Protesty lekarzy Szpitala Uniwersyteckiego w KrakowieTVN24
Wszyscy pracownicy Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie protestowali o siódmej rano przed jego siedzibą przeciw wyrokowi Trybunału Julii Przyłębskiej w sprawie aborcji. Nie chcieli odchodzić od łóżek pacjentek, dlatego zorganizowali demonstrację przed dyżurem.
Manifestujący protestowali między innymi przed domem prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, siedzibą PiS w Warszawie, Trybunałem Konstytucyjnym oraz na ulicach co najmniej kilkudziesięciu miast w Polsce. W niedzielę dochodziło do manifestacji przed kościołami i w kościołach. W poniedziałek i wtorek po południu w wielu miejscach w kraju, między innymi w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Gdańsku, Białymstoku, Zielonej Górze, Bydgoszczy zorganizowano kolejne protesty po orzeczeniu w sprawie aborcji.
Piątkowy protest przeciwko decyzji TK
"Odejdź tyranie" na transparencie w Krakowie
W Krakowie przed Szpitalem Uniwersyteckim o 7 rano demonstrowali wszyscy pracownicy tego szpitala.
Medycy mieli ze sobą transparenty z logo Strajku Kobiet, jak również z napisami takimi jak "Wybór, nie zakaz" czy "Odejdź tyranie". Trąbili klaksonami samochodowymi oraz gwizdali.
Pracownicy szpitala zapowiedzieli, że nie chcą odchodzić od łóżek swoich pacjentek, w związku z czym protest został zorganizowany przed rozpoczęciem dyżurów i trwał minutę.
Z kolei w Łodzi politycy Lewicy przejdą przez miasto z literami układającymi się w napis "Wolny wybór". Rano ustawili się jako żywy banner z takim napisem na wiadukcie nad jedną z ulic.