Konflikt o kwalifikacje zawodowe Alvina Gajadhura, byłego szefa Inspekcji Transportu Drogowego

Źródło:
tvn24.pl
Posiedzenie sejmowej komisji Infrastruktury z dnia 20 marca 2024 roku - wypowiedź Artura Czapiewskiego
Posiedzenie sejmowej komisji Infrastruktury z dnia 20 marca 2024 roku - wypowiedź Artura Czapiewskiegosejm.gov.pl
wideo 2/4
Posiedzenie sejmowej komisji Infrastruktury z dnia 20 marca 2024 roku - wypowiedź Artura Czapiewskiegosejm.gov.pl

Trwa kontrola, która ma dać odpowiedź czy Alvin Gajadhur - były szef Inspekcji Transportu Drogowego i były minister infrastruktury, a obecnie społeczny doradca prezydenta Andrzeja Dudy - skończył kurs i zdał wymagający państwowy egzamin dla inspektorów transportu. Wątpliwości są efektem dyskusji, która miała miejsce na posiedzeniu sejmowej komisji infrastruktury.

Posiedzenie komisji, w ostatnią środę, zostało zwołane na wniosek posłów opozycji. Zażądali oni od ministra infrastruktury by przedstawił im szczegółowe informacje “na temat bieżącej działalności kontrolnej oraz dalszego rozwoju Inspekcji Transportu Drogowego”.

Dało to pole do zaskakującej dyskusji o zawodowym wykształceniu Gajadhura, który kierował ITD między 2017 a 2024 rokiem, by następnie wejść do dwutygodniowego rządu Mateusza Morawieckiego jako minister infrastruktury.

Posiedzenie komisji infrastruktury rozpoczęło się od wystąpienia Rafała Webera, posła PiS, wiceministra infrastruktury w rządach PiS w latach 2019-2023, który jako przedstawiciel wnioskodawców referował wątpliwości opozycji co do funkcjonowania ITD pod nowym kierownictwem. W samych superlatywach wypowiadał się natomiast na temat poprzedniego szefa Inspekcji Transportu Drogowego - Alvina Gajadhura. Stwierdził, że przyjeżdżające w ostatnich latach zagraniczne delegacje były pod wrażeniem skuteczności działań inspekcji. Wskazywał, że była to zasługa siedzącego obok niego Gajadhura, który teraz jest społecznym doradcą prezydenta Andrzeja Dudy i w takiej samej roli pomaga klubowi PiS.

Jest jednym z pierwszych inspektorów, którzy ukończyli kurs w pierwszej grupie inspektorów, którzy później realizowali swoje obowiązki na drogach.

Poseł PiS mówił o trwającym 80 dni kursie, zakończonym wymagającym państwowym egzaminem, który miał miejsce w 2002 roku tuż po utworzeniu ITD. Uczestnicy pierwszej edycji czują się elitą formacji, która została powołana do kontroli transportu na krajowych drogach.

- To powód dumy. Trzeba było włożyć ogromną pracę na wykładach i ćwiczeniach oraz na samym egzaminie. W naszym środowisku nikt z tego nie żartuje - tłumaczy tvn24.pl jeden z byłych pracowników inspekcji.

Do słów posła Webera w niespodziewany sposób odniósł się Artur Czapiewski, który od 10 stycznia tego roku pełni obowiązki Głównego Inspektora Transportu Drogowego.

- Chciałem na wstępie parę słów komentarza co do słów pana posła Webera odnośnie doświadczenia mojego poprzednika. Gwoli wyjaśnienia chcę powiedzieć, że byłem uczestnikiem kursu inspektorskiego w 2002 roku. Na żadnym wykładzie nie pamiętam żeby Alvin Gajadhur uczestniczył. Nie pamiętam jego uczestnictwa w ćwiczeniach praktycznych, które się odbywały. Nie pamiętam jego uczestnictwa na egzaminie państwowym, który kończył to szkolenie - powiedział posłom Artur Czapiewski. Swojego poprzednika nazwał "Nikodemem Dyzmą inspekcji transportu”.

Posiedzenie sejmowej komisji Infrastruktury z dnia 20 marca 2024 roku - wypowiedź Artura Czapiewskiego
Posiedzenie sejmowej komisji Infrastruktury z dnia 20 marca 2024 roku - wypowiedź Artura Czapiewskiegosejm.gov.pl

Zareagował na to sam Alvin Gajdhur, aktualny doradca prezydenta Andrzeja Dudy. - Chciałem odnieść się do słów mojego następcy, który powiedział tutaj kłamstwo. Jeśli pan pełniący obowiązki nie pamięta czegoś to trzeba skorzystać z porady lekarskiej, zażyć jakieś leki. (...) Uczestniczyłem w pierwszej edycji kursu dla kandydatów na inspektorów transportu drogowego, zdałem egzamin państwowy zarówno teoretyczny, jak praktyczny. Mam na to stosowne dokumenty - ripostował Gajadhur.

Posiedzenie sejmowej komisji Infrastruktury z dnia 20 marca 2024 roku - wypowiedź Alvina Gajadhura
Posiedzenie sejmowej komisji Infrastruktury z dnia 20 marca 2024 roku - wypowiedź Alvina Gajadhurasejm.gov.pl

Już po posiedzeniu - na swoim profilu w serwisie X, dawnym Twitterze - opublikował dokument potwierdzający zdanie egzaminu państwowego.

Według informacji tvn24.pl - potwierdzonych oficjalnie w ITD - trwa teraz kwerenda dokumentów, które mają dać odpowiedź na pytanie czy Alvin Gajadhur rzeczywiście uczestniczył w kursie a następnie w egzaminie. Jeśli nie będzie takich dokumentów, a także świadków, to inspekcja skieruje zawiadomienie do prokuratury. - Nie było możliwości zdania tego egzaminu bez obecności na ćwiczeniach i wykładach - usłyszeli dziennikarze tvn24.pl od jednego z przedstawicieli inspekcji. - Alvin był zawsze rzecznikiem prasowym, nikt go na drodze podczas kontroli nie widział - dodaje nasz rozmówca.

BMW w służbie Inspekcji

Na posiedzeniu komisji posłowie usłyszeli, że jedno zawiadomienie dotyczące działalności Alvina Gajadhura jako szefa ITD trafiło już wcześniej do prokuratury. Chodzi o dwa przetargi w których inspekcja kupiła łącznie 33 samochody marki BMW 330i xDrive, od tego samego dilera.

Posłowie dowiedzieli się, że auta te najprawdopodobniej wkrótce zostaną przekazane do policji.

- Kupiono bardzo szybkie auta, które zgodnie z zamówieniem miały być wyposażone w wideorejestratory. Tyle, że ostatecznie wyposażono je w ręczne mierniki prędkości, z wykorzystaniem których nie można dokonywać pomiarów prędkości podczas patrolowania dróg - mówi nam pracownik ITD.

Przedstawiciele inspekcji wskazują, że już sam pomysł był błędem. Dlatego, że głównym zadaniem inspekcji jest kontrola ruchu ciężarówek. Do tego nie są potrzebne auta z przyśpieszeniem poniżej 7 sekund do prędkości 100 kilometrów na godzinę. 

Wątpliwe są także podstawy prawne do urządzania przez inspektorów pościgów na autostradach, wzorem nieoznakowanych radiowozów policji.

Potwierdza to również analiza dokumentu zawiadomienia do prokuratury, który jest w posiadaniu redakcji tvn24.pl. - Analiza pracy załóg pojazdów (...) wskazuje średni wskaźnik kontroli na poziomie 2,5 kontroli dziennie. Powyższe wskazuje na całkowicie niezasadne przygotowanie i przeprowadzenie postępowania o udzielenie zamówienia publicznego przez GITD”.

Wynika z tego, że auto kosztujące - z wyposażeniem dodatkowym - kilkaset tysięcy złotych byłoby wykorzystywane w ITD do wykonania nieco ponad dwu kontroli dziennie.

Przepłacone auta?

Zawiadomienie do prokuratury dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków, określonego w artykule 231 kodeksu karnego.

Autorzy wskazują w nim również na cenę BMW, która “znacznie przewyższała cenę rynkową”. Z lektury tego dokumenty wynika, że obydwa przetargi wygrał ten sam dealer marki BMW. W pierwszym przetargu zaoferował swoje auta za 218 tysięcy złotych a w kolejnym już za 314 tysięcy złotych.

Samochody - tak z pierwszego, jak drugiego przetargu - dostarczył w tym samym 2023 roku. Czyli z jednej strony - w ocenie nowego kierownictwa ITD - inspekcja kupiła auta drożej, niż wynosił cennik dla indywidualnego klienta. Z załączonego do zawiadomienia dokumentu wynika, że wchodząc do salonu klient mógł wyjechać takim BMW za 220 tysięcy złotych a nie 318 tysięcy złotych, które zapłaciła za te auta Inspekcja.

Podejrzenia nowego kierownictwa ITD budzą również ceny wyposażenia dodatkowego tych aut, np. wartych po niemal 80 tysięcy złotych mierników prędkości. Prokuratura jeszcze nie podjęła decyzji czy w tej sprawie zostanie wszczęte śledztwo.

W odpowiedzi na te zarzuty, były Główny Inspektor Transportu Drogowego, Alvin Gajadhur, stwierdził, że są one całkowicie bezpodstawne.

- Wszystkie zakupy były realizowane przy stosowaniu publicznych procedur przetargowych, wygrywała najkorzystniejsza oferta. Dofinansowanie unijne wyniosło 85 procent. Nadzór nad wszystkimi postępowaniami sprawowało Centrum Unijnych Projektów Transportowych, jak i ministerstwo funduszy. Na wszystkie zakupy mieliśmy zgodę, na organizowanie przetargów z takim wyposażeniem samochodów - zapewnił Gajadhur

- W jednym przetargu zgłosił się dealer Skody i dealer BMW, BMW było tańsze. W drugim przetargu zgłosił się tylko dealer BMW, więc nie wiem, gdzie tutaj obecny główny inspektor transportu drogowego widzi nieprawidłowości, bo wszystko było kontrolowane przez Instytucję Pośredniczącą i Instytucję Zarządzającą - dodał.

Były szef GITD podkreślił, że "priorytetem było zapewnienie bezpieczeństwa inspektorom i to, żeby samochody mogły być w efektywny sposób wykorzystywane w trakcie patrolowania niebezpiecznych miejsc".

Autorka/Autor:Robert Zieliński

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Izraelska armia rozpoczęła ewakuację palestyńskich cywilów z Rafah na południu Strefy Gazy, przed możliwym atakiem na to miasto - poinformowało w poniedziałek izraelskie Radio Wojskowe. Siły zbrojne Izraela, jak dotąd, nie potwierdziły tych doniesień.

Izraelczycy szykują się do ataku, ewakuują cywilów

Izraelczycy szykują się do ataku, ewakuują cywilów

Źródło:
PAP

Rosja planuje akcje sabotażu w całej Europie. Europejskie agencje wywiadowcze ostrzegły już swoje rządy. Informacje podał brytyjski "Financial Times", twierdząc, że Moskwa aktywnie przygotowuje zamachy bombowe, podpalenia i ataki na infrastrukturę, wykonywane zarówno bezpośrednio, jak i przez "pełnomocników".

Rosja planuje akcje sabotażu w całej Europie

Rosja planuje akcje sabotażu w całej Europie

Źródło:
PAP

Meksykańska prokuratura potwierdziła, że odnalezione trzy ciała na obszarze Półwyspu Kalifornijskiego to trzej zagraniczni turyści - dwóch Australijczyków i Amerykanin. Rodziny zidentyfikowały ich ciała. Mężczyźni zostali zastrzeleni. Motywem zabójców mogła być kradzież samochodu turystów.

Na dnie studni, z postrzałami w głowę. Ciała zaginionych turystów zidentyfikowane

Na dnie studni, z postrzałami w głowę. Ciała zaginionych turystów zidentyfikowane

Źródło:
Reuters, PAP, BBC

IMGW wydał alarmy meteorologiczne. W poniedziałek w części kraju pojawią się kolejne burze - ostrzeżenia przed nimi obowiązują w siedmiu województwach. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Burze powrócą. IMGW ostrzega

Burze powrócą. IMGW ostrzega

Źródło:
IMGW

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w wywiadzie dla amerykańskiej stacji Fox News powiedział, że Rosja próbuje zrujnować ukraińską gospodarkę by wywołać kolejną falę uchodźców. W jego opinii to zbrodnia wojenna.

Szef MSZ: Rosja chce zrujnować ukraińską gospodarkę, by wywołać kolejną falę uchodźców

Szef MSZ: Rosja chce zrujnować ukraińską gospodarkę, by wywołać kolejną falę uchodźców

Źródło:
PAP

803 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Na obwód chersoński spadły kierowane bomby lotnicze. Z kolei drony zaatakowały miasto Sumy. - Cały świat widzi sąsiada Ukrainy, który złamał przykazania i przyszedł, by nas zabić - oznajmił w wielkanocnym orędziu prezydent Wołodymyr Zełenski. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, Suspilne

Współpracownik niemieckiego europosła populistycznej Alternatywy dla Niemiec jest oskarżony o szpiegowanie dla Chin. Deputowany do Bundestagu z ramienia AfD Petr Bystron jest oskarżany przez czeski wywiad o branie pieniędzy od portalu Voice of Europe - de facto rosyjskiej agentury. To tylko dwa najnowsze skandale związane z AfD. Jak ostatnio podał tygodnik "Der Spiegel", manifest AfD miała napisać na Kremlu jedna z głównych propagandystek Władimira Putina.

W AfD i w jej otoczeniu są agenci Rosji i Chin. Oskarżenia się mnożą. "Nasi ludzie są bombardowani"

W AfD i w jej otoczeniu są agenci Rosji i Chin. Oskarżenia się mnożą. "Nasi ludzie są bombardowani"

Źródło:
Fakty TVN

Marcin Kierwiński zagroził konsekwencjami za szkalowanie jego imienia. Włoska "La Repubblica" pisze, że atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii. Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, który zapisał się w oscarowej historii kina. Oto rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 6 maja.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 6 maja

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 6 maja

Źródło:
tvn24.pl TVN24, PAP

W niedzielę w Debreczynie, Peter Magyar, jeden z głównych krytyków Viktora Orbana, zorganizował wielotysięczną demonstrację. - Dziś zdecydowana większość narodu węgierskiego jest zmęczona rządzącą elitą, nienawiścią, apatią, propagandą i sztucznymi podziałami - powiedział.

Peter Magyar uderza w Viktora Orbana. Kolejna, duża demonstracja na Węgrzech

Peter Magyar uderza w Viktora Orbana. Kolejna, duża demonstracja na Węgrzech

Źródło:
PAP

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Podczas spotkania z prezydentem Chin Xi Jinpingiem w Paryżu będę żądać "uczciwej" konkurencji z Chinami - napisała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w oświadczeniu opublikowanym w nocy z niedzieli na poniedziałek. Podkreśliła, że obecnie obserwowana jest "nadpodaż dotowanych chińskich produktów, takich jak pojazdy elektryczne i stal".

Szefowa KE przed rozmową z Xi Jinpingiem. "Europa nie może zaakceptować takich praktyk"

Szefowa KE przed rozmową z Xi Jinpingiem. "Europa nie może zaakceptować takich praktyk"

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Aż 11 ulic na Saskiej Kępie przejdzie doraźne remonty podczas tegorocznych wakacji - zapowiedział dyrektor stołecznego Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski. Wymiana nawierzchni oraz prace brukarskie są związane z przygotowaniami do wprowadzenia w tym rejonie strefy płatnego parkowania.

Płatne parkowanie na Saskiej Kępie. 11 ulic do remontu

Płatne parkowanie na Saskiej Kępie. 11 ulic do remontu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Rośnie bilans ofiar śmiertelnych powodzi w Brazylii. Jak podały lokalne władze, w samym stanie Rio Grande do Sul zginęło co najmniej 78 osób. W ponad 300 gminach ogłoszono stan klęski żywiołowej, a dziesiątki tysięcy osób musiały opuścić swoje domy.

"Zbiorowy koszmar" trwa. Nie żyje prawie 80 osób

"Zbiorowy koszmar" trwa. Nie żyje prawie 80 osób

Źródło:
Reuters, G1 Globo, CNN, Estado RS

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Prezydent Chin Xi Jinping rozpoczął w niedzielę podróż po Europie od wizyty we Francji. W ciągu kolejnych pięciu dni odwiedzi również Węgry i Serbię.

Prezydent Chin rozpoczął podróż po Europie. Odwiedzi Węgry i Serbię

Prezydent Chin rozpoczął podróż po Europie. Odwiedzi Węgry i Serbię

Źródło:
PAP

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24