44-latek ze Skarżyska-Kamiennej (Świętokrzyskie) opuścił kwarantannę i został za to ukarany grzywną. Nie zapłacił jej, więc sąd nałożył na niego 12 dni aresztu. Mężczyzna został zatrzymany dopiero po wystawieniu za nim listu gończego.
Mieszkaniec Skarżyska-Kamiennej został zatrzymany w czwartek (18 listopada). Wcześniej, jak podaje lokalna policja, mężczyzna nie stosował się do nałożonej na niego kwarantanny, przez co został ukarany grzywną w wysokości 300 złotych.
Grzywny nie zapłacił, wydali za nim list gończy
Kiedy jej nie zapłacił, sąd zmienił mu karę na 12 dni aresztu.
- 44-latek nie miał zamiaru kary odsiedzieć, więc wydano za nim list gończy – podaje Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy skarżyskiej policji. Efekt to zatrzymanie poszukiwanego i przewiezienie go do aresztu.
Policja apeluje o przestrzeganie obowiązujących zasad sanitarnych. - Covidowi ignoranci muszą liczyć się z prawnymi konsekwencjami nieprzestrzegania obostrzeń - podkreśla rzecznik.
Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: KPP Skarżysko-Kamienna