Urząd gminy Dąbrowa na Opolszczyźnie od poniedziałku pozostaje zamknięty dla osób z zewnętrz. Powodem jest wysoka liczba zakażeń koronawirusem wśród pracowników. - Poszło to lawinowo, na zasadzie domina - mówi wójt gminy Dąbrowa.
Na stronie urzędu gminy Dąbrowa zamieszczono informację o ograniczeniu dostępu pomieszczeń urzędu dla osób z zewnątrz. Według informacji gminy, do końca tygodnia kontakt z urzędnikami dla petentów możliwy będzie jedynie drogą telefoniczną, elektroniczną lub za pośrednictwem tradycyjnej poczty.
Co trzeci pracownik chory, zaczęło się od osoby niezaszczepionej
Powodem zamknięcia urzędu jest rosnąca liczba pracowników instytucji, u których - w ostatnich dniach - potwierdzono zakażenie koronawirusem. Wójt gminy poinformowała, że obecnie zakażonych jest około 30 procent pracowników.
- Rozpoczęło się od osoby niezaszczepionej, która otrzymała skierowanie na testy covidowe. W związku z tym kolejne osoby, które przemieszczały się po korytarzach urzędu, musieliśmy skierować na szybkie testy. Poszło to lawinowo, na zasadzie domina, wydaje mi się, że tego koronawirusa ktoś nam po prostu "sprzedał" i to poszło po ludziach - mówi Katarzyna Gołębiowska-Jarek, wójt gminy Dąbrowa.
U dwóch pracowników choroba ma poważny przebieg. Wśród chorujących są również osoby zaszczepione. Ci, którzy mogą pracować, swoje obowiązki w miarę możliwości wykonują zdalnie. Mieszkańcy z urzędnikami mogą kontaktować się telefonicznie. W najważniejszych sprawach można się udać do urzędów w sąsiednich gminach. Wnętrza urzędu w Dąbrowie zostały zdezynfekowane.
Źródło: TVN24 Wrocław, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Urząd Gminy Dąbrowa