyślał o tych ludziach - zwracał się do prezesa PiS.
Czarzasty jest także zwolennikiem bezpłatnych leków dla osób 65+ oraz dzieci i młodzieży do 18. roku życia. Przypomniał jednak o pomyśle Nowej Lewicy, w myśl którego pacjenci mieliby dostęp do wszystkich leków zapisywanych na receptę za 5 zł. Chodzi o pacjentów w każdym wieku.
Podczas weekendowej konwencji "Programowy Ul Prawa i Sprawiedliwości" prezes Jarosław Kaczyński ogłosił, że od przyszłego roku świadczenie 500 Plus zostanie podniesione z 500 do 800 zł. Od nowego roku wprowadzone mają zostać bezpłatne leki dla osób 65+ oraz dzieci i młodzieży do 18. roku życia. Zniesione mają zostać opłaty za przejazd dla samochodów osobowych na autostradach państwowych, a w przyszłości także na prywatnych.
Źródło: TVN24