Ponad 95 procent sekwencjonowanych przypadków koronawirusa w Polsce to wariant omikron – przekazał rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Dodał, że zbliżamy się do "zapanowania wirusa w wersji omikron w całej populacji kraju". Poinformował także o 950 przypadkach dwóch subwariantów omikronu.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało we wtorek o 22 267 nowych potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Przekazano, że w tej liczbie odnotowano 2408 ponownych zakażeń. Zmarło 378 osób chorujących na COVID-19.
Rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz przekazał na briefingu prasowym po godzinie 10, że "w tej chwili mamy ponad 16 100 przypadków sekwencjonowania wirusa w wersji omikron, co stanowi 95,6 procent wszystkich sekwencjonowanych przypadków w Polsce". - Nieuchronnie zbliżamy się do 100 procent, czyli zapanowania wirusa w wersji omikron w całej populacji kraju - dodał.
Mówił o subwariantach omikronu. - Są to subwariany nazwane BA.2 i BA.3. W tej chwili 675 przypadków to jest ten wariant BA.2 i 275 przypadków - wariant BA.3, czyli łącznie 950 przypadków - przekazał rzecznik Ministerstwa Zdrowia.
Dodał, że "nie są to warianty ani bardziej zakaźne na chwilę obecną, ani bardziej zjadliwe". - Obserwujemy w sekwencjonowaniu inny genom, ale te oba warianty nie stanowią żadnego poważniejszego zagrożenia, jakie stanowi dzisiaj wariant podstawowy omikrona - mówił Andrusiewicz.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia: tylko jedno województwo notuje minimalne wzrosty zakażeń
Andrusiewicz przekazał, że województwami, które notują najwyższe spadki zakażeń są te, które rozpoczęły piątą falę. - Województwo podkarpackie to jest już spadek 56-procentowy, małopolskie – 45 procent. Lubelskie to 40 procent spadku, więc widzimy tę logiczną konsekwencję. Tam, gdzie zaczynały się wzrosty, dziś notujemy spadki – powiedział.
Jak dodał, danymi, które potwierdzają to, jak wygląda obecny stan epidemii, jest spadająca liczba zleceń z POZ. - Mamy dzisiaj 36 tysięcy zleceń z POZ za ostatnią dobę, a jeszcze tydzień temu było to ponad 50 tysięcy. Ostatniej doby mamy wykonane 108 tysięcy testów, kiedy tydzień temu było to 138 tysięcy testów - przekazał rzecznik.
- Cały czas spada również liczba wyjazdów zespołów ratownictwa medycznego. Po weekendzie, kiedy zazwyczaj mieliśmy tych wyjazdów ponad 10 tysięce, obecnie tej doby poweekendowej odnotowaliśmy 9200, z czego niecały tysiąc to były wyjazdy do pacjentów covidowych. Co najbardziej z tych wyjazdów cieszy, to spadająca liczba zabieranych pacjentów z saturacją poniżej 94 procent. To już jest na granicy 300 osób – powiedział Andrusiewicz.
Andrusiewicz o czwartej dawce szczepionki na koronawirusa
Rzecznik resortu zdrowia został zapytany, czy pojawią się rekomendacje dotyczące kolejnych dawek szczepionki na koronawirusa. - Na chwilę obecną cały czas podkreślamy, w ślad między innymi za ekspertami, ale też za producentami (szczepionek - red.), że nie ma jednoznacznego przekonania co do podawania czwartej dawki”.
- Cały czas trwają badania kliniczne, cały czas świat obserwuje to, co się dzieje w zakresie badań klinicznych. Na dziś nie ma żadnej rekomendacji do podawania czwartej dawki poza osobami, które mają ułomny systemem odpornościowy. To jest w granicach ponad 200 tysięcy osób, które będą mogły w Polsce skorzystać z czwartej dawki - dodał.
Szczepienia pracowników medycznych
Andrusiewicz przypomniał też, że do 1 marca pracownicy medyczni powinni być już z w pełni zaszczepieni dwiema dawkami, w przeciwnym przypadku sanepid może nałożyć karę finansową. Ponadto – dodał– takie osoby nie powinny być dopuszczone do opieki nad pacjentami.
- Czy takie osoby mają być zwalniane, czy kierowane do innych zadań w danym podmiocie medycznym, to już jest decyzja kierującego placówką. Na początku przyszłego tygodnia pojawi się dokładna interpretacja przepisów ze strony Ministerstwa Zdrowia, jeśli ktoś ma wątpliwości – powiedział.
Pytany o ewentualne znoszenie restrykcji - na przykład obowiązek noszenia maseczek - powiedział, by poczekać do momentu "aż będziemy mieli pewność, że schodzimy z tą pandemią do tych wskaźników przynajmniej na przykład na poziomie poniżej 10 tysięcy (nowych - red.) zakażeń". Dodał, że zapas łóżek dla pacjentów z COVID-19 jest sukcesywnie zmniejszany. Przypomniał, że w ostatnim tygodniu ograniczono go o blisko 900 łóżek. Łącznie w całym kraju dla pacjentów z COVID-19 przygotowano nieznacznie ponad 30 tysięcy miejsc.
Źródło: TVN24, PAP