Ministerstwo Zdrowia poinformowało w sobotę o 25 571 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Przekazano też informację o śmierci 548 osób, u których stwierdzono infekcję SARS-CoV-2. Łącznie w Polsce zakażenie potwierdzono u 691 118 osób, spośród których 10 045 zmarło. Wyzdrowiało 282 215 osób.
Najwięcej zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2, o których poinformowano w piątek, dotyczy województwa śląskiego, gdzie odnotowano 3453 infekcje.
Pozostałe przypadki dotyczą województw: dolnośląskiego (2794), wielkopolskiego (2742), mazowieckiego (2419), małopolskiego (2202), łódzkiego (1487), lubelskiego (1563), pomorskiego (1328), świętokrzyskiego (1177), podkarpackiego (1162), zachodniopomorskiego (1045), warmińsko-mazurskiego (990), kujawsko-pomorskiego (955), opolskiego (799), lubuskiego (760), podlaskiego (695).
Ministerstwo przekazało również informację o śmierci 548 zakażonych osób - to najwięcej od początku epidemii. Podano, że z powodu COVID-19 zmarło 119 osób, a z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami - 429 osób.
Resort zdrowia poinformował, że w ciągu ostatniej doby przeprowadzono ponad 56 tysięcy testów. Oznacza to, że ponad 45 procent z nich dało wynik pozytywny.
Łącznie w Polsce zakażenie potwierdzono u 691 118 osób, z których 10 045 zmarło.
Dotychczas najwyższy dobowy bilans zakażeń odnotowano w Polsce 7 listopada. Poinformowano tego dnia o 27 875 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem.
Ile jest zajętych łóżek? Ile osób wyzdrowiało?
Wcześniej w sobotę resort zdrowia opublikował codzienny raport z danymi epidemiologicznymi. Wynika z niego, że:
- 35 182 łóżka są przeznaczone dla pacjentów z COVID-19 (+560 w stosunku do dnia poprzedniego), - z tego 22 320 łóżek dla pacjentów z COVID-19 jest zajętych (+22), - 2 805 respiratorów jest przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19 (+146), - z tego 2 126 respiratorów jest wykorzystywanych (+79), - 440 025 osób jest objętych kwarantanną (+9715), - 30 625 osób jest objętych nadzorem epidemiologicznym (+205), - 282 215 osób wyzdrowiało (+14 635).
Premier: liczba zakażeń spada, nie musimy wprowadzać narodowej kwarantanny
"Teraz wszyscy potrzebujemy jak najwięcej dobrych wiadomości. Dziś mam dla Państwa kolejną. W tym tygodniu, pierwszy raz od dwóch miesięcy, liczba zakażeń zaczęła spadać! Choć stosunek zakażonych - 65/100 000 mieszkańców to wciąż dużo, to jednak pierwszy sygnał stabilizacji i dowód, że nasza strategia i obostrzenia zaczynają przynosić skutek!" - napisał premier. Jak dodał, oznacza to, że "nie musimy wprowadzać narodowej kwarantanny".
W ciągu ostatnich siedmiu dni (między 8 a 14 listopada) w całej Polsce odnotowano średnio 63,20 infekcji na 100 tysięcy mieszkańców. Oznacza to, że oddaliliśmy się od granicy, której przekroczenie może oznaczać wprowadzenie lockdownu. W środę średnia tygodniowa wynosiła 66,74, w czwartek spadła do 65,08, a w piątek do 63,95. Jeszcze 5 listopada ten wskaźnik nie przekraczał poziomu 55 zakażeń.
Liczba zakażeń koronawirusem a "narodowa kwarantanna"
4 listopada premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej powiedział, że jeżeli epidemia przekroczy próg 70-75 przypadków na 100 tysięcy, to będziemy musieli wdrożyć zasady narodowej kwarantanny. Zaznaczył, że chodzi o "bardzo zasadnicze zakazy przemieszczania się", a także całkowite zamknięcie handlu i usług. Jak sprecyzował potem rząd w mediach społecznościowych, chodzi o średnią liczbę zakażeń z ostatnich siedmiu dni.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24