Polskie Linie Lotnicze LOT podjęły decyzję o zawieszeniu od najbliższej soboty do 13 kwietnia połączeń z Warszawy do Miami, Newark, Los Angeles oraz z Budapesztu do Nowego Jorku na lotnisko JFK - poinformowała w czwartek spółka. Rejsy z Warszawy do Nowego Jorku oraz z Warszawy i Krakowa do Chicago mają się odbywać zgodnie z rozkładem.
"W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa 2019-nCoV i w obliczu wprowadzenia przez kolejne państwa dodatkowych restrykcji dla podróżnych, LOT podjął decyzję o dostosowaniu swojej siatki połączeń do bieżących regulacji" - poinformował w komunikacie przewoźnik.
KORONAWIRUS SIĘ ROZPRZESTRZENIA. RAPORT TVN24.PL >>>
"Zapewniane są alternatywne połączenia"
Spółka sprecyzowała, że od soboty 14 marca br. do 13 kwietnia br. zawiesza rejsy na trasach z Warszawy do Miami, Newark, Los Angeles oraz z Budapesztu do Nowego Jorku (JFK). Spółka przekazała, że połączenie Warszawa-Oslo zostaje zawieszone od 13 do 27 marca. Wznowienie rejsów na trasie Rzeszów-Newark nastąpi 20 kwietnia.
"Pozostałe rejsy do USA, czyli z Warszawy do Nowego Jorku oraz Warszawy i Krakowa do Chicago będą wykonywane zgodnie z planowanym rozkładem" - zapewniła spółka. LOT przekazał, że dalsze decyzje operacyjne będą podejmowane w oparciu o rozwój sytuacji epidemiologicznej na świecie.
"Pasażerowie, których dotyczą zmiany są o nich informowani na bieżąco i zapewniane im są alternatywne połączenia przez obsługiwane porty w ramach dostępnych miejsc" - przekazano.
Przewoźnik przypomniał, że pasażerowie, którzy zakupią bilety do 31 marca na loty w okresie od 6 marca do 24 kwietnia, mogą bezpłatnie dokonać zmiany swojej rezerwacji biletów do końca roku.
"Jesteśmy w stałym kontakcie z przedstawicielami Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektoratu Sanitarnego oraz pozostałymi przewoźnikami. Wprowadziliśmy również restrykcyjne procedury i dodatkowe środki zabezpieczające na pokładach samolotów, tak aby zapewnić naszym pasażerom i pracownikom najwyższy poziom bezpieczeństwa" - poinformowano.
Trump zawiesza połączenia z Europą
Prezydent USA Donald Trump w orędziu w sprawie koronawirusa, wygłoszonym w Gabinecie Owalnym w środę poinformował, że od północy w piątek na 30 dni zawieszone będą przyjazdy z Europy do Stanów Zjednoczonych. Zakaz nie będzie obejmował Wielkiej Brytanii.
Zakaz podróży z krajów strefy Schengen nie dotyczy też obywateli USA i osób, dla których Stany Zjednoczone są stałym miejscem pobytu. Jak zapowiedział jednak w czwartek Trump, Amerykanie powracający z Europy będą poddawani kwarantannie. Nie podał jednak szczegółów na temat tej procedury
Donald Trump wyjaśnił, że wprowadzony przez jego administrację zakaz podróży z krajów Unii Europejskiej nie był konsultowany z władzami tych państw, bo trzeba było działać szybko. Zapowiedział, że być może trzeba będzie przedłużyć obowiązywanie restrykcji. Wprowadzone przez władze USA restrykcje spotkały się z krytyką szefów instytucji Unii Europejskiej.
Autorka/Autor: asty/pm
Źródło: PAP