Czech Michal Heřman zainwestował w modernizację kopalni Silesia w Czechowicach-Dziedzicach ponad 750 mln złotych. Unowocześniono przez to szyb i system wyciągowy kopalni.
Kopalnia Silesia należy do czeskiego holdingu EPH. Dziś uroczyście oddano do użytku zmodernizowany kosztem kilkudziesięciu milionów złotych szyb i system wyciągowy.
Na otwarciu obecni byli m.in. wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk oraz prezes Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia Michal Heřman.
- Uruchomienie w pełni zmodernizowanego systemu wyciągowego zamyka pierwszy etap naszego programu inwestycyjnego, który jednak będzie kontynuowany w innych obszarach. W 2014 r. planujemy osiągnąć pełne moce wydobywcze – powiedział podczas uroczystości prezes PG Silesia Michal Heřman.
Zwiększy wydajność o 50 procent
Czeski inwestor kupił kopalnię od Kompanii Węglowej w końcu 2010 roku. Krótko potem rozpoczął modernizację zakładu, inwestując przede wszystkim w sprzęt, nowe technologie i przygotowania do wydobycia.
Nowo otwarty szyb zwiększa wydajność kopalni o ponad 50 procent, co umożliwi – po uruchomieniu w lutym przyszłego roku drugiej ściany wydobywczej – zwiększenie produkcji nawet do 3 mln ton rocznie. Z tego około 80 procent węgla będzie to tzw. węgiel handlowy, czyli trafiający do klientów.
- Ta czeska inwestycja na Śląsku jest fenomenem i zupełnie unikatowym zjawiskiem – od prywatyzacji pracowniczej po rewitalizację starej kopalni. Udało się to wbrew twierdzeniom o końcu węgla. Dzisiaj PG Silesia to przykład prawdziwie innowacyjnej gospodarki– powiedział podczas uroczystości ambasador Czech w Polsce, Jan Sechter.
Budowa S1 zagrozi kopalni?
Przedstawiciele kopalni zwracają uwagę, że obecnie kluczową dla przyszłości zakładu sprawą są decyzje dotyczące przebiegu drogi ekspresowej S1. Budowa drogi na terenie górniczym kopalni może bowiem ograniczyć możliwości jej rozwoju.
- Myślę, że należy zrobić wszystko, aby pogodzić interes gospodarczy regionu, związany z budową tej ważnej drogi, z interesem ekonomicznym firmy, która zainwestowała tu potężne środki – zadeklarował dziś w kopalni wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk, który ostatecznie będzie podejmował decyzje dotyczące przebiegu drogi w województwie śląskim.
Chodzi o planowaną budowę około 40-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej S1 z Mysłowic do Bielska-Białej, który połączyłby jej istniejące fragmenty z Cieszyna do Bielska-Białej oraz z Mysłowic do Dąbrowy Górniczej. Zarząd PG Silesia wskazał, że wszystkie cztery zaproponowane przez GDDKiA warianty drogi, przechodząc przez obszary górnicze kopalń, naruszają ich interesy ekonomiczne.
Autor: jsy/mz / Źródło: TVN24 Katowice/ PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | Maciej Skóra