Internauci i widzowie mieszkający w obszarach granicznych zgłaszają na platformie Kontakt 24, że otrzymują smsy z alertami od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa z żądaniem przejścia na 14-dniową kwarantannę jako osoby wracające z zagranicy. Jak uniknąć kwarantanny, jeśli granicy się nie przekraczało? W "Koronawirus. Raport" wyjaśniał Tomasz Kułakowski.
Jedną z osób, które dotknął ten problem, jest Wojciech Siegień, mieszkający wraz z żoną niedaleko Hajnówki na Podlasiu, tuż przy granicy polsko-białoruskiej.
- Jadąc wzdłuż granicy, telefony zalogowały się do sieci białoruskiej i dostaliśmy powiadomienie, że jesteśmy w Białorusi, mimo że nie byliśmy. Po dwóch godzinach otrzymaliśmy sms z Rządowego Centrum, który nakazywał nam zalogowanie się do systemu, pobranie aplikacji i odbycie 14-dniowej kwarantanny, dlatego, że system uznał, że przekroczyliśmy granicę państwową, chociaż tego nie zrobiliśmy - opowiada.
W smsie był także link do pobrania aplikacji "Kwarantanna domowa". Rządowe Centrum Bezpieczeństwa apeluje jednak, by osoby, które nie przekraczały granicy, a dostały takiego smsa, nie pobierały aplikacji, bo wtedy zarejestrują się jako osoby zobowiązane do przejścia kwarantanny.
- Ktoś, kto przebywa w strefie przygranicznej, wejdzie przez chwilę w zasięg obcej sieci komórkowej i wróci do polskiej, takiego smsa także może dostać. Natomiast należy pamiętać, że obowiązkowej kwarantannie podlegają wyłącznie osoby, które fizycznie przekroczyły granicę - tłumaczy Anna Adamkiewicz, rzecznik prasowa RCB.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przypomina, że wszystkie osoby, wracające z zagranicy, muszą przejść 14-dniową kwarantannę.
Źródło: TVN24