Minister zdrowia dostał polecenie, by przygotować instruktaż dla obywateli, jak się zachowywać, aby ustrzec się przed ebolą - poinformowała Ewa Kopacz. Premier, która w czwartek rozmawiała o zagrożeniu związanym z epidemią z prezydentem Francji Francois Hollande’em, podkreśliła, że istotne jest, "by wyznaczyć jeden europejski kierunek działania w tej sprawie". - Tego wirusa zlekceważyć nie można - mówiła.
Ewa Kopacz rozmawiała o zagrożeniu związanym z ebolą podczas czwartkowego spotkania z prezydentem Francji.
Szefowa polskiego rządu w późniejszej rozmowie z dziennikarzami mówiła: - Doszliśmy razem do wniosku, że warto by było, przy okazji Rady Europejskiej, pomyśleć o wcześniejszym spotkaniu ministrów zdrowia (krajów) UE, żeby ujednolicić sposób postępowania, wyznaczyć standardy leczenia dotyczące postępowania z chorymi, ale też standardy zachowania personelu (medycznego).
Kopacz zaznaczyła, że istotne jest, "by wyznaczyć jeden europejski kierunek działania w tej sprawie". - Bo akurat tego wirusa zlekceważyć nie można - podkreśliła.
Pytana, czy zostanie przygotowany instruktaż dla obywateli, jak się zachowywać, aby ustrzec się przed wirusem, Kopacz powiedziała: - Na pewno całą instrukcję przedstawi minister zdrowia. Dostał takie polecenie.
Śmiertelne żniwo
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w Gwinei, Liberii i Sierra Leone zmarło na ebolę łącznie 3857 ludzi, a liczba zarażonych wirusem w tych krajach sięgnęła 8011. Nie ma na razie żadnych oznak, by udało się przyhamować postępy epidemii.
Do pierwszych przypadków zachorowań na ebolę doszło także w Europie. O życie walczy 44-letnia pielęgniarka, która zaraziła się wirusem podczas pracy w madryckim szpitalu Carlosa III.
W Macedonii w czwartek zmarł jeden z dwóch Brytyjczyków podejrzewanych o to, że zarazili się ebolą. Z kolei lekarze ze szpitala w Lipsku walczą o życie zarażonego wirusem gorączki krwotocznej pracownika ONZ, który przyleciał do Niemiec na leczenie z Liberii. Jego stan określają jako "krytyczny, ale stabilny".
Eksperci z krajów UE rozważą w przyszłym tygodniu, czy na europejskich lotniskach trzeba wprowadzić zaostrzone kontrole z powodu epidemii.
Na niektórych lotniskach i dworcach kolejowych w Wielkiej Brytanii wprowadzone zostaną zaostrzone kontrole pasażerów przybywających z krajów dotkniętych wirusem ebola. Na razie kontrole dotyczą londyńskich lotnisk Heathrow i Gatwick oraz terminali międzynarodowych pociągów Eurostar.
Pasażerowie przybywający z Liberii, Sierra Leone i Gwinei będą musieli odpowiedzieć na pytania dotyczące ostatnio odwiedzanych krajów, osób, z którymi byli w kontakcie, oraz dalszych planów podróży. - Będą też mogli zostać poddani badaniom lekarskim przez przeszkolony personel medyczny, a nie pograniczników - oświadczył rzecznik Davida Camerona.
Autor: db//plw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: ENEX