Czy listonosz może przenieść koronawirusa z jednej klamki w bloku na kolejną?

Źródło:
TVN24
Czy listonosz zabezpieczony przez cały dzień pracy w tę sama parę gumowych rękawiczek może przenieś koronawirusa z jednej klamki w bloku na kolejną?
Czy listonosz zabezpieczony przez cały dzień pracy w tę sama parę gumowych rękawiczek może przenieś koronawirusa z jednej klamki w bloku na kolejną?TVN24
wideo 2/7
Czy listonosz zabezpieczony przez cały dzień pracy w tę sama parę gumowych rękawiczek może przenieś koronawirusa z jednej klamki w bloku na kolejną?TVN24

Czym jest szczyt epidemii? Skąd będzie wiadomo, że go osiągnęliśmy? Czy listonosz może przenieść koronawirusa z jednej klamki w bloku na kolejną? Na te i inne pytania odpowiadał w programie "Koronawirus. Raport" w TVN24 doktor Bartosz Fiałek, przewodniczący kujawsko-pomorskiego regionu Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. Mówił też o hejcie, z jakim spotykają się w ostatnim czasie pracownicy ochrony zdrowia.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

- Ten hejt, jaki się na nas wylewa, kiedy idziemy walczyć o zdrowie i życie Polek i Polaków, jest zwyczajnie niesprawiedliwy, on po prostu nie powinien się wydarzyć – oznajmił doktor Bartosz Fiałek. Jego zdaniem takie zachowanie to "odpowiedź na lęk i wielką niewiadomą, z jakimi ludzie muszą teraz walczyć". - Niestety my nie mamy informacji od rządu, który pokazałby nam plan działania na kolejne dni. My żyjemy od konferencji do konferencji. To potęguje lęk, a przez ten lęk wzmaga się hejt – uważa gość "Koronawirus. Raport".  

Fiałek zauważył, że medycy nie byli otoczeni należną ochroną dla funkcjonariuszy publicznych do czasu protestu rezydentów. Zaznaczył, że nawet teraz jest ona "niestety wyłącznie należna, kiedy świadczymy usługi zdrowotne". - Kiedy idziemy po bułki, jesteśmy normalnymi obywatelami, nikt nas nie chroni właśnie przed tym hejtem, kiedy nie chcą nas obsługiwać, kiedy nas wyzywają i wyganiają ze sklepu, bo roznosimy zarazę – mówił.

"Rząd i państwo nie dają nam żadnego poczucia bezpieczeństwa"

Jego zdaniem ta sytuacja jest "ogromnym sprawdzianem dla państwa, dla służb i dla Ministerstwa Sprawiedliwości". - To jest ten sprawdzian, dzięki któremu będziemy mogli poznać, czy ludzie, którzy narażając własne życie i zdrowie chronią zdrowie i życie innych, będą szanowani i przede wszystkim sami będą chronieni przez odpowiednie służby - przekonywał. Jak dodał, "rząd i państwo nie dają nam żadnego poczucia bezpieczeństwa, jeżeli chodzi o walkę z hejtem, nie dają nam żadnego dodatkowego wsparcia".

- Jeżeli oczekujemy wsparcia od lekarzy, którzy mają działać tak jak żołnierze na wojnie, to najpierw musimy ich zabezpieczyć w środki ochrony indywidualnej, w testy i przede wszystkim - tak jak rodziny żołnierzy są zabezpieczone - finansowo i psychologicznie – podkreślił lekarz. Dodał, że medycy są teraz na "wojnie biologicznej". - Każdy pracownik (medyczny – red.) winien być zabezpieczony i jego rodzina również na ewentualność jego śmierci. O to apelujemy. Jeżeli to będzie spełnione, będzie można od nas oczekiwać takiego poświęcenia – oświadczył.  

Pytania od widzów

Doktor Fiałek odpowiadał także na pytania widzów dotyczące koronawirusa oraz trwającej pandemii, przesłane na Kontakt 24.

Żona wyzdrowiała i wychodzi ze szpitala. Jak ją bezpiecznie odebrać, skoro wszystko, co ma ze sobą, jest "nasączone" wirusem? Marcin  

Dr Bartosz Fiałek: Wiemy, że koronawirus może być w strukturze warstwowej odzieży lub na powierzchniach trwałych, czyli tworzywach sztucznych. Idealną sytuacją byłaby taka, w której wypralibyśmy odzież w 60 stopniach Celsjusza przez 30-45 minut, a wszystkie tworzywa sztuczne zabrane do szpitala potraktowali substancjami dezynfekującymi. Niektóre rzeczy mogą zostać zutylizowane. Najbezpieczniej byłoby, aby te rzeczy, które nie są potrzebne i nie trzeba ich będzie ponownie wykorzystywać, wyrzucić i zutylizować.

Żona wyzdrowiała i wychodzi ze szpitala. Jak ją bezpiecznie odebrać, skoro wszystko, co ma ze sobą jest "nasączone" wirusem?
Żona wyzdrowiała i wychodzi ze szpitala. Jak ją bezpiecznie odebrać, skoro wszystko, co ma ze sobą jest "nasączone" wirusem? TVN24

Czy listonosz zabezpieczony przez cały dzień pracy w tę samą parę gumowych rękawiczek może przenieść koronawirusa z jednej klamki w bloku na kolejną? Widz

Dr Bartosz Fiałek: Musielibyśmy podzielić rękawiczki na dwa rodzaje: jednorazowe (co do zasady - jeden kontakt, do wyrzucenia) oraz rękawiczki wielokrotnego użytku. Te, których będziemy używać wielokrotnie, powinny być po każdym kontakcie z listem, z odbiorcą dezynfekowane. Jeżeli nie będziemy ich dezynfekować, będziemy mogli przenosić tego wirusa z klamki na klamkę, z bloku do bloku.

Czy listonosz zabezpieczony przez cały dzień pracy w tę sama parę gumowych rękawiczek może przenieś koronawirusa z jednej klamki w bloku na kolejną?
Czy listonosz zabezpieczony przez cały dzień pracy w tę sama parę gumowych rękawiczek może przenieś koronawirusa z jednej klamki w bloku na kolejną?TVN24

W lipcu ubiegłego roku chorowałam na zapalenie płuc. Teraz mam podobne objawy. Czy powinnam poddać się testom na koronawirusa? Jagoda

Dr Bartosz Fiałek: W czasach zarazy każda infekcja, która jest infekcją dróg oddechowych - katar, kaszel, duszność, czy inne objawy, jak wysoka gorączka - powinna zostać przebadana testem na obecność koronawirusa.

W lipcu ubiegłego roku chorowałam na zapalenie płuc. Teraz mam podobne objawy. Czy powinnam poddać się testom na koronawirusa?
W lipcu ubiegłego roku chorowałam na zapalenie płuc. Teraz mam podobne objawy. Czy powinnam poddać się testom na koronawirusa?TVN24

Jak szybko od momentu zakażenia test będzie skuteczny? Przykładowo: mogłem mieć kontakt z osobą zarażoną około godz. 15.00, a już około 19.00 miałem pobierany wymaz do testu. Mariusz

Dr Bartosz Fiałek: Ocena, czy testowanie zależy od wiremii, czyli poziomu wirusa we krwi. Jeżeli jest wysoki, to jest on wykrywalny w materiale biologicznym przez odczynniki w badaniu genetycznym. Natomiast wiremia najczęściej rośnie z czasem. Cztery godziny to jest tak krótki czas, że szansa na to, że wynik będzie dodatni, jest bardzo mała. Proponowałbym, aby w momencie, gdy pan Mariusz uzyska ujemny wynik tego testu, po pierwsze pozostawał w kwarantannie, a po drugie powtórzył ten test po 7 dniach. Po 5-7 dniach jest największe prawdopodobieństwo, że badanie molekularne, czyli genetyczne, tego wirusa pozytywnie nam zdiagnozuje.

Jak szybko od momentu zakażenia test będzie skuteczny?
Jak szybko od momentu zakażenia test będzie skuteczny?TVN24

Ciągle słyszymy, że szczyt epidemii jeszcze przed nami. Czym jest ten szczyt? Skąd będzie wiadomo, że go osiągnęliśmy? Marzena

Dr Bartosz Fiałek: O szczycie epidemii mówimy wtedy, kiedy mamy największą liczbę zakażonych, największą liczbę hospitalizowanych i największą liczbę ofiar. Instytut Wskaźników Zdrowotnych i Ewaluacji przy Uniwersytecie Waszyngtońskim, który dla wszystkich krajów świata ocenia przebieg epidemii na terytorium danego kraju, powiedział w modelu matematycznym, że my jako Polska będziemy się zmagać ze szczytem epidemii koronawirusa na naszym terytorium 27 kwietnia. Natomiast pięć dni temu ten sam instytut powiedział, że Polska jest już po szczycie zachowań. Widzimy doskonale, że ten pik zachorowań jest bardzo względnym pojęciem i nie powinniśmy przykładać do niego zbyt dużej wagi.

Kiedy będziemy wiedzieli, że jesteśmy po szczycie? Wtedy, kiedy z dnia na dzień stabilnie będzie opadać liczba zakażonych.

Ciągle słyszymy, że szczyt epidemii jeszcze przed nami. Czym jest ten szczyt? Skąd będzie wiadomo, że go osiągnęliśmy?
Ciągle słyszymy, że szczyt epidemii jeszcze przed nami. Czym jest ten szczyt? Skąd będzie wiadomo, że go osiągnęliśmy? TVN24

W internecie można kupić różne płyny odkażające "na koronawirusa". Mama kupiła specyfik do odkażania powierzchni. Skąd mam wiedzieć, który jest dobry, a który nie? Ewa

Dr Bartosz Fiałek: Badania naukowe, którymi obecnie dysponujemy, mówią o tym, że mamy cztery substancje, które faktycznie mogą zwalczyć koronawirusa. Są to alkohole: alkohol etylowy (etanol) i izopropylowy (izopropanol) oraz aldehyd glutarowy i jodopowidon.

Ja bym proponował pani Ewie, żeby wzięła pojemnik z tym specyfikiem i przeczytała etykietę. Jeżeli jest w składzie jedna z tych czterech substancji, wówczas możemy uznać, że ten specyfik jest skuteczny, jeżeli chodzi o dezynfekcję powierzchni trwałych z koronawirusa.

W internecie można kupić różne płyny odkażające " na koronawirusa". Mama kupiła specyfik do odkażania powierzchni. Skąd mam wiedzieć, który jest dobry a który nie?
W internecie można kupić różne płyny odkażające " na koronawirusa". Mama kupiła specyfik do odkażania powierzchni. Skąd mam wiedzieć, który jest dobry a który nie? TVN24

Czy wysypka na ciele może mieć związek z zakażeniem koronawirusem bez żadnych dodatkowych objawów? Kris

Dr Bartosz Fiałek: Jest to mało prawdopodobne. Aczkolwiek już na początku kwietnia tego roku we Włoszech przeprowadzono badanie na 88 chorych, więc to jest bardzo mała grupa, ale około 20 procent tych chorych miało zmiany, które były wysypką. Jest to prawdopodobnie spowodowane procesem immunologicznym, jakim jest zapalenie naczyń. Najczęściej jest to bardzo widoczne w tak zwanych wirusowych gorączkach krwotocznych. Ci pacjenci są pokryci cali właśnie taką wysypką, a jest to wynikiem zapalenia naczyń. Również w infekcji koronawirusowej mamy do czynienia z zapaleniem naczyń. Natomiast zawsze tym wszystkim pacjentom, którzy mieli wysypkę, towarzyszyły inne objawy: utrata węchu, smaku, duszność, gorączka, ból mięśni i zmiany w obrazie badań laboratoryjnych. Tak więc izolowana wysypka jest mało prawdopodobnym objawem zakażenia koronawirusem. Ale wiemy, że może ona wyprzedzać pojawienie się choroby, dlatego pan, który zadaje nam to pytanie, powinien się bardziej obserwować pod kątem ewentualnego wystąpienia objawów, które wcześniej wymieniłem.

Czy wysypka na ciele może mieć związek z zakażeniem koronawirusa bez żadnych dodatkowych objawów?
Czy wysypka na ciele może mieć związek z zakażeniem koronawirusa bez żadnych dodatkowych objawów? TVN24

Autorka/Autor:momo

Źródło: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Co najmniej 11 osób zginęło w wyniku zawalenia się mostu autostradowego na północnym zachodzie Chin - poinformowały w sobotę chińskie media państwowe. Trwają poszukiwania około 30 zaginionych osób.

Po ulewach zawalił się most. Zginęło kilkanaście osób

Po ulewach zawalił się most. Zginęło kilkanaście osób

Źródło:
PAP, Reuters

Na autostradzie A2 w powiecie świebodzińskim doszło w sobotę nad ranem do poważnego wypadku. Bus uderzył w samochód służby drogowej. Rannych zostało dziewięć osób, pięć jest w stanie krytycznym, wśród nich są dzieci. Jak informuje policja, droga w kierunku Świecka została odblokowana.

Po wypadku na A2 stan pięciu osób jest krytyczny, wśród rannych są małe dzieci

Po wypadku na A2 stan pięciu osób jest krytyczny, wśród rannych są małe dzieci

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Stołeczni policjanci skontrolowali przewoźników na aplikację. Wykryli 11 naruszeń ustawy o transporcie drogowym lub przepisów porządkowych. Posypały się mandaty, zatrzymano siedem dowodów rejestracyjnych.

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Kilkunastu demokratów z Kongresu USA dołączyło w piątek do grona kongresmenów tej partii, wzywających prezydenta Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury do Białego Domu. Biden jednak zapowiada, że zmierzy się z Donaldem Trumpem w listopadowych wyborach.

Nie ustają apele do Bidena. "Musimy zmierzyć się z rzeczywistością"

Nie ustają apele do Bidena. "Musimy zmierzyć się z rzeczywistością"

Źródło:
PAP

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odbył w nocy z piątku na sobotę rozmowę telefoniczną z republikańskim kandydatem na prezydenta USA Donaldem Trumpem - poinformowały ukraińskie media. "Uzgodniliśmy z prezydentem Trumpem, że na bezpośrednim spotkaniu omówimy, jakie kroki mogą sprawić, że pokój będzie sprawiedliwy i naprawdę trwały" - cytuje Zełenskiego portal Ukrainska Prawda.

Zełenski i Trump umówieni na rozmowę o warunkach sprawiedliwego pokoju w Ukrainie

Zełenski i Trump umówieni na rozmowę o warunkach sprawiedliwego pokoju w Ukrainie

Źródło:
PAP

Zmieniają się centra miast, w górę pną się wieżowce. Mają je Warszawa, Gdańsk, Wrocław i między innymi Szczecin, a teraz dołącza Rzeszów. Tam widok na miasto z 41. piętra można nie tylko podziwiać, ale mieć na własność, bo to najwyższy mieszkalny wieżowiec w kraju. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Chcieli mieć drapacz chmur i mają. Najwyższy mieszkalny wieżowiec w kraju

Chcieli mieć drapacz chmur i mają. Najwyższy mieszkalny wieżowiec w kraju

Źródło:
TVN24
Zdrajcy i bohaterowie. Oto zwycięska Hiszpania?

Zdrajcy i bohaterowie. Oto zwycięska Hiszpania?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Co najmniej trzy osoby, w tym dziecko, zginęły w piątek w rosyjskim ataku rakietowym na Mikołajów na południu Ukrainy - przekazały władze miasta. Rannych zostało co najmniej pięć osób. "Rosja codziennie swoim terrorem udowadnia, że wywierana na nią presja nie jest wystarczająca" - skomentował w mediach społecznościowych Wołodymyr Zełenski, składając przy tym kondolencje rodzinom ofiar.

"Ostrzał placu zabaw w pobliżu zwykłego domu". Wśród ofiar dziecko

"Ostrzał placu zabaw w pobliżu zwykłego domu". Wśród ofiar dziecko

Źródło:
PAP

Sąd obwodowy w Mińsku na Białorusi wydał wyrok śmierci w sprawie obywatela Niemiec – przekazał na Telegramie opozycyjny kanał MotolkoPomogi. Skazany to - według mediów - 30-letni Rico Krieger. Niemieckie MSZ przekazało, że Berlin pozostaje w intensywnym kontakcie z władzami w Mińsku w sprawie jego losu.

Obywatel Niemiec skazany na rozstrzelanie. Decyzja sądu w Mińsku

Obywatel Niemiec skazany na rozstrzelanie. Decyzja sądu w Mińsku

Źródło:
PAP, Reuters

Fala upałów nawiedziła Hiszpanię. W andaluzyjskim mieście Écija temperatura przekroczyła w piątek 40 stopni Celsjusza. Ministerstwo Zdrowia w Madrycie apeluje do ludzi, aby pili wodę i chronili się przed słońcem.

To miasto nazywane jest "patelnią" Hiszpanii. "Upał jest tu nie do wytrzymania"

To miasto nazywane jest "patelnią" Hiszpanii. "Upał jest tu nie do wytrzymania"

Źródło:
Reuters

878 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Nieopodal Ołeksandriwki trafiony został pojazd organizacji humanitarnej World Central Kitchen, który wracał z misji dostarczania żywności. W Mikołajowie doszło do - jak napisał Wołodymyr Zełenski - "ostrzału placu zabaw w pobliżu zwykłego domu". Zginęły co najmniej trzy osoby, w tym dziecko. Tymczasem watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin rozpoczął swoją pierwszą wizytę na Ukrainie. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

"Masowa rezygnacja z wakacji na Krymie". Rosyjscy turyści boją się o swoje bezpieczeństwo

"Masowa rezygnacja z wakacji na Krymie". Rosyjscy turyści boją się o swoje bezpieczeństwo

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Reuters sporządził szeroki raport na temat niedoboru amunicji artyleryjskiej w państwach Zachodu, co dramatycznie przekłada się na sytuację na ukraińsko-rosyjskim froncie. Wskazuje on na szereg złych decyzji i inwestycji na przestrzeni ostatnich dekad podjętych w USA i innych państwach NATO, w tym na odejście od wykorzystywania trotylu (TNT) do produkcji amunicji kalibru 155 mm. W oświadczeniu dla agencji Reutersa amerykańska armia po raz pierwszy publicznie potwierdziła, że po rozpoczęciu rosyjskiej agresji na Ukrainę powrócono do TNT przy produkcji pocisków artyleryjskich. Tego materiału wybuchowego, jak też innych, obecnie brakuje. Znajdujące się nieopodal Bydgoszczy zakłady Nitro-Chem są "ostatnią zachowaną fabryką TNT w Europie czy Ameryce Północnej".

"Lata błędnych kalkulacji" i "niedobory amunicji". W raporcie o decyzji USA sprzed lat, trotylu i kluczowej roli Polski

"Lata błędnych kalkulacji" i "niedobory amunicji". W raporcie o decyzji USA sprzed lat, trotylu i kluczowej roli Polski

Źródło:
Reuters, PAP

"Immunitet nie jest przywilejem", ale "nikt też nie może go ignorować" - napisał w liście do prokuratora krajowego Dariusza Korneluka szef Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Theodoros Rousopoulos. Odniósł się tak do sprawy Marcina Romanowskiego. Ocenił, że uchylenia jego immunitetu, jako zastępcy członka Zgromadzenia, "muszą dokonać właściwe organy Zgromadzenia". Zapewnił, że kiedy strona polski złoży wniosek, będzie mógł niezwłocznie uruchomić odpowiednie procedury.

"Immunitet nie jest przywilejem", ale "nikt nie może go ignorować". Rada Europy o sprawie Romanowskiego

"Immunitet nie jest przywilejem", ale "nikt nie może go ignorować". Rada Europy o sprawie Romanowskiego

Źródło:
TVN24

Zapewne nikt nie wyobraża sobie, że jego pobyt na urlopie lub wakacjach może być rejestrowany przez gospodarza zainstalowanymi w pokoju kamerami. Dochodzenie dziennikarzy śledczych CNN wykazało, że takie właśnie praktyki stosowano w wielu obiektach udostępnianych za pośrednictwem firmy Airbnb. Przez 10 lat były tysiące skarg. Ludzie z przerażaniem orientowali się, że nagrywano ich w sytuacjach intymnych.

Wynajmujesz lokal z Airbnb, a właściciel nagrywa cię ukrytą kamerą. Takich sytuacji były tysiące

Wynajmujesz lokal z Airbnb, a właściciel nagrywa cię ukrytą kamerą. Takich sytuacji były tysiące

Źródło:
CNN/Fakty o Świecie TVN24 BiS

W miejscowości Dąbrowa Zielona (woj. śląskie) przypadkowy świadek natknął się na ciało mężczyzny z raną postrzałową głowy. Miejsce znalezienia ciała znajduje się kilka kilometrów od domu, w którym trzy lata temu doszło do potrójnego zabójstwa. O tę zbrodnię podejrzany jest poszukiwany do dzisiaj Jacek Jaworek. - Nie możemy potwierdzić ani zaprzeczyć, że to zwłoki poszukiwanego Jacka Jaworka - poinformował rzecznik częstochowskiej prokuratury. Jak ustaliła nieoficjalnie TVN24 w miejscu, gdzie znaleziono zwłoki mężczyzny, miała pojawić się siostra poszukiwanego Jacka Jaworka. Natomiast według nieoficjalnych ustaleń tvn24.pl kaliber broni, z której mężczyzna miał odebrać siebie życie, pasuje do tego, z której dokonano morderstw trzy lata temu.

Nowe nieoficjalne informacje w sprawie znalezionych zwłok. Na miejscu pojawiła się rodzina Jacka Jaworka

Nowe nieoficjalne informacje w sprawie znalezionych zwłok. Na miejscu pojawiła się rodzina Jacka Jaworka

Źródło:
tvn24.pl

Nieudzielenie pracownikowi czternastodniowego urlopu jest naruszeniem przepisów o urlopach wypoczynkowych - mówi redakcji biznesowej tvn24.pl Tomasz Zalewski z Państwowej Inspekcji Pracy. Dodaje, że inspektor pracy może skierować do pracodawcy wystąpienie o usunięcie stwierdzonych naruszeń.

Czy pracownik musi wziąć dwutygodniowy urlop?

Czy pracownik musi wziąć dwutygodniowy urlop?

Źródło:
tvn24.pl

Wspólne białorusko-chińskie ćwiczenia wojskowe z zakresu "działań antyterrorystycznych", prowadzone od 9 lipca do piątku w okolicach Brześcia na Białorusi, obejmowały między innymi scenariusz odbijania portu lotniczego - przekazała chińska armia.

Odbicie lotniska, okrążanie i ściganie celów. Co Chińczycy robili przy granicy z Polską

Odbicie lotniska, okrążanie i ściganie celów. Co Chińczycy robili przy granicy z Polską

Źródło:
PAP

Na terenie budowy przy Promenadzie Gwiazd w Międzyzdrojach w piątek po południu zginął 44-letni operator dźwigu. Okoliczności wypadku wyjaśnia prokuratura w Świnoujściu oraz inspekcja pracy.

Śmierć na budowie. Operator dźwigu spadł z wysokości 15 metrów

Śmierć na budowie. Operator dźwigu spadł z wysokości 15 metrów

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed wysoką temperaturą, która może zagrażać zdrowiu, a nawet życiu. Obowiązuje też prognoza zagrożeń na kolejne dni. Wynika z niej, że powrócą burze. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna. 

Pomarańczowe alarmy w części kraju. IMGW ostrzega przed spiekotą

Pomarańczowe alarmy w części kraju. IMGW ostrzega przed spiekotą

Źródło:
IMGW

Ulewne deszcze mogą spłukiwać do Korei Południowej miny, które instalują przy granicy wojska Korei Północnej - poinformował w czwartek portal Channel News Asia. Dodał, że wśród ładunków rozkładanych ostatnio przez Pjongjang znalazły się miny w kształcie liści.

Ulewne deszcze mogą spłukiwać miny do Korei Południowej

Ulewne deszcze mogą spłukiwać miny do Korei Południowej

Źródło:
PAP

Seria tornad nawiedziła w poniedziałek hrabstwo Cook w Stanach Zjednoczonych. Jak podaje Krajowa Służba Pogodowa (NWS), odnotowano ich aż 24. Tym samym padł nowy rekord liczby powstałych tornad na tym terenie jednego dnia.

Rekordowa liczba tornad w rejonie Chicago. Odnotowano ich aż 24

Rekordowa liczba tornad w rejonie Chicago. Odnotowano ich aż 24

Źródło:
PAP,wgntv.com

Konieczne jest usunięcie nieuzasadnionych obciążeń dla przedsiębiorców oraz zadbanie, aby artyści otrzymywali wynagrodzenia - napisano w apelu izb i organizacji w imieniu polskich przedsiębiorców działających w sektorze kablowym i satelitarnym do senatorów.

Apel do senatorów o zmiany w ustawie o prawie autorskim

Apel do senatorów o zmiany w ustawie o prawie autorskim

Źródło:
tvn24.pl